Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Z pomocą Ukrainie

Niedziela bielsko-żywiecka 14/2015, str. 7

[ TEMATY ]

pomoc

Ukraina

Archiwum

Przygotowania do transportu pomocy

Przygotowania do transportu pomocy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na apel ks. Zdzisława Zająca z Bierdiańska na Ukrainie, z Bielska-Białej wyjechał transport ze środkami medycznymi. W przesyłce znalazły się m.in.: aparatura do przetaczania krwi, plastry żelowe, środki dezynfekujące i strzykawki. Waga całego towaru wyniosła 380 kg. Pieniądze na jego zakup pochodziły ze środków spółki miejskiej „Aqua”. Bielsko-Biała, mimo że jest miastem partnerskim Bierdiańska, ze względu na obowiązujące przepisy nie mogła z własnego budżetu sfinansować pomocy humanitarnej skierowanej do zagranicznego podmiotu. Stąd też 20 tys. zł, jakie przekazano na ten cel, pochodziły z podległej miastu spółki.

Ładunek środków medycznych dotarł do Lwowa 18 marca. Tu też został załadowany na pociąg pocztowy, którym bezpłatnie przewozi się przesyłki adresowane na rzecz armii i ochotników walczących z separatystami oraz wspomagającymi ich rosyjskimi żołnierzami. Pomoc z Bielska-Białej wyładowano w Bierdiańsku już 20 marca i przewieziono do miejscowego szpitala, gdzie leczy się ofiary wojny. Nad całą procedurą czuwała zarówno we Lwowie, jak i w Bierdiańsku, przedstawicielka lokalnej wspólnoty polskiej, lekarka Olga Bondarewa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Na kolejowym dworcu we Lwowie służby mundurowe postawione są w stan pełnej gotowości. Pasażerowie przyjeżdżający ze wschodniej Ukrainy są kontrolowani, sprawdzane są im dokumenty. Ma to zminimalizować ryzyko rosyjskich prowokacji – mówi radny Szczepan Wojtasik, który zawiózł transport. – Jak dowiedzieliśmy się od naszych rozmówców z Bierdiańska, w samym mieście jest teraz dość spokojnie. Przedstawiciele lokalnej władzy oraz zwykli obywatele zachowują się bardzo powściągliwe. W dużej mierze wynika to z wielonarodowego charakteru miasta (30% mieszkańców stanowią Rosjanie). Z kolei na froncie, który od Bierdiańska oddalony jest o ok. 100 km, cały czas trwają mniejsze lub większe działania zaczepne. W strefie przygranicznej zdarzają się np. napady na ludzi aktywnie wspierających ukraińską armię. To pogranicze patrolują ochotnicy z batalionów, ale tylko wtedy, gdy od cywilów dostaną samochód terenowy i paliwo. To taka specyfika tej wojny – wyjaśnia Wojtasik.

Oprócz środków medycznych, które trafiły do Bierdiańska, w bielskim transporcie znalazło się ponad 20 kartonów ciastek. Słodycze przekazano na rzecz uchodźców, którzy znaleźli schronienie w podlwowskim domu „Caritas”.

2015-03-31 15:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polscy misjonarze pomagają ofiarom trzęsienia ziemi w Ekwadorze

[ TEMATY ]

pomoc

lakeviewimages/pl.fotolia.com

Czterdziestu polskich misjonarzy pracuje w Ekwadorze, pomagając tam ludziom, którzy ucierpieli niedawnego trzęsienia ziemi. Wielu z nich doświadczyło bezpośrednio katastrofy, która pochłonęła życie ponad 650 ofiar i pozbawiła dachu nad głową ok. 12 tys. osób.

Z otrzymanych bezpośrednio od pracujących na misjach księży wiadomo, że część budynków parafialnych czy kościołów uległa całkowitemu lub częściowemu zniszczeniu. W najtrudniejszej jednak sytuacji są szczególnie mieszkańcy górzystych wiosek, gdzie nie dociera jeszcze żadna pomoc. Jak podaje ks. Szymon Piękoś, mieszkający w Pavón, na około 180 domów, kilkanaście jest zawalonych a 30 poważnie uszkodzonych.
CZYTAJ DALEJ

Gazeta Polska Codziennie: Sąd powinien wycofać akt oskarżenia przeciwko ks. Olszewskiemu

2025-01-02 07:46

[ TEMATY ]

sąd

obrońcy

Ks. Michał Olszewski

Prokuratura Krajowa

Gazeta Polska Codziennie

urzędniczki

Księża Sercanie

- Dziś obrońcy urzędniczek i ks. Olszewskiego powinni zacząć przeglądać akta sprawy, jakie udostępni im nielegalna Prokuratura Krajowa – podała dziś Gazeta Polska Codziennie. – Już wiemy, że nie otrzymamy dostępu do pełnych akt, co jest kolejnym utrudnieniem dla obrony w tej sprawie – mówi na łamach dziennika mecenas Krzysztof Wąsowski.

Jak informuje „GPC”:
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo siostry Martyny: Jestem szczęściarą, bo żyję z Panem Bogiem!

2025-01-02 21:06

[ TEMATY ]

świadectwo

siostry katarzynki

Archiwum siostry Martyny Ujazdowskiej

S. Martyna Ujazdowska ze Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny w rozmowie z portalem niedziela.pl o zaplanowanej na 2025 rok beatyfikacji katarzynek – siostry Krzysztofy Klomfas i jej XIV towarzyszek, swojej drodze życia z Panem Bogiem i kryzysie zakonnych powołań.

Agata Kowalska: Siostro, zacznijmy od beatyfikacji siostry Krzysztofy Klomfas i jej XIV towarzyszek. Ta chwila nastąpi już w przyszłym roku – 31 maja 2025 r. Czym siostry się wyróżniały, że zostaną wyniesione do chwały ołtarzy?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję