Reklama

Niedziela Podlaska

Śladami Chrystusa z pielgrzymuj.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymka do Ziemi Świętej to marzenie chyba każdego chrześcijanina. Gdyby 5 lat temu ktoś powiedział mi, że będę w miejscu, w którym urodził się, żył i umarł Jezus Chrystus, nie uwierzyłabym. Nawet przez myśl mi nie przeszło, że przejdę tą samą drogą, co Chrystus dźwigający krzyż na Golgotę. Jestem wręcz pewna, że podobna myśl była w głowie uczestników pielgrzymki do Ziemi Świętej, która odbyła się w dniach 7-14 marca. Biuro pielgrzymuj.pl spełniło nasze marzenie oraz zadbało, aby był to czas niezapomniany i bogaty w przeżycia. Duchową opiekę sprawował ks. Mariusz Boguszewski, który także dołożył wszelkich starań, aby czas spędzony w Ziemi Świętej obfitował w duchowe przeżycia oraz głębokie spotkanie z Bogiem i Jego umiłowanym Synem.

Reklama

Naszą podróż rozpoczęliśmy od zwiedzania Cezarei, góry Karmel, Bazyliki Zwiastowania Pańskiego w Nazarecie. Ważnym miejscem dla pielgrzymujących małżeństw była Msza św. z odnowieniem przyrzeczeń małżeńskich w Kanie Galilejskiej. Góra Błogosławieństw, Kafarnaum – miejsce, w którym mieszkał św. Piotr, góra Tabor, Bazylika Przemienienia Pańskiego, grób Łazarza – przyjaciela Pana Jezusa, Pole Pasterzy, Wieczernik, Ogród Oliwny, Góra Oliwna, kościół Pater Noster, Ein Karem – miejsce, w którym mieszkał Zachariasz ze św. Elżbietą, góra Syjon, Grota Mleczna, Jezioro Galilejskie, Ściana Płaczu w Jerozolimie, Bazylika Agonii – to tylko niektóre z miejsc odwiedzanych przez nas podczas pielgrzymki do Ziemi Świętej. Nie sposób jednak pominąć najważniejszych miejsc związanych z życiem Jezusa – Bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem oraz Bazyliki Grobu Pańskiego w Jerozolimie. Miejsc, w których Boży Syn urodził się i zmartwychwstał. Śpiewając kolędy w Grocie Narodzenia oraz patrząc na pusty grób, w którym przez trzy dni spoczywało ciało Jezusa Chrystusa, niejednemu zakręciła się łza w oku. Przejście drogą, którą podążał Jezus, dźwigając krzyż, wiedząc, że za chwilę zostanie ukrzyżowany, zrobiła ogromne wrażenie na każdym pielgrzymie. W skupieniu nieśliśmy krzyż, modląc się przy każdej stacji Drogi Krzyżowej i słuchając rozważań ks. Mariusza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oprócz religijnych doświadczeń mogliśmy podziwiać piękną panoramę Jerozolimy, Ogrodów Bahaiskich, odbyć kąpiel w Morzu Martwym i spacer brzegiem Morza Śródziemnego, a także zwiedzić Muzeum Holokaustu. Spacerując ulicami Betlejem, Nazaretu i Jerozolimy, mieliśmy okazję zetknąć się z różnorodną kulturą, religią i architekturą Izraela, które do tej pory znaliśmy jedynie z telewizji, prasy i Internetu.

Tego, co przeżyliśmy, nie da się opisać w kilku słowach, to trzeba przeżyć samemu. Wspomnienia zostaną w naszych myślach do końca życia. Zachęcamy do pielgrzymowania do kolebki chrześcijaństwa śladami Chrystusa razem z biurem pielgrzymuj.pl.

2015-04-15 21:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłosierdzie z wyobraźnią

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 5

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

Pro Terra Sancta

Archiwum Andrzeja Sznajdera

O tym, gdzie bije serce Kościoła, o pomocy mieszkańcom Ziemi Świętej i etosie rycerskim z dr. Andrzejem Sznajderem rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Łukasz Krzysztofka: W listopadzie ub.r. uczestniczył Pan w Rzymie w Konsulcie Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu w Jerozolimie. Spotkaliście się również z papieżem Franciszkiem. O czym mówił wtedy Ojciec Święty? Dr Andrzej Sznajder: Zapamiętałem szczególnie dwa fragmenty papieskiego przemówienia. W jednym Ojciec Święty powiedział o działalności zakonu, że „jest to wielka służba, jaką możemy pełnić dziś dla Kościoła i świata”. Osobiście odczytałem to jako potwierdzenie, że zakon cieszy się życzliwą opieką papieża i uczestniczy bezpośrednio w jego staraniach dotyczących Ziemi Świętej. To ogromnie nobilitujące, ale jednocześnie zobowiązujące do nadzwyczajnego zaangażowania. Drugi fragment wypowiedzi dotyczył sposobu naszego działania. Franciszek zaznaczył, że „w każdej epoce, nawet naszej, naznaczonej paradygmatem technokratycznym, istnieje wielkie zapotrzebowanie na ludzi, którzy praktykują miłosierdzie z inteligencją i wyobraźnią”. To jest rodzaj wezwania dla nas, aby wciąż szukać nowych sposobów docierania z pomocą do potrzebujących.
CZYTAJ DALEJ

Przedstawiono cud, który przyczynił się do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego

2024-12-17 12:40

[ TEMATY ]

bł. Pier Giorgio Frassati

Luciana Frassati, domena publiczna

bł. Pier Giorgio Frassati

bł. Pier Giorgio Frassati

Niewytłumaczalne medycznie uleczenie zerwanego ścięgna Achillesa u ówczesnego kleryka, a dziś kapłana, ks. Juana Gutierreza zostało uznane przez Stolicę Apostolską za cud potrzebny do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego - poinformowano podczas wczorajszej konferencji prasowej w Los Angeles.

Liczący obecnie 38 lat ks. Juan Gutierrez podczas gry w koszykówkę w 2017 roku doznał kontuzji. Przeszedł rezonans magnetyczny i wkrótce dowiedział się, że ma zerwane ścięgno Achillesa. Zaniepokojony długą i bolesną rekonwalescencją oraz wydatkami, Gutierrez udał się następnego dnia do kaplicy seminaryjnej „z ciężkim sercem”. Modląc się poczuł potrzebę odprawienia nowenny do Frassatiego. Kilka dni po jej rozpoczęciu poszedł do kaplicy, aby się pomodlić, gdy nikogo tam nie było. Przypomniał sobie wówczas, że poczuł niezwykłe uczucie wokół zranionej stopy. „Modliłem się i zacząłem odczuwać ciepło w okolicy mojej kontuzji. I szczerze pomyślałem, że może coś się zapaliło pod ławkami” - wspominał ks. Gutierrez na poniedziałkowej konferencji prasowej w parafii św. Jana Chrzciciela w hrabstwie Los Angeles, gdzie obecnie pełni funkcję wikariusza. Sprawdził, czy nie ma ognia, ale nic nie zobaczył, mimo że wciąż czuł ciepło w swojej ranie. Pamiętał ze swoich doświadczeń z ruchem Odnowy Charyzmatycznej, że ciepło może być związane z uzdrowieniem od Boga. Zaczął wpatrywać się w tabernakulum i płakać. Został nie tylko dotknięty duchowo, ale także uzdrowiony fizycznie. W niewiarygodny sposób był w stanie znów normalnie chodzić i nie potrzebował już ortezy. Kiedy ks. Gutierrez odwiedził chirurga ortopedę, ten potwierdził, że nie potrzebuje operacji. Rozdarcie, które kiedyś pojawiło się na skanie rezonansu magnetycznego, zniknęło, co jest niespotykane w tego typu urazach, powiedział chirurg. Jego opinia była początkiem watykańskiego dochodzenia w sprawie cudu, które ostatecznie doprowadziło do kanonizacji Frassatiego.
CZYTAJ DALEJ

Afera wokół Domu Miłosierdzia. Bp Zieliński: Mnie na tym ringu nie ma

2024-12-17 19:51

[ TEMATY ]

afera

diecezja koszalińsko‑kołobrzeska

Bp Zbigniew Zieliński

Dom Miłosierdzia

ks. Wojciech Parfianowicz, diecezja koszalińsko-kołobrzeska

Bp Zbigniew Zieliński

Bp Zbigniew Zieliński

- Jest ring, na którym chce się postawić dwie walczące ze sobą strony. Proszę Państwa, mnie na tym ringu nie ma. Ja, jako biskup, postawiłem po prostu pewne warunki. Reszta, to są narracje - powiedział bp Zbigniew Zieliński dziennikarzom w sprawie Domu Miłosierdzia.

W koszalińskim Centrum Edukacyjno-Formacyjnym 17 grudnia odbyło się spotkanie bp. Zbigniewa Zielińskiego z dziennikarzami. Poruszony został m.in. temat napiętej sytuacji wokół Domu Miłosierdzia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję