Reklama

Niedziela Łódzka

Duchowy Szpitalik Ojców Franciszkanów

Niedziela łódzka 7/2015, str. 6-7

[ TEMATY ]

pomoc

franciszkanie

Archiwum franciszkanów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Duszpasterstwo „Szpitalik” należy do tzw. duszpasterstw wyjazdowych Wyższego Seminarium Duchownego Ojców Franciszkanów w Łodzi-Łagiewnikach. W tym semestrze posługuje w nim sześciu braci. Opiekunem naszej grupy jest o. Mariusz Książek z łagiewnickiego klasztoru. Miejscem posługi jest niemal sąsiadujący z nami Oddział Pediatryczny Wojewódzkiego Szpitala Chorób Płuc przy ul. Okólnej.

Dla tych najmniejszych

Czym się zajmujemy? W każdy piątek o godz. 16 w świetlicy szpitalnej sprawowana jest Eucharystia, po niej bracia prowadzą dla dzieci katechezę na przygotowany przez siebie temat (zupełna dowolność, także jeśli chodzi o formę). W każdy piątek idzie trójka braci: jeden jest odpowiedzialny za prowadzenie spotkania dla dzieci, drugi – dla młodzieży, trzeci natomiast odwiedza dzieci niemogące wychodzić ze swoich pokojów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co roku odbywa się akcja „Mikołaj”, która dzieciom przynosi dużo radości. Pieniądze na upominki zdobywamy przez zbiórki organizowane przy naszym sanktuarium, a także na wyjazdowych akcjach po klasztorach w okresie listopadowo-grudniowym. W Wielkim Poście natomiast jest organizowany dzień skupienia, na który składają się: Eucharystia, nabożeństwo Drogi Krzyżowej i katecheza.

By Bóg nie był tematem tabu

Reklama

To duszpasterstwo stwarza możliwości przygotowania się do prowadzenia w przyszłości katechezy szkolnej, zwłaszcza dla tych, którzy nie mieli okazji prowadzić spotkań o tematyce religijnej w mniejszych grupach, np. biblijnych czy oazowych. Plusem lub minusem jest to, że każdego tygodnia mamy okazję do pracy z nowymi osobami, których już może nigdy więcej nie zobaczymy. Rzadko się zdarzają sytuacje, że pojawiają się na naszych spotkaniach osoby, które już wcześniej były na takiej katechezie. Wierzymy, że nie ma przypadkowych spotkań, stąd staramy się wykorzystać okazję do dawania dobrego świadectwa, iście franciszkańskiego.

Uczymy się elastyczności, ponieważ przedział wiekowy wśród dzieci jest różny. Nieczęsto pojawiają się dzieci w tym samym wieku. Stąd nie lada wyzwanie poprowadzić spotkanie tak, aby zaciekawić jednocześnie pięciolatka i jedenastolatka. Uczymy się mówić innym o Bogu, by Jego sprawy i obecność nie stały się tematem tabu. Mamy okazję poznać, czym interesuje się obecnie młodzież i dzieci, porozmawiać z nimi o różnych sprawach, nawet ich osobistych problemach czy wątpliwościach. Zdarzają się nawet rozmowy, w których trzeba bronić obrazu Boga i Kościoła, bo młodemu umysłowi nie umknie nic, a wszelkie wrogości, które wtłaczają w nich przez media, czasem dają o sobie znać. Spotykamy się zatem z postawami niewiary, zwątpienia, innowierstwa.

„Swoi ludzie”

Reklama

Jakie korzyści odnoszą te osoby ze spotkań z nami? Wydaje mi się, że mają okazję do zadania pytań, których wstydziliby się kierować do swoich katechetów. Może nam się uda dotrzeć do nich przez odpowiedzi dawane prostszym, bardziej zrozumiałym językiem. Nieraz są to pytania kłopotliwe i odważne, na które odpowiedzieć nie zawsze można wyczerpująco. To, że nie realizujemy jakiegoś odgórnego programu, może sprawić, że tematy przez nas podjęte będą ciekawsze od tych z katechezy szkolnej. Mogą w ten sposób poszerzyć wiedzę uzyskiwaną na szkolnych zajęciach, zobaczyć ciekawszą stronę rozmów o sprawach religijnych. Nasi podopieczni mają też możliwość zobaczenia, że duchowni to „swoi ludzie”, niepatrzący na nich z góry. Pozwala nam to pozostawić pozytywny obraz Kościoła, który może kiedyś (już bez naszej wiedzy) zaowocuje w przyszłości.

Wszystko to realizowane jest dzięki życzliwej i niezwykłej otwartości dyrekcji oraz grona pedagogicznego. Dzięki tej współpracy wiemy, że nasza obecność w tym miejscu jest mile widziana. Mamy miejsce, w którym możemy podzielić się sobą i tym, co poznamy na wykładach, przemodlimy w kaplicy i doświadczymy.

Oddychać lepiej

Ten śródtytuł może wprost odnosić się do spraw płuc i oddechu, którymi zajmuje się Szpital Chorób Płucnych. I tak jest. Lecz jest jeszcze druga strona medalu – tzw. duchowe oddychanie. Człowiek wdycha świeże powietrze, a wydycha dwutlenek węgla. Analogiczną sytuację mamy w sferze ducha, gdy słuchamy Słowa Bożego, posilamy się Komunią św., przyznajemy się do błędów, a w sakramencie pokuty „wydychamy” z naszego serca grzech. Zatem wdychamy Ducha Świętego, a wydychamy zło. Mamy gorącą nadzieję, że nasza obecność tam przyczynia się do zmniejszenia „chorób” wywoływanych przez grzech. W końcu znamy zasadę, że w zdrowym ciele zdrowy duch. I tego chciałbym życzyć sobie, braciom z duszpasterstwa, naszym podopiecznym oraz całej kadrze szpitalnej.

2015-02-12 13:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polscy misjonarze pomagają ofiarom trzęsienia ziemi w Ekwadorze

[ TEMATY ]

pomoc

lakeviewimages/pl.fotolia.com

Czterdziestu polskich misjonarzy pracuje w Ekwadorze, pomagając tam ludziom, którzy ucierpieli niedawnego trzęsienia ziemi. Wielu z nich doświadczyło bezpośrednio katastrofy, która pochłonęła życie ponad 650 ofiar i pozbawiła dachu nad głową ok. 12 tys. osób.

Z otrzymanych bezpośrednio od pracujących na misjach księży wiadomo, że część budynków parafialnych czy kościołów uległa całkowitemu lub częściowemu zniszczeniu. W najtrudniejszej jednak sytuacji są szczególnie mieszkańcy górzystych wiosek, gdzie nie dociera jeszcze żadna pomoc. Jak podaje ks. Szymon Piękoś, mieszkający w Pavón, na około 180 domów, kilkanaście jest zawalonych a 30 poważnie uszkodzonych.
CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski w Hucisku: Musimy być gotowi świadczyć i walczyć o tę świętą sprawę, którą jest Bóg i Ojczyzna

2024-11-29 19:49

[ TEMATY ]

patriotyzm

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- My także dzisiaj musimy mieć głęboko w sercu wpisane te trzy słowa: Bóg, honor, Ojczyzna lub jak chce Bełza: Bóg, rodzina, ojczyzna. I musimy być gotowi, jeśli trzeba - świadczyć, jeśli trzeba - walczyć, o tę świętą sprawę, którą jest Bóg i Ojczyzna - mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. dla szkół katolickich, odprawionej w parafii Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Hucisku.

Na początku Mszy św. proboszcz parafii ks. Zbigniew Oczkowski powitał zebranych. - Zgromadziliśmy się przy ołtarzu Chrystusa Pana, by modlić się w intencji naszej ukochanej Ojczyzny. Za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli prosimy Dobrego Boga o rozwój materialny i duchowy naszej Ojczyzny. Pragniemy też zaszczepić w umysłach i sercach dzieci modlitwę za Ojczyznę - mówił.
CZYTAJ DALEJ

Szokująca praktyka w Danii: urzędnicy odbierają dzieci rodzicom na podstawie testów psychologicznych

2024-11-29 21:51

[ TEMATY ]

Dania

Adobe Stock

Duński Instytut Praw Człowieka domaga się od tamtejszych gmin zaprzestania stosowania kontrowersyjnych testów psychologicznych, tzw. forældrekompetenceundersøgelse (FKU). Testy te, którym są poddawani rodzice przed narodzeniem ich dzieci, mają na celu diagnozowanie potencjalnych problemów w rodzinie i podjęcie możliwie szybkiej interwencji w przypadku nieprawidłowości.

W praktyce FKU są językowo i kulturowo niedopasowane do realiów, w jakich żyją grenlandzcy Inuici, co prowadzi – w przypadku niezdania testu – do odbierania im dzieci, w tym nawet kilkugodzinnych noworodków, jak świadczy o tym historia Keiry Alexandry Kronvold. W przypadku tej trzydziestoośmiolatki pochodzenia inuickiego urzędnicy 7 listopada wkroczyli na oddział położniczy szpitala w Thisted około dwóch godzin po porodzie, by zabrać jej córeczkę. Dziewczynka znalazła się w rodzinie zastępczej, a biologiczna matka może się z nią widywać jedynie dwie godziny w miesiącu. Innym przykładem jest kolejna Grenlandka, Qupalu Platou, dla której niezdany test oznaczał w 2017 r. rozłąkę z dwuletnimi bliźniakami, których następnie rozdzielono – jeden trafił do domu dziecka, a drugi do rodziny zastępczej; również i w tym przypadku przysługują jej dwie godziny na miesiąc z synkami. Według oficjalnego raportu taka sytuacja dotyczy 5,6% rodzin grenlandzkich w porównaniu z niecałym 1% Duńczyków pochodzenia nordyckiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję