Reklama

Przepis na szczęście

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczęście. To słowo pojawia się w każdych życzeniach, które składamy sobie z różnych okazji. Tyle że dla dwóch osób szczęście może znaczyć zupełne coś innego. Warto więc zainteresować się, co na ten temat mówi Chrystus.

U św. Mateusza natkniemy się na osiem błogosławieństw. Myślę, że ten tekst może być tu dla niektórych szokujący. Przecież Jezus nazywa błogosławionymi, czyli szczęśliwymi, ubogich, tych, którzy się smucą, którzy są cisi, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, są miłosierni, czystego serca, wprowadzający pokój, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości. Co więcej, Chrystus obiecuje tym wszystkim, którzy na serio potraktują Jego słowa i pójdą za Jego radami, prawdziwe szczęście. Nie tylko tu, na ziemi, ale szczęście wieczne, czyli coś całkowicie pewnego i niezniszczalnego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wielu traktowało to jako pobożne mrzonki. Jednak w historii Kościoła nie brakuje ludzi, którzy z tych słów uczynili program swojego życia. Choćby św. Franciszek z Asyżu czy św. Antoni z Padwy. Obaj pochodzili z zamożnych rodzin, mogli prowadzić spokojne i dostatnie życie. Lecz oni zostawili wszystko i poszli za Chrystusem. Czy byli rzeczywiście szczęśliwi? Według mnie odpowiedź jest prosta. Chodzi o to, że w ich życiu nie było rozdźwięku między tym, co mówi im ich własne sumienie, a ich całym życiem. Czyż to nie jest doskonały przepis na szczęście? Mieć w sobie tyle odwagi, aby w każdym momencie po prostu być sobą i nie bać się, że ktoś może nas nie zaakceptować.

Tu przypomniały mi się czasy, kiedy dopiero zaczynałam samodzielnie jeździć wózkiem, a takie pojazdy należały jeszcze do rzadkości, więc siłą rzeczy budził on ogromne emocje. Postanowiłam jednak, że zwyczajnie będę sobą. W efekcie mieszkańcy mojego miasteczka mieli okazję przekonać się, że ta dziewczyna na wózku, mimo że nie jest Miss Polonią, to jednak można z nią pogadać, pośmiać się. Wydaje mi się, że podobnie jest z wiarą. Żyjemy w świecie, gdzie przyznawanie się do Chrystusa jest niemodne. A mój sposób na to jest prosty – zawsze staram się przekonać swojego rozmówcę, że należę do Kościoła z własnej i nieprzymuszonej woli, że wiara stała się dla mnie stylem życia. Jeśli więc ktoś chce zaprzyjaźnić się ze mną, to musi przynajmniej uszanować zasady, które wyznaję. Bywa różnie, czasem stwierdzają, że jestem nieżyciowa. Jednak większość szanuje mnie za to, że nie jestem jak chorągiewka na wietrze, ale mam swoje poglądy i potrafię ich bronić.

Reasumując, prawdziwe szczęście zależy od tego, czy potrafimy być sobą.

2015-02-10 14:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

20 osób w twojej sprawie

Czy Żywy Różaniec to przeżytek? Ewentualnie dla pań w pewnym jedynie słusznym wieku? Nie! Przez Żywy Różaniec wielu wymodliło sobie żonę/męża, lepsze relacje w rodzinie, dobrą pracę. Dołączysz się?

Różaniec. Z pozoru – zwykła, długa, nudna modlitwa. Czy rzeczywiście? Są przecież tacy, którzy traktują ją jako linę ratunkową w walce z grzechem, w różnorodnych trudnościach i nałogach. Inni mówią, że to ich sposób na życie. A jeszcze następni, że to modlitwa, która przemienia świat, zwłaszcza gdy jest odmawiana wspólnie. No właśnie, słowo „wspólnie” jest tu kluczowe. Dzisiaj chcemy przedstawić ci propozycję, która choć kojarzona prawie wyłącznie z paniami w pewnym jedynie słusznym wieku, to zyskująca na popularności w każdej właściwie grupie wiekowej. Żywy Różaniec.
CZYTAJ DALEJ

Być chrześcijaninem w dzisiejszym świecie oznacza wejść w osobiste spotkania z Jezusem

2025-02-12 14:06

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 25, 31-46.

Poniedziałek, 10 marca. Wielki Post
CZYTAJ DALEJ

Stabilizacja poprawy zdrowia Papieża

2025-03-10 20:00

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Klinika Gemelli

Klinika Gemelli

Stan zdrowia Ojca Świętego pozostaje stabilny. Utrwaliła się poprawa zaobserwowana w poprzednich dniach. Dziś rano Ojciec Święty mógł uczestniczyć w rekolekcjach za pośrednictwem połączenia video z Aulą Pawła VI, a następnie przyjął Komunię świętą i udał się do kaplicy w prywatnym apartamencie na chwilę modlitwy.

Stan zdrowia Ojca Świętego pozostaje stabilny. Ustabilizowała się poprawa zaobserwowana w poprzednich dniach, co zostało potwierdzone zarówno wynikami badań krwi, jak i oceną kliniczną oraz dobrą reakcją na terapię farmakologiczną. Z tych powodów lekarze podjęli dziś decyzję o podaniu prognozy zdrowotnej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję