Takie słowa widnieją na frontonie kościoła pw. św. Jadwigi Królowej na osiedlu Grunwald w Kutnie. Często patrzymy na kościół jako na dom Boży. Ojciec Święty Paweł VI tak tłumaczy Dom Boży. Wyrażenia tego
używa św. Paweł, który do Tymoteusza tak pisze: "żebyś wiedział, jak się masz sprawować w domu Bożym, którym jest Kościół Boga żywego, filar i utwierdzenie prawdy" (1 Tm 3, 15). Porównanie kościoła z
domem przywodzi nam na myśl inne podobne, używane w Księgach świętych obrazy na przedstawienie Kościoła. Tak oto powie św. Paweł do chrześcijan: "Budowaniem Bożym jesteście" (1 Kor 3, 9). To przypomina
nam wyrażenia, jakich sam Pan Jezus używał: "Zbuduję Kościół mój" (Mt 16, 18); "kamień węgielny" (Mt 21, 42), którym jest Chrystus Pan, całą konstrukcję podtrzymujący; imię Piotr zostało przez Pana Jezusa
nadane Szymonowi, ażeby namiestnik jego widzialny, jak mówimy, upodobniony był w pewien sposób do Chrystusa w jego funkcji fundamentu, podpory tej budowli, której Chrystus Pan chciał być konstruktorem,
architektem, artystą.
22 grudnia 2002 r. bp Alojzy Orszulik osobiście wmurował kamień węgielny w ścianę nowo wznoszonego kościoła pod wezwaniem św. Jadwigi Królowej na osiedlu Grunwald w Kutnie. Parafia została powołana
aktem erekcyjnym przez kard. Józefa Glempa - Prymasa Polski 1 września 1990 r. Budowa kościoła parafialnego rozpoczęła się wiosną 1997 r. Kamień węgielny został poświęcony przez Ojca Świętego Jana Pawła
II 8 czerwca 1997 r. na Błoniach krakowskich. Wyjęty jest on z grobowca św. Jadwigi Królowej na Wawelu i przekazany przez kustosza Wawelu ks. prał. Janusza Bielańskiego dla świątyni. Sama świątynia jest
obecnie w stanie surowym. Jest przygotowana na tyle, aby godnie sprawować Najświętszą Eucharystię. Proboszczem parafii od roku 1995 jest ks. Piotr Dominiak.
Ksiądz Biskup dokonał poświęcenia ścian kościoła, a także ołtarza, przy którym sprawowana będzie Eucharystia, na pamiątkę tych, którzy składali miłą Bogu ofiarę świętego życia.
Na uroczystość przybyli inżynierowie Aleksy Dworczak (projektant świątyni) i Janusz Frey (projektant konstrukcji kościoła), którzy na przełomie roku 1995/96 wykonali plany kościoła. Był obecny prezydent
Kutna, przedstawiciele firm oraz księża z diecezji warszawskiej, warszawsko-praskiej, łowickiej i wielu innych gości. Ważną częścią uroczystości było złożenie podpisów na akcie erekcyjnym przez osoby
zaproszone, a także przez młodzież przygotowującą się do sakramentu bierzmowania i sam moment wmurowania kamienia węgielnego i kapsuły w boczną ścianę kościoła. Ksiądz Biskup w słowie skierowanym do wiernych,
którzy przybyli tłumnie na tę uroczystość, powiedział: "To jest Arka, na której Bóg chce zrealizować swój plan".
Według wyobrażeń Starego Testamentu Jahwe wybuduje sobie dom pośród swojego ludu i będzie z nimi mieszkał. Według świadectwa Nowego Testamentu Bóg już rozpoczął budowanie swojego domu, fundament został
położony, - jest nim - Chrystus.
Wszędzie, gdzie ludzie żyją, a pośród nich Chrystus, wznosi się budowla Boża. Budowanie domu Bożego zależy od każdego człowieka, od tego, jak żyje i "buduje". Musi on być wzniesiony przede wszystkim
pośród wspólnoty chrześcijańskiej. Naszą świątynię rozpoczęto dzięki modlitwie i wsparciu materialnemu parafian, ludzi dobrej woli. Bóg nie buduje domu z martwych kamieni, ale buduje dom z żywych kamieni,
z ludzi, z ciała i krwi. W tym domu Bożym człowiek znajduje mieszkanie i nowy cielesny sposób funkcjonowania. Tą obietnicą żyje jednak tylko ten, kto teraz gotów jest współuczestniczyć w budowaniu domu
Bożego.
Ksiądz Proboszcz podziękował członkom Społecznego Komitetu Budowy Kościoła, za życzliwe wspieranie dobrą radą i wszelką pomocą związaną z tym dziełem. W dalszym ciągu liczy na dalszą życzliwość i
pomoc. Okazał wdzięczność paniom, które z wielką ofiarnością i oddaniem rozprowadzały cegiełki na budowę kościoła. Powiedział: "Przed nami jeszcze wiele jest do uczynienia: mniej widoczne, a przecież
jakże kosztowne dzieło wykończenia świątyni i o wiele ważniejsze dzieło budowy Kościoła żywego, Kościoła ludzkich serc i sumień".
Wszyscy, którzy brali udział w uroczystości, po zakończonej Mszy św. złożyli swój podpis w księdze pamiątkowej. Jest to świadectwo dla przyszłych pokoleń tego wielkiego wydarzenia. Na zakończenie
Ksiądz Biskup obdarzył przywilejem noszenia rokiety i mantoletu Księdza Proboszcza. Oklaski, jakie się rozległy w kościele, były wyrazem aprobaty dla decyzji Księdza Biskupa. W oku Księdza Proboszcza
pojawiła się łza wzruszenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu