Nowy rzecznik od razu pokazał, że rozumie media. Tuż po wyborze bowiem z uśmiechem wyszedł do dziennikarzy i zaczął z nimi rozmawiać, dzięki czemu zyskał ich przychylność.
Ks. Paweł Rytel-Andrianik, rocznik 1976, jest kapłanem diecezji drohiczyńskiej. Ma wszechstronne wykształcenie, studiował we Włoszech, Wielkiej Brytanii i Ziemi Świętej, biegle włada kilkunastoma językami obcymi. Ma doświadczenie Kościoła powszechnego. To wszystko na pewno się przyda w sprawowaniu funkcji rzecznika Episkopatu.
Z pewnością ks. Rytel-Andrianikowi nie będzie łatwo, jego poprzednik – ks. prof. Józef Kloch przez 12 lat pracy w Episkopacie wypracował swój styl pełnienia tej funkcji. Doskonale zna dziennikarzy i z ogromną łatwością porusza się w świecie mediów. Stał się rozpoznawalny i miało się wrażenie, że rzecznikiem Episkopatu jest „od zawsze”. Sytuacja przypomina nieco tę sprzed lat, kiedy nastawał nowy szef Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej po słynnym rzeczniku Joaquínie Navarro-Vallsie. Też było wiadomo, że jego następca nie będzie miał łatwego zadania. Jak zawsze jednak w takich sytuacjach resztę dopowiada historia. Pewne jest jedno: że przed nowym rzecznikiem Episkopatu Polski stoją nowe wyzwania. I że będzie musiał im sprostać.
Pomóż w rozwoju naszego portalu