Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowo pasterza

Dążenie do wielkości i pierwszeństwa

Niedziela świdnicka 33/2015, str. 5

[ TEMATY ]

człowiek

Mr. T in DC / Foter.com / CC BY-ND

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu ludzi tu, na ziemi, dąży do wielkości. Raz po raz spotykamy kogoś, kto chce być wielkim, chce coś znaczyć, chce być ważnym. Różne też stosuje się środki, by osiągnąć ten cel. Jedni trzymają się klamki tych, którzy już coś znaczą, po prostu trzymają z tymi, którzy wiele mogą, którzy decydują. Gdy się zmienia władza, oni też się zmieniają, gdy zjawia się ktoś wpływowy i mogący wiele, to ci są tuż obok. Na plecach drugich chcą się windować do góry. Może coś z takiej postawy mieli Jakub i Jan, synowie Zebedeusza, gdy prosili Chrystusa o wysokie stanowiska przy Nim w Jego królestwie. A więc tendencja do wielkości drzemie w wielu, nie była obca nawet najbliższym uczniom Chrystusa.

Zauważmy także, że są tacy, którzy obierają uczciwy sposób do stawania się wielkim. Wydeptują sobie drogę do wielkości przez pracowitość, gorliwość, rzetelność, odpowiedzialność. Spotykamy się też w życiu z rywalizacją o pierwszeństwo. Sportowcy walczą o pierwsze miejsce na mecie, pierwsze miejsce w skokach, w rzutach, w turniejach, w konkursach. Niektórzy studenci zabiegają o pierwsze miejsce na roku, na studiach, pierwsze miejsce wśród nagradzanych. Te zabiegi, by stać się wielkim, mogą być moralnie dobre. Spotykamy jednak czasem fałszywą wizję wielkości. Jedni szukają jej w dominacji nad drugimi ludźmi. Inni widzą ją w zdobywaniu władzy doczesnej. Lubią być przełożonymi i wydawać polecenia, zarządzać finansami, czuć się przy tym kimś ważnym i wywyższać się nad innych. Są też tacy, którzy wielkość swoją widzą w zdobywaniu sławy i popularności. Chcą znajdować się na pierwszych stronicach gazet. Przeżywają niezwykłą satysfakcję, gdy kiedyś siebie zobaczą na ekranie telewizora. Jeszcze inni wielkość widzą w bogactwie. Dlatego też wszystkie ich wysiłki życiowe zmierzają ku pomnażaniu dóbr doczesnych. Gdy się czegoś dorobią, z satysfakcją mówią o tym i dają odczuć swoją wyższość w stosunku do biedniejszych. Chrystus znał te wszystkie niezdrowe tendencje, które ujawniały się także wśród jego uczniów, dlatego ich pouczał, w jaki sposób i w jakich dziedzinach mają stawać się wielkimi i pierwszymi.

„Wiecie, że ci, którzy uchodzą za władców narodów, uciskają je, a ich wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie między wami. Lecz kto by między wami chciał się stać wielki, niech będzie sługą waszym. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem wszystkich. Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu” (Mk 10,42-45). Na drodze służby innym człowiek staje się darem dla drugiego i troszczy się przede wszystkim o dobro innych. Tego rodzaju droga do wielkości, droga służby, łączy się zawsze z cierpieniem, ofiarą, poświęceniem. Dziś tak wielu ludzi woła o naszą miłość. Możliwości służenia innym są wciąż ogromne. A więc nie przygotowujemy się do panowania, do rządzenia, ale do służenia. Mamy być sługami człowieka. Nikt nie może od tego uciekać.

Oprac. Julia A. Lewandowska

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-08-13 10:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

A. Stępkowski: Prezydentowi zabrakło odwagi, by upomnieć się o godność każdego człowieka

[ TEMATY ]

człowiek

Bożena Sztajner/Niedziela

Szkoda, że Prezydentowi zabrakło odwagi, by upomnieć się o godność każdego człowieka, także najsłabszego - uważa prawnik Aleksander Stępkowski z Uniwersytetu Warszawskiego, dyrektor Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris. Skomentował on dzisiejszą decyzję prezydenta Bronisława Komorowskiego o podpisaniu ustawy o zapłodnieniu pozaustrojowym in vitro.

Podajemy komentarz dr Aleksandra Stępkowskiego:
CZYTAJ DALEJ

Módlmy się, aby nie zabrakło robotników gotowych wypełnić zleconą im misję

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Łk 10, 1-9.

Piątek, 18 października. Święto św. Łukasza, ewangelisty
CZYTAJ DALEJ

Projekt Rodzina jest cudem w Rzepedzi

2024-10-18 09:20

Faustyna Szczepek

Prowadzący pierwszą sesję

Prowadzący pierwszą sesję

Jesień w Domu Rekolekcyjnym w Rzepedzi już po raz kolejny upływa ze szczególnym zwróceniem uwagi na rodziny. W dniach 11-13 października wystartowała kolejna, trzeci już edycja projektu Rodzina jest Cudem. Po raz kolejny projekt ten ucieszył się sporym zainteresowaniem rodzin z całej Polski, dlatego w ten październikowy weekend ośrodek w Rzepedzi wypełnił się po brzegi małżeństwami, które zdecydowały się zadbać o swoją relację pod okiem Tego, który jest fundamentem ich związku.

Pierwszy tegoroczny weekend Rodzina jest Cudem poprowadzili Joasia i Michał Andrzejczykowie – małżeństwo z Bełchatowa znane w Internecie pod nazwą Małżeństwo Nieidelane. Na samym początku Joasia i Michał opowiedzieli świadectwo swojego życia, pokazując jak Bóg przemienił ich serca, a później jak to właśnie na Nim zbudowali swój związek, który – jak zaznaczają – choć nie jest idealny, to trwały, bo zbudowany na solidnym fundamencie, którym jest Chrystus. Prelegenci podczas warsztatów zwrócili uwagę małżonków na niezwykle ważną rolę szczerej komunikacji, dostrzegania swoich zalet i wad, doceniania siebie nawzajem i okazywania sobie czułości nawet drobnymi gestami. Jedno zdanie prowadzących szczególnie zapadło małżonkom w pamięci, a mianowicie stwierdzenie, że każdy z małżonków zamiast wciąż frustrować się wadami drugiej połówki powinien zastanowić się, co może zmienić w sobie, by pomóc zmienić się współmałżonkowi. Sobotni wieczór upłynął w pięknej modlitewnej atmosferze, kiedy małżeństwa zgromadzone w kaplicy przed ołtarzem, prowadzone w modlitwie przez ks. Mateusza Rutkowskiego i prelegentów, najpierw zwracając się do siebie nawzajem, wypowiedziały słowa przebaczenia, a następnie odnowiły przysięgę małżeństwa złożoną Bogu przez laty. Po tej pełnej wzruszeń chwili przyszedł czas na wspólne uwielbienie, a po nim, na indywidualną modlitwę małżonków przed Najświętszym Sakramentem. Jak dało się zauważyć podczas dzielenia się świadectwami z tego weekendu, dla wielu obecnych tam małżeństw był to czas przełomowy, którego potrzebowali dla swojego związku i swojego domu. Uczestnicy dzielili się, że cały ten weekend był dla nich czasem wytchnienia, walczenia o swoje małżeństwo, przyczynkiem do zmiany starych nawyków i odkurzenia emocji, które przygasły w wieloletniej rutynie wspólnego życia. Jedna z uczestniczek żartobliwie podsumowała, że było to „najlepiej wydane 900 zł w ich życiu”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję