Analizując dzieło stworzenia, nie możemy nie dostrzec jego Stwórcy i Autora, który wszystkiemu nadał sens. Także człowiekowi, który na tej ziemi żyje i działa. Szczególne miejsce w tym działaniu zajmuje ludzka rodzina. W niej najpełniej odbija się stwórcza działalność Boga i Jego zamierzenia wobec tego, co stworzył.

Jako podstawowa komórka życia społecznego rodzina ma w sobie wielkie moce, zdolne posuwać świat na drogi najlepszego rozwoju. Trendy, które się dziś pojawiają, a które często są pozbawione elementów logicznych i racjonalnych, wydają się czymś zaskakującym, burzą bowiem normalny sposób życia i postępowania. Jest to zjawisko niebezpieczne i groźne dla ludzkości – wiele niezwykle istotnych decyzji podejmowanych jest za pomocą głosowania, także w sprawach dotyczących etyki i moralności. Następuje ogromne rozchwianie myślenia i świata wartości. Zagrożone stają się podstawowe prawa dotyczące istnienia i naturalnego rozwoju człowieka. Na najpiękniejsze chrześcijańskie podejście do życia nakładają się nowe ideologie, jak choćby ideologia genderowska, która staje się silna i wchodzi w życie poprzez decyzje polityczne. Coraz częściej zdarzają się sytuacje, gdy za postawę godną i poprawną moralnie można iść do więzienia – vide sprawa Mary Wagner, która w Kanadzie blisko dwa lata przebywała w więzieniu za to, że broniła życia nienarodzonych, w majestacie stanowionego prawa zabijanych w klinikach aborcyjnych.

Bardzo groźne wydaje się nowe prawodawstwo dotyczące walki z przemocą w rodzinie, z pozoru niezwykle ważne i potrzebne. W zawartych propozycjach można jednak zauważyć, że zagrożeniem dla normalności i poprawności życia rodzinnego jest... poprawność tego życia, którą, jak się okazuje, można określić jako szkodliwy stereotyp i z którym trzeba walczyć. Według konwencji o zwalczaniu przemocy w rodzinie, poprawne życie małżeństwa i rodziny może być powodem do jego zwalczania właśnie dlatego, że jest to stereotyp.

Jakże ważne jest tu przedstawienie pełnego wymiaru doktryny Kościoła na ten temat. Sprawa ta będzie analizowana na najbliższym synodzie biskupów. Trzeba bowiem podpowiedzieć duszpasterzom, jakie są propozycje Kościoła dla dzisiejszej rodziny, żeby się zachowała, rozwijała, dając gwarancję szczęścia ludziom, którzy ją zakładają i pragną się w niej spełniać.

* * *

„Matko Chrystusowa i Domie Boży. Przyrzekamy Ci stać na straży nierozerwalności małżeństwa, bronić godności kobiety, czuwać na progu ogniska domowego, aby przy nim życie Polaków było bezpieczne. Przyrzekamy Ci umacniać w rodzinach królowanie Syna Twego Jezusa Chrystusa, bronić czci Imienia Bożego, wszczepiać w umysły i serca dzieci ducha Ewangelii i miłości ku Tobie, strzec Prawa Bożego, obyczajów chrześcijańskich i ojczystych. Przyrzekamy Ci wychować młode pokolenie w wierności Chrystusowi, bronić go przed bezbożnictwem i zepsuciem i otoczyć czujną opieką rodzicielską” (Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego).