Reklama

Franciszek

Papież: zbawienie jest tylko w Jezusie

O dylemacie: czy wierzyć w Jezusa, niosącego orędzie zbawiające ludzkość wszystkich czasów czy też szukać bezpieczeństwa, będącego owocem ludzkich przykazań mówił dziś Franciszek podczas Eucharystii w Domu Świętej Marty.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty zauważył, że jedynym pragnieniem Boga jest zbawienie ludzkości. Jednakże często człowiek usiłuje dyktować reguły zbawienia. Ten dramatyczny paradoks opisany na wielu kartach Pisma Świętego znajduje swoją kulminację w ziemskich dziejach Jezusa. Papież nawiązał do czytanego dziś fragmentu Ewangelii (Łk 10,13-16), w którym Jezus wyraża niezadowolenie z powodu trudności, stwarzanych przez ludzi, którzy opierają się zbawieniu. "Gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno by się nawróciły" - przytoczył Franciszek słowa Ewangelii, dodając, że dramat ten wywołali przywódcy ludu.

"To właśnie klasa rządząca zamyka drzwi na sposób, w jaki Bóg chce nas zbawić. Można więc zrozumieć mocne słowa skierowane przez Jezusa do ówczesnej klasy rządzącej: kłócą się, wystawiają Go na próby, zastawiają pułapki, by zobaczyć, czy wpadnie, bo opierają się zbawieniu. Jezus im mówi: «Nie rozumiem was! Jesteście jak dzieci: graliśmy wam na flecie, a nie tańczyliście; śpiewaliśmy pieśń żałobną, a nie płakaliście. Ale czego chcecie?»; «Chcemy się zbawić, na nasz sposób!» Zawsze dostrzegamy to zamknięcie na sposób działania Boga" - powiedział papież.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ojciec Święty zaznaczył, że ta postawa jest różna od tej, jaką zajmuje lud wierny, który rozumie i przyjmuje zbawienie, przynoszone przez Jezusa. Tymczasem przywódcy ludu sprowadzają zbawienie do wypełniania 613 przykazań stworzonych przez ludzi. Nie wierzą oni bowiem w miłosierdzie i przebaczenie, lecz w ofiary. Chcę miłosierdzia a nie ofiary - mówi Pan. Tymczasem ich wiara jest usystematyzowana i jasna, ale sprzeciwia się zbawieniu.

"Także my, każdy z nas nosi w sobie ten dramat. Warto, byśmy się zastanowili: jak chcę być zbawiony? Czy po mojemu? Na drodze duchowości dobrej, która poprawia moje samopoczucie, ale która jest sztywna, gdzie wszystko jest jasne i nie ma ryzyka? Czy też na sposób Boży, to znaczy na drodze Jezusa, który zawsze nas zaskakuje, który zawsze otwiera drzwi do tajemnicy Wszechmocy Boga, która jest miłosierdziem i przebaczeniem?" - pytał Franciszek.

Ojciec Święty zachęcił, byśmy zastanowili się na tym, że ten dramat istnieje w naszym sercu, że zdarza nam się mylić wolność z autonomią. Zachęcił do postawienia sobie kilku pytań: "Czy wierzę, że Jezus jest Mistrzem, uczącym nas zbawienia, czy też wszędzie szukam guru, który nauczył by mnie innego zbawienia? Czy chcę kupić sobie zbawienie na drodze po ludzku pewnej, czy też ufam, że bezinteresownie obdarzy mnie nim Pan Jezus? Czy opieram się Jezusowemu zbawieniu?

2014-10-03 12:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież mądre myślenie o końcu naszym i świata jest spotkaniem z miłosierdziem Bożym

[ TEMATY ]

Franciszek

Koniec naszego ziemskiego życia i świata w kontekście Apokalipsy św. Jana był przedmiotem rozważań Franciszka podczas Mszy św. w kaplicy Domu św. Marty w Watykanie 27 listopada. Papież zaznaczył, że myślenie o sprawach ostatecznych jest przejawem mądrości i pomaga nam kroczyć naprzód, aby w końcu spotkać się z miłosierdziem Bożym.

Swe kazanie Ojciec Święty oparł na czytanym w czasie tej liturgii fragmencie Apokalipsy św. Jana, mówiącym o końcu świata, przedstawionym w postaci żniw, z Chrystusem i Aniołem, „uzbrojonymi” w sierp. Gdy przyjdzie nasz czas, będziemy musieli „zobaczyć jakość swojego ziarna, swojego życia” – powiedział kaznodzieja. I dodał: „Być może niektórzy was mówią, że nie jest tak ponuro, że to nam się nie podoba, ale taka jest prawda”.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Kardynał Krajewski o stanie papieża: wiemy to, co mówią lekarze

2025-02-22 22:11

[ TEMATY ]

kard. Krajewski

Urszula Buglewicz/Niedziela Lubelska

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski, jeden z najbliższych i najbardziej zaufanych współpracowników papieża Franciszka, powiedział, że o jego stanie dowiaduje się od lekarzy i nie wie nic więcej. W sobotę Watykan poinformował o pogorszeniu się stanu zdrowia papieża; o kryzysie oddechowym, podaniu tlenu i transfuzji krwi.

Kardynał Krajewski, który jest prefektem Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia oświadczył włoskiej agencji Ansa: "Nie mogę nic powiedzieć, my nie wiemy nic więcej od tego, co mówią lekarze".
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Kardynał Krajewski o stanie papieża: wiemy to, co mówią lekarze

2025-02-22 22:11

[ TEMATY ]

kard. Krajewski

Urszula Buglewicz/Niedziela Lubelska

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski, jeden z najbliższych i najbardziej zaufanych współpracowników papieża Franciszka, powiedział, że o jego stanie dowiaduje się od lekarzy i nie wie nic więcej. W sobotę Watykan poinformował o pogorszeniu się stanu zdrowia papieża; o kryzysie oddechowym, podaniu tlenu i transfuzji krwi.

Kardynał Krajewski, który jest prefektem Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia oświadczył włoskiej agencji Ansa: "Nie mogę nic powiedzieć, my nie wiemy nic więcej od tego, co mówią lekarze".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję