Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Europejskie scenariusze

W przypadku opuszczenia strefy euro Grecja automatycznie wypadnie za burtę Unii Europejskiej.

Niedziela Ogólnopolska 29/2015, str. 41

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Grecja

Djama/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co będzie z Grecją i czy Europa się rozpadnie? To najczęściej zadawane pytania nie tylko w instytucjach Unii Europejskiej. Czy miliardowe kłopoty finansowe jednego z członków Eurolandu zburzą ideologiczne unijne puzzle? Ucho najlepiej przyłożyć tam, gdzie bije tętno decyzyjne. Z formalnego punktu widzenia jest nim Bruksela, ale praktycznie to Berlin i Paryż. Po greckim referendum kreślone są przeróżne scenariusze. W Niemczech opinię publiczną straszy się wybuchem wojny. Większość medialnych komentarzy w tym kraju sprowadza się do prostego przekazu: greckie bankructwo przyczynia się do demontażu całej strefy euro, a jeśli upadnie waluta euro, która jest symbolem europejskiej jedności, rozpadnie się i Unia Europejska. W rezultacie niemal automatycznie zagrożony będzie pokój, którego podtrzymywanie Unia sobie przypisuje. Spięcie pomiędzy Atenami a Berlinem – największym wierzycielem Grecji – częstokroć dominuje nad ogólnoeuropejską wizją.

Grecja de facto już zbankrutowała, nie spłacając kolejnej raty kredytu Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu. Mimo tego szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker nadal chce z władzami Grecji rozmawiać. Ogłosił to w Parlamencie Europejskim w Strasburgu, gdzie wypowiadał się także premier Grecji Aleksis Cipras. Ożywiona wymiana zdań niewiele wniosła, a szef Rady Europejskiej Donald Tusk postawił Grekom czterodniowe ultimatum. Termin upłynie już po oddaniu tego tekstu do druku. Grecy nie chcą ani płacić, ani wychodzić ze strefy euro. Liczą na umorzenie przynajmniej części długu, podobnie jak anulowano dług Niemcom po II wojnie światowej. Wszystko to irytuje niemiecką opinię publiczną, która w większości opowiada się za wyrzuceniem Grecji z Eurolandu.

W przypadku opuszczenia strefy euro Grecja automatycznie wypadnie za burtę Unii Europejskiej. W akcie rozpaczy domaga się obecnie od Niemiec odszkodowań za straty związane z II wojną światową, które według niej są równe niemal całemu obecnemu zadłużeniu tego kraju wobec Trojki. Jak dowiadujemy się z podsłuchów europejskich polityków, ci dawno pogodzili się z wyjściem Grecji ze strefy euro. Następstwem Grexitu byłby powrót tego kraju do własnej waluty – drachmy i, co przewidują niektórzy ekonomiści, odbicie się od dna. Po zrzuceniu unijnych balastów, grecka gospodarka w perspektywie kilku lat może zacząć prosperować i dać przykład innym krajom UE, jak samodzielnie wychodzić z kryzysu. I to byłoby dla Unii największą katastrofą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-07-14 13:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pożegnali Fidela Castro

Niedziela Ogólnopolska 50/2016, str. 43

[ TEMATY ]

Unia Europejska

wikipedia.org

W Unii ewidentnie przeważają głosy przychylne, a nawet apologetyczne wobec komunisty Fidela Castro.

Na wieść o śmierci komunistycznego przywódcy Kuby liderzy państw i organizacji międzynarodowych różnie wypowiadali się o zmarłym. Dużym echem odbiły się słowa szefa Komisji Europejskiej Jeana-Claude’a Junckera: „Wraz ze śmiercią Fidela Castro, świat stracił człowieka, który dla wielu był bohaterem”. Nieco dalej poszedł prezydent Rosji Władimir Putin, twierdząc, że Fidel Castro był „szczerym i niezawodnym przyjacielem Rosji”. Odmienne zdanie wyraził prezydent elekt USA Donald Trump, który napisał, że „dziedzictwo Castro to rozstrzeliwania ludzi, kradzieże, niewyobrażalne cierpienie, bieda i zaprzeczenie podstawowych praw człowieka”. A tak na marginesie, kto tutaj jest bliższy Putinowi? Tak czy owak za tę wypowiedź Junckera na Komisję Europejską spadła fala krytyki. Gęsto tłumaczył się rzecznik Komisji, który utrzymywał, że Juncker przedstawił „zrównoważoną ocenę historycznej drogi Fidela Castro”. Co interesujące, nie wszyscy komisarze KE podzielali tę opinię. Dla komisarz Cecilii Malström „Castro był dyktatorem, który uciskał swój naród przez 50 lat”. Szczerze dziwiła się, że inni składają mu hołdy. Do grona tychże został zaliczony nie tylko Juncker, ale też szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini, hiszpański premier Mariano Rajoy, prezydent Francji François Hollande, belgijski premier Charles Michel oraz grecki premier Aleksis Cipras, który napisał m.in: „Żegnaj komendancie, ku wiecznemu zwycięstwu ludów”. Wśród zalewu wypowiedzi trudno doszukać się komentarza szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska. Być może zniechęcił się po ostatniej wpadce na Twitterze związanej z wyborem Donalda Trumpa. Opinie głównych decydentów UE na temat Castro są podzielone. Lepiej więc nie opowiadać się po żadnej stronie, gdyż za sześć miesięcy wybory szefa Rady Europejskiej. A z drugiej strony, jak widać, w Unii ewidentnie przeważają głosy przychylne, a nawet apologetyczne wobec komunisty Fidela Castro. W perspektywie historycznej zadziwiają jednak ich miałkość, brak finezji. Gdy umarł ideologiczny towarzysz Castro – Józef Stalin, to dopiero rozpoczął się festiwal pożegnalnych poezji. Na przykład, zacytuję z pamięci: „Wszystko oddać, aby śmierć zatrzymać i odciągnąć od łoża Stalina. W sercu ból, jak w morze nieś, człowieku, Stalin z nami, z nami po wiek wieków”. Czyli można, jakże ładnie i szczerze.
CZYTAJ DALEJ

Proroctwa bł. Bronisława Markiewicza dotyczące Polaków

[ TEMATY ]

bł. ks. Bronisław Markiewicz

Archiwum sanktuarium bł. ks. Bronisława Markiewicza

Znana jest piękna zapowiedź o przyszłych losach Polski, która wyszła spod pióra bł. Bronisława Markiewicza (†1912). W swej sztuce „Bój bezkrwawy” przepowiada on rzeczy niezwykłe.

Ponieważ Pan was więcej umiłował aniżeli inne narody, dopuścił na was ten ucisk, abyście oczyściwszy się z grzechów waszych, stali się wzorem dla innych narodów i ludów, które niebawem odbiorą karę sroższą od waszej [...]. Wojna będzie powszechna na całej kuli ziemskiej i tak krwawa, że naród położony na południu granicy Polski wyginie w niej zupełnie [...]. W końcu wojna stanie się religijna. Walczyć będą dwa obozy: obóz ludzi wierzących w Boga i obóz ludzi niewierzących w Niego. Nastąpi wreszcie bankructwo powszechne i nędza, jakiej nikt nie widział, do tego stopnia, że wojna sama ustanie z braku środków i sił. Zwycięzcy i zwyciężeni znajdą się w równej niedoli i wtedy niewierni uznają, że Bóg rządzi światem [...]. Wy, Polacy, przez ucisk ten oczyszczeni i miłością wspólną silni, nie tylko będziecie się wzajem wspomagali, ale nadto poniesiecie ratunek innym narodom i ludom, nawet niegdysiejszym waszym wrogom. I tym sposobem wprowadzicie niewidziane dawno braterstwo ludów...
CZYTAJ DALEJ

Bp Pindel do samorządowców: macie szczególną odpowiedzialność za słuchanie i realizowanie Bożego słowa

2025-01-30 08:47

[ TEMATY ]

bp Roman Pindel

parlamentarzyści

samorządowcy

diecezja bielsko-żywiecka

Spotkanie opłatkowe z parlamentarzystami i samorządowcami

Spotkanie opłatkowe z parlamentarzystami i samorządowcami

O tym, że samorządowcy i parlamentarzyści - jako osoby publiczne - mają szczególną odpowiedzialność za słuchanie i realizowanie Bożego słowa w społeczeństwie, przypomniał bp Roman Pindel podczas dorocznego spotkania opłatkowego z parlamentarzystami i samorządowcami. Hierarcha wezwał ich do wierności wartościom chrześcijańskim, do kierowania się sumieniem i do nieulegania ideologiom, które odrywają człowieka od Boga.

Biskup bielsko-żywiecki przewodniczył Mszy św. w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej z udziałem przedstawicieli władz różnych szczebli. W homilii odniósł się do fragmentu Ewangelii według św. Marka (Mk 4, 1-20) - przypowieści o siewcy. Skupił się na temacie hojności Boga w zasiewie Jego słowa oraz różnorodnych reakcji ludzi na nie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję