Reklama

Drogowskazy

Prezydent wszystkich Polaków?

Niedziela Ogólnopolska 13/2015, str. 3

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miałem wielką nadzieję, że prezydent RP Bronisław Komorowski nie podpisze ustawy ws. ratyfikacji konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. Uważałem go za katolika – zgodnie z tym, co o sobie mówił – który bierze pod uwagę także głosy polskich biskupów. Jednak podjął procedurę w kierunku ratyfikacji konwencji, choć konwencja nie służy ani polskiej racji stanu, ani rodzinie. Oznacza to także lekceważenie głosów autorytetów w dziedzinie prawa, m.in. prof. Andrzeja Zolla, który mówił, że nie jest rzeczą stosowną, by ta konwencja zaistniała w naszym systemie prawnym. Mamy wystarczające zabezpieczenia wobec przemocy w zapisach prawa karnego i trzeba tylko zwrócić uwagę, by te przepisy były stosowane.

Szkoda, że prezydent Komorowski dał procedurze ratyfikacji dokumentu swoje przyzwolenie. Jeśli tak prominentny polityk przybywa np. z pielgrzymką rolników na Jasną Górę, to wydaje się, że będzie respektował polski system wartości, oparty na chrześcijańskiej kulturze naszej ojczyzny. Co zatem istotnego odróżnia prezydenta z PO od Magdaleny Ogórek czy Janusza Palikota?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jedynym gwarantem zachowania polskiego systemu wartości, także cywilizacyjnych i kulturowych, jest dla nas jeszcze karta wyborcza. Zróbmy z niej użytek.

A wracając do konwencji: jest ona w swej treści po prostu kłamliwa. Nikt przy zdrowych zmysłach nie jest za przemocą wobec kobiet, wobec kogokolwiek! Dlatego pod wyrażeniami społecznie akceptowalnymi mieszczą się treści ateizujące i uderzające w rodzinę. Lansuje się przekonanie, że tworząca nas kultura jest przesycona przemocą, jest więc przeciwko człowiekowi, w tym przeciwko kobiecie. Tymczasem wszyscy wiemy, jak czczona jest w Kościele i w naszym narodzie Najświętsza Maryja Panna, Kobieta, Matka Boża. Ona jest największą rękojmią szacunku i miłości do każdej kobiety. Dlatego w Polsce wspomniana konwencja ma najmniejsze zastosowanie, bo w kulturze chrześcijańskiej kobieta była zawsze szanowana i odgrywała ważną rolę społeczną. Źródeł przypadków przemocy trzeba upatrywać w alkoholizmie, w promujących przemoc i rozpasanie moralne programach medialnych. Obecność katolików przy urnie wyborczej jest więc bardzo ważna, a samo głosowanie winno być kontrolowane, aby uniknąć oszustw. Mamy głęboką nadzieję, że ostatecznie prezydent Bronisław Komorowski nie dokona ratyfikacji konwencji. Jeszcze nie jest za późno na rozsądną decyzję.

2015-03-23 19:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

[ TEMATY ]

post

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”.

Licznie zgromadzeni wierni mieli okazję wysłuchać homilii poświęconą polskiej pobożności maryjnej. Podkreślone zostały ważne wydarzenia z historii Polski, które miały wpływ na świadomość religijną Polaków i przyczyniły się do wzrostu maryjnej pobożności. Przywołane zostały m.in. ślubu króla Jana Kazimierza z 1 kwietnia 1656 roku, czy 8 grudnia 1953, czyli data wprowadzenia codziennych Apeli Jasnogórskich. I to właśnie do słów apelowych: Jestem, Pamiętam, Czuwam nawiązywał kapłan przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II z 18 czerwca 1983 roku. - Wypowiadając swoje “Jestem” podkreślam, że jestem przy osobie, którą miłuję. Słowo “Pamiętam” określa nas, jako tych, którzy noszą obraz osoby umiłowanej w oczach i sercu, a “Czuwam” wskazuję, że troszczę się o swoje sumienie i jestem człowiekiem sumienia, formuje je, nie zniekształcam ani zagłuszam, nazywam po imieniu dobro i zło, stawiam sobie wymagania, dostrzegam drugiego człowieka i staram się czynić względem niego dobro - wskazał kapłan.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję