Dziękuję bardzo za umieszczenie mojego listu w „Niedzieli”. Gdy mama odeszła, nie było mi łatwo zrozumieć tego, co się stało. Teraz w domu jest już po staremu. Trauma przechodzi, trzeba tylko to wszystko ogarnąć i modlić się, by było dobrze. Wszyscy kiedyś tam pójdziemy (...).
Od tych listów to głowa już chyba Pani puchnie – tyle się Pani naczyta o ludzkich problemach i sprawach... Ale dobrze, że są tacy ludzie jak Pani, którzy potrafią człowieka wysłuchać, zrozumieć i dobrze mu w danej sytuacji doradzić. To rady mądre i cenne. Przecież nie żyjemy na pustyni, tylko z innymi ludźmi. Musimy więc sobie wzajemnie pomagać i wspierać się w trudnych chwilach.
Teresa
To kolejny list od naszej Czytelniczki. Z korespondencji wynika, jak ważna jest rola osób towarzyszących w cierpieniu oraz możliwość podzielenia się własnym bólem. Wtedy on powoli zaczyna cichnąć, roztapia się w codzienności i pozwala na w miarę normalne życie. „Przecież nie żyjemy na pustyni” – pisze p. Teresa. Tak. Obok nas są inni. Cierpią sami, ale też mogą pomóc. Ja o sobie także mogę powiedzieć, że jestem osobą bardzo szczęśliwą i jednocześnie bardzo cierpię. I to jest taka prawda o jednym człowieku...
Bóg nieustannie posyła do nas swoich aniołów. Jednych, aby zapewnić nas o swojej miłości, innych, aby przekazać nam swoje słowo, jeszcze kolejnych, aby otoczyć nas troską i opieką. Wystarczy mieć otwarte oczy i serce, aby ich dostrzec. Czy jednak jak Maryja mam odwagę mówić Bogu w ich obecności „Niech mi się stanie według Twego słowa”?
Maryja w momencie Zwiastowania była młodą dziewczyną, nastolatką. Była już przyrzeczona Józefowi, a nawet zaślubiona, choć jeszcze nie zamieszkali razem. Wizyta anioła musiała być dla niej całkowitym zaskoczeniem, szokiem, a przekazane przez niego słowo jeszcze większym. Co odpowiedzieć? Zgoda oznacza niebezpieczeństwo śmierci. Jak zareaguje Józef? Jak postąpią najbliżsi? Kto mi uwierzy? Ufność i bezgraniczne oddanie się Bogu przezwycięża jednak wszelki lęk i obawy. Liczy się tylko jedno: wola Boga, zbawienna wola Boga i Jego plany.
Nowenna odmawiana przed Świętami, może pomóc nam lepiej przygotować się na ten wyjątkowy czas Bożego Narodzenia. Niech tegoroczne świętowanie będzie wypełnione Bożą Miłością. Nowennę do Dzieciątka Jezus odmawiamy przed uroczystością (16-24 grudnia) lub w okresie Bożego Narodzenia.
W Szpitalu Specjalistycznym im. Ducha Świętego odbyło się tradycyjne spotkanie opłatkowe. Zgromadziło ono dyrekcję placówki, lekarzy, pielęgniarki, pracowników administracji oraz zaproszonych gości, wśród których znaleźli się biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz oraz Marcin Piwnik, starosta sandomierski. Inicjatorem spotkania był dr n. med. Marek Tombarkiewicz, dyrektor szpitala.
Dyrektor Tombarkiewicz, otwierając uroczystość, podsumował mijający rok, mówiąc o osiągnięciach i planach na przyszłość oraz podziękował wszystkim pracownikom za ich zaangażowanie i codzienny trud. W swoim wystąpieniu złożył także świąteczne życzenia zdrowia, pokoju i pomyślności, wyrażając nadzieję na dalszy rozwój placówki w nadchodzącym roku.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.