Reklama

Niedziela Lubelska

Żywa cząstka Kościoła

Niedziela lubelska 29/2015, str. 6-7

[ TEMATY ]

wizytacja

Grzegorz Jacek Pelica

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotę 27 czerwca wizytę pasterską w parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Puchaczowie złożył abp Stanisław Budzik. Pasterz udzielił sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej ponad 70-osobowej grupie młodzieży i poprowadził nabożeństwo na zakończenie peregrynacji kopii Krzyża Trybunalskiego. Dokonał również zmiany administracyjnej. Obowiązki proboszcza powierzył ks. Adamowi Siomakowi, dotychczasowemu proboszczowi w Świdniku Dużym. Dostrzegając potrzeby duszpasterskie miejscowej wspólnoty, Ksiądz Arcybiskup poszerzył stan kleru parafialnego, mianując wikariuszem ks. Tomasza Fideckiego. Uprzednio rezygnację z urzędu proboszcza złożył ks. Zenon Bzdyrak, który pełnił swoje obowiązki przez 18 lat, po przybyciu w 1997 r. z misji w Zambii. Metropolita skierował go domu księży emerytów ze względu na stan zdrowia.

Nieść Chrystusa światu

W imieniu parafian, pod nieobecność złożonego chorobą ks. Bzdyraka, którego przez wiele miesięcy zastępował ks. prof. Tomasz Moskal, abp. Stanisława Budzika powitali przedstawiciele rady parafialnej i rodziców kandydatów do bierzmowania. – Zostawiliśmy swoje domy, by zgromadzić się w świątyni w oczekiwaniu na pasterskie błogosławieństwo – mówili parafianie. – Wychowujemy swoje dzieci w wierze naszych ojców i mamy pewność, że nikt im tej wiary nie wydrze z serc. Wiemy, że przyszły czasy bardzo niebezpieczne, trudne dla wychowania młodego pokolenia, a jednak chcemy tworzyć żywą cząstkę Owczarni Chrystusowej i pragniemy, aby Chrystus zajmował godne miejsce w każdej z naszych rodzin – podkreślali.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita wyraził radość, że mógł po raz pierwszy sprawować Najświętszą Ofiarę w kościele w Puchaczowie, co stanowi to zwieńczenie 10-dniowych misji ewangelizacyjnych. Nawiązał do motta, wypisanego w tęczy pobenedyktyńskiego kościoła: „Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy pracujecie i obciążeni jesteście, a ja was ochłodzę”. Arcybiskup wezwał zgromadzonych do gorącej modlitwy w intencji bierzmowanych i odnowienie łaski świętych sakramentów, które dotąd przyjęli. Dzięki temu będą mogli z nową mocą podjąć wyzwania, jakie przed dojrzałym laikatem stawia współczesność. – Kościół, to nie tylko jego urzędowi reprezentanci: papież, biskupi i kapłani. Wszyscy ochrzczeni tworzą jeden lud Boży, stanowią wielobarwną wspólnotę wierzących, w której objawia się bogactwo Ducha Świętego, rozmaitość posług i różne stopnie odpowiedzialności – przypominał. – Człowiek świecki nie należy do drugiej kategorii, ale jest pełnoprawnym członkiem Kościoła. W odróżnieniu od tych, którzy sprawują urzędy, żyje i działa w świecie, wnosi w rzeczywistość świata ożywczy ferment Chrystusowej Ewangelii: daje świadectwo swojej wiary w rodzinie, szkole, pracy; wszędzie tam, gdzie żyją ludzie, do których chce dotrzeć Chrystus i chce ich zbawić. Człowiek świecki głosi prawdę przez życie w prawdzie we wszystkich dziedzinach życia. Jako dobry lekarz, górnik, rolnik czy nauczyciel służy prawdzie, wypełniając po chrześcijańsku swoje obowiązki i budując sprawiedliwe społeczeństwo, oparte na miłości i odpowiedzialności. Szczególna rola przypada tu rodzicom, którzy przekazują dzieciom najważniejsze wartości – podkreślał. Zwracając się do młodzieży, abp Budzik przypomniał, że Duch Święty już po raz drugi pragnie wycisnąć na ich sercach niezatartą pieczęć. – Dzięki tej pierwszej weszliście w bramy Kościoła; dzięki tej drugiej macie przejąć odpowiedzialność za Kościół: uczestniczyć w misji samego Chrystusa, udzielać Mu swoich rąk, nóg, głosu, swojego serca. Być w Kościele, to znaczy służyć. Miejscem realizacji służby bliźniemu jest przede wszystkim wspólnota parafialna. Coraz bardziej potrzeba nam katolików dojrzałych, świadomych, uczestniczących w życiu całego Kościoła. Potrzeba, aby troszczyli się nie tylko o ten kościół z kamienia, ale też o Kościół żywy, który gromadzi się w świątyni – nauczał Pasterz.

Reklama

– Młodzi w dziękczynieniu modlili się słowami „Magnificat”. Z wielkim przejęciem przyjmowali znamiona daru Ducha Świętego i przygotowywali się do sakramentu ze zrozumieniem wagi chwili. Przeżywali ewangelizację i adorację relikwii Krzyża – podkreślały katechetki Dorota Ryć i Joanna Filipczuk, które z ks. Pawłem i ks. Tomaszem wzięły na siebie ciężar przygotowania uroczystości. W peregrynacji i oprawie Liturgii aktywnie uczestniczyli członkowie OSP oraz miejscowe koło gospodyń.

Reklama

Świadectwa łaski i nawrócenia

Agnieszka określiła czas rekolekcji i nawiedzenia dwoma słowami: płacz i pokój. – Rekolekcje ewangelizacyjne i peregrynacja kopii Krzyża Trybunalskiego to dla mnie czas łaski i powiewu Ducha Świętego. Siedziałam w świątyni; słuchałam świadectw i katechez; uczestniczyłam w modlitwie wstawienniczej; śpiewałam. Było mi po ludzku dobrze. Ogarnęły mnie pokój i radość. Podczas modlitwy kapłana z nałożeniem rąk czułam powiew, który otaczał moją twarz i otrzymałam dar płaczu oczyszczającego z nagromadzonych emocji, myśli, zmęczenia, które związane były z trudem, z jakim zmagałam się w ostatnim czasie. Katarzyna widzi w tym czasie pewną granicę. – Bycie żoną do czegoś zobowiązuje, a tu jeszcze praca, do której trzeba codziennie chodzić. Przejęła ona większość mojego czasu, którego powoli zaczęło brakować dla rodziny. Stałam się gościem w domu, mój dotychczasowy system wartości zaczął przybierać inną postać. Zatraciłam granicę między życiem zawodowym a rodzinnym. Tak łatwo przegapić ten moment i spostrzec, że jednak proporcja dyspozycji czasowych jest nieprawidłowa. Otworzyłam oczy w ostatniej chwili. Stwierdziłam, że pieniądze to nie wszystko, że najważniejsza jest rodzina i poświęcony jej czas, bo tego nic nie zastąpi. Czas na zmiany i powrót do właściwych proporcji; czas na zmianę pracy. Nie dopuściłam, aby mamona kierowała moim światem i odebrała mi to, na co tak długo czekałam: szczęście, którym jest dla mnie mój mąż – mówiła. Z kolei Ewa zwróciła uwagę na szczególną moc modlitwy. – W mojej wieczornej modlitwie pojawiła się intencja, by mąż, który był w pracy na Bogdance, wrócił z niej do mnie i do dzieci zdrowy. Po powrocie mąż nie odzywał się i długo nie mógł zasnąć. Rano opowiedział, że w czasie wyjazdu z góry spadał pusty kubeł, który mógł przygnieść wyjeżdżających windą, w tym jego. Kubeł zatrzymał się kilkanaście centymetrów nad ich głowami. Wszystko wydarzyło się w czasie, gdy modliłam się o szczęśliwy powrót męża do domu – podkreślała. Inna parafianka mówiła: – Ewangelizatorzy, którzy dzielili się świadectwami z naszą wspólnotą, uświadomili nam, jak konkretnie Pan Bóg działa w życiu, jeśli tylko otworzymy się na Jego działanie i pozwolimy Mu na to, by nas prowadził. Rekolekcje wspaniale przygotowały nas na peregrynację Krzyża Trybunalskiego. Każdy mógł doświadczyć Jego bliskości, realnej Bożej obecności; miał możliwość indywidualnego oddania czci Drzewu Krzyża Świętego. Wielkim przeżyciem była dla mnie możliwość indywidualnego oddania czci relikwiom krzyża i zawierzenie swojego życia Chrystusowi.

* * *

Projekt „Źródło” w najbliższym czasie:
Ciechanki Łęczyńskie
Rekolekcje 16-19 lipca,
Peregrynacja krzyża 18-25 lipca

2015-07-16 10:38

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwą umocnić wiarę

Niedziela lubelska 46/2016, str. 6-7

[ TEMATY ]

wizytacja

Grzegorz Jacek Pelica

Kaplica w Pożogu

Kaplica w Pożogu

W dniach 29-30 października abp Stanisław Budzik przeprowadził wizytację kanoniczną w Końskowoli

W sobotni wieczór Metropolita Lubelski modlił się na różańcu z wiernymi w kaplicach w Chrząchowie, Sielcach i Woli Osińskiej; w niedzielę odwiedził kaplicę w Pożogu oraz celebrował Msze św. w kościele parafialnym pw. Znalezienia Krzyża Świętego i św. Andrzeja Apostoła. Parafia w Końskowoli liczy ponad 8 tys. wiernych, a pracę duszpasterską prowadzą księża: Konrad Piłat, Emil Szurma, Piotr Szymanek, Leszek Przybyła i Mirosław Rybka. Do parafii – oprócz wcześniej wymienionych miejscowości – należą także: Pożóg Stary i Pożóg Nowy, Chrząchówek, Młynki, Opoka, Pulki, Rudy, Stara Wieś, Wronów i Witowice.

CZYTAJ DALEJ

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

[ TEMATY ]

Ludwik de Montfort

wikipedia.org

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort jako człowiek oddany Duchowi Świętemu wzrastał w osobistej świętości, „od dobrego ku lepszemu”. Wiemy jednakże, że do tej przygody zaprasza każdego.

Oto o jakich misjonarzy prosi Pana w ekstatycznej Modlitwie płomiennej: „o kapłanów wolnych Twoją wolnością, oderwanych od wszystkiego, bez ojca i matki, bez braci i sióstr, bez krewnych według ciała, przyjaciół według świata, dóbr doczesnych, bez więzów i trosk, a nawet własnej woli. (...), o niewolników Twojej miłości i Twojej woli, o ludzi według Serca Twego, którzy oderwani od własnej woli, która ich zagłusza i hamuje, aby spełniali wyłącznie Twoją wolę i pokonali wszystkich Twoich nieprzyjaciół, jako nowi Dawidowie z laską Krzyża i procą Różańca świętego w rękach (...), o ludzi podobnych do obłoków wzniesionych ponad ziemię, nasyconych niebiańską rosą, którzy bez przeszkód będą pędzić na wszystkie strony świata przynagleni tchnieniem Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję