Reklama

Niedziela Podlaska

Jedyny, umiłowany Syn

Niedziela podlaska 9/2015, str. 1

[ TEMATY ]

rozważania

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Weź twego syna jedynego, którego miłujesz, Izaaka, idź do kraju Moria i tam złóż go w ofierze na jednym z pagórków, jaki ci wskażę”
(Rdz 22, 2)

Można bez końca zachwycać się pięknymi widokami naszej Ziemi. Każda pora roku, a nawet każda godzina dnia lub nocy wydobywają cudowne obrazy i dźwięki. Okazuje się jednak, że nie ma nic wspanialszego nad postać dziecka, które potrafi rodzicom i dziadkom przysłonić cały świat. Ono jest najwspanialsze i najpiękniejsze, i nie ma wprost słów, żeby wyrazić miłość, którą najbliżsi chcą je obdarzyć. Stąd płyną pełne czułości spojrzenia, uśmiechy, stała gotowość do pomocy, czuwanie nad śpiącym maluchem… Czy zdaję sobie sprawę z tego, że tak samo patrzy na nas Bóg?

Radość Abrahama, który w Izaaku widział szansę na zachowanie swego rodu, mąci dzisiaj żądanie, które na pierwszy rzut oka neguje poprzednie Boże obietnice. Dlaczego ma złożyć w ofierze (zabić!) swego umiłowanego syna? Patriarcha, co może dziwić, nie dyskutuje z Najwyższym. Jedyne, co ma do powiedzenia, to znak gotowości na wszystko: „Oto jestem”. Wiemy dobrze, że żądanie Pana było tylko próbą wiary Abrahama. Zapowiedź ofiary i miejsce jej złożenia wskazują, jak chce Tradycja, na górę, gdzie wiele wieków później stanie świątynia jerozolimska. Baranek ofiarowany na wzgórzu Moria zamiast Izaaka uprzedza zbawczą śmierć Jezusa – Baranka Bożego, złożonego na ołtarzu krzyża za nasze grzechy. Opisane przez św. Marka przemienienie Pańskie jest okazją do podkreślenia prawdy, iż właśnie „Syn umiłowany” Ojca Niebieskiego podejmie zadanie, którego nikt z ludzi nie mógł godnie wypełnić. Szokujące jest zestawienie chwały Jezusa, jaką ujrzeli Apostołowie, z zapowiedzią Jego „powstania z martwych”. Uczniowie stopniowo będą odkrywać sens nadchodzących wydarzeń. Najdobitniej podsumowuje nasze rozważania św. Paweł, mówiąc wprost, że Bóg „własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał”. Oznacza to sytuację wręcz nieprawdopodobną: skoro Ojciec poświęca umiłowanego Syna za nas, to chce przez to powiedzieć, jak bardzo nas kocha, jak jesteśmy Mu drodzy! Nie chce nas oskarżać – chce na zbawić, pragnie otoczyć nas chwałą, jaka stała się udziałem Chrystusa.

Dlaczego, mimo tak jasno objawionej Bożej miłości do nas, tak wielu ludzi nie chce jej poznać i nie potrafi zaakceptować? Czemuż nasze relacje z kochającym Ojcem często kończą się na oficjalnym „paciorku” i niedzielnym „pójściu do kościoła”? Czyż nie stać nas na ludzką miłość w odpowiedzi na Miłość odwieczną i na uświadomienie sobie, co to znaczy: być Bożym dzieckiem – wyróżnionym i tak hojnie obdarowanym?!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-02-25 15:19

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Stare czy nowe?

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Dlaczego Jezusowe przykazanie miłości nazywamy nowym? Czyż nie jest tak stare, jak stare są kamienie na Synaju pamiętające Mojżesza?

Czy nie zapisano go na kartach Księgi Kapłańskiej przypisywanej wyłowionemu z Nilu wybawcy Izraelitów? Czy Żydzi nie odmawiają codziennie Szema, Israel: „Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego serca swego, z całej duszy swojej i ze wszystkich sił swoich” ze świadomością, że Księga Kapłańska nakazuje miłować bliźniego jak siebie samego?
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Papież zaapelował o 24-godzinny świąteczny rozejm na Ukrainie i na całym świecie

2025-12-23 21:09

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

pokój na świecie

Vatican Media

Papież Leon XIV zaapelował we wtorek o 24-godzinny świąteczny rozejm na Ukrainie i na całym świecie. Wyraził zarazem smutek, że Rosja możliwość takiego rozejmu już odrzuciła.

Podczas rozmowy z dziennikarzami przed powrotem z podrzymskiej rezydencji w Castel Gandolfo do Watykanu papież powiedział: - Naprawdę wśród rzeczy, które bardzo mnie zasmucają, jest fakt, że Rosja odrzuciła bożonarodzeniowy rozejm.
CZYTAJ DALEJ

Pasterka - skąd wzięła się w tradycji Kościoła i dlaczego spotykamy się o północy w naszych świątyniach?

2025-12-24 19:08

[ TEMATY ]

pasterka

ks. Łukasz Romańczuk

Na ten moment roku czeka wielu wiernych – Pasterka. Skąd wzięła się w tradycji Kościoła i dlaczego w Boże Narodzenie spotykamy się o północy w naszych świątyniach? Odpowiadamy.

Wieczór. 24 na 25 grudnia. Wielu po wieczerzy wigilijnej zmierza do kościoła. Wybija północ. Rozpoczyna się Pasterka – uroczysta Msza św., która ma upamiętnić oczekiwanie i modlitwę pasterzy przybywających do Betlejem po to, aby oddać hołd narodzonemu Jezusowi. To także moment rozpoczynający uroczystości Narodzenia Pańskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję