Reklama

Wiadomości

Klikając za lepszym światem

Obrona wolności, rodziny, życia i chrześcijańskich wartości – to główne cele międzynarodowej platformy internetowej Fundacji CitizenGo

Niedziela Ogólnopolska 5/2015, str. 44

[ TEMATY ]

społeczeństwo

ludzie

Artur Stelmasiak

Dyrektor CitizenGo Álvaro Zulueta i Magdalena Korzekwa, która kieruje polskim oddziałem fundacji

Dyrektor CitizenGo Álvaro Zulueta
i Magdalena Korzekwa, która kieruje
polskim oddziałem fundacji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć organizowali protesty uliczne w Madrycie, Paryżu, Brukseli i Warszawie, to jednak specjalizują się w kampaniach wirtualnych. Platforma internetowa Fundacji CitizenGo.org powstała po to, aby budzić postawy obywatelskie wśród chrześcijan, którzy chcą bronić swoich praw w coraz bardziej nieprzyjaznym świecie. Ich specjalnością są e-petycje w sprawie ochrony życia, rodziny, wolności, wiary i wartości chrześcijańskich, pod którymi może się podpisać każdy z nas.

– Możemy mieć wpływ na życie społeczne poprzez kliknięcie komputerowej myszki, robiąc wpisy na smartfonie, używając portali społecznościowych – mówi Álvaro Zulueta, dyrektor CitizenGo. Gość z Hiszpanii był z krótką wizytą organizacyjną w Polsce. Spotkał się m.in. ze studentami z Akademickiego Stowarzyszenia Katolickiego „Soli Deo” na Uniwersytecie Warszawskim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Okazuje się, że Polacy są bardzo aktywnymi obywatelami w sieci. Polski profil CitizenGo – poza krajami hiszpańskojęzycznymi – jest najbardziej aktywny. – Rok temu rozesłałam informację do 30 znajomych, że rusza polska wersja CitizenGo. Dziś mamy ponad 300 tys. aktywnych członków – mówi Magdalena Korzekwa, która kieruje CitizenGo w Polsce.

Z IBM do NGO

Reklama

Ciekawą postacią jest dyrektor CitizenGo Álvaro Zulueta. Pochodzi z katolickiej rodziny, mieszka w Madrycie wraz z żoną i czwórką dzieci. Przez wiele lat pracował w korporacjach na kierowniczych stanowiskach, zostawił jednak intratną posadę dyrektora ds. nowych technologii w IBM, aby zająć się obroną wartości chrześcijańskich.

– O ile mass media są często zależne od różnych grup wpływu, polityki i świata ekonomii, o tyle Internet jest przestrzenią wolności, gdzie każdy może wyrażać swoje poglądy. To doskonałe narzędzie do rozwijania obywatelskich postaw – mówi Álvaro Zulueta.

CitizenGo jest młodszym dzieckiem hiszpańskiej fundacji HazteOir.org, która powstała w 2001 r. jako internetowe przedsięwzięcie do cyberlobbingu politycznego. Inicjatywa założona przez Ignacio Arsuagę skupia internetowych konserwatywnych aktywistów, którzy są związani z Kościołem katolickim. Ich wielką aktywność w internecie i na ulicach hiszpańskich miast można było zobaczyć w czasie lewicowych rządów José Luisa Rodrígueza Zapatero. Przeciwko wprowadzeniu prawa do aborcji na życzenie protestowały miliony Hiszpanów.

Álvaro Zulueta od początku działalności HazteOir.org był jej wolontariuszem, a w 2013 r. zaangażował się na 100 proc. w nowy projekt – CitizenGo. Sam wielokrotnie podkreślał, że zrobił to pod wpływem nauczania Jana Pawła II. – Świeccy muszą być odpowiedzialni także za życie społeczne i polityczne. Naszym zadaniem jest kształtowanie prawa, obrona życia, wolności religijnej, naturalnej rodziny i prawa do wychowania i edukacji naszych dzieci – podkreśla Zulueta.

Ponad 2 mln członków

Reklama

Fundacja CitizenGo jest międzynarodową platformą, dzięki której można lobbować na rzecz chrześcijańskich wartości. Można powiedzieć, że platforma jest odpowiedzią na program Unii Europejskiej, która opowiada się za budową e-demokracji.

– My korzystamy ze swojego prawa. Narastającym problemem jest fakt, że wartości konserwatywne, chrześcijańskie spotykają się ze skrajną nietolerancją. Radykałowie nie akceptują istnienia katolików w życiu publicznym – podkreśla dyrektor CitizenGo.

Fala problemów, o których mówi Zulueta, dociera również do Polski. Dlatego też musimy uczyć się wypracowanych i sprawdzonych mechanizmów aktywizacji katolików w życiu publicznym. – Okazuje się, że CitizenGo trafiło na bardzo dobry grunt. Polacy aktywnie biorą udział w podpisywaniu petycji, ale są także bardzo kreatywni przy tworzeniu własnych inicjatyw – mówi Magdalena Korzekwa. – Każdy może u nas założyć swoją petycję poparcia lub sprzeciwu – dodaje.

Do tej pory najwięcej międzynarodowych podpisów udało się uzyskać pod petycją w sprawie uwolnienia Asi Bibi, ciężarnej kobiety skazanej na śmierć za to, że jest chrześcijanką. Spośród polskich petycji najwięcej podpisów zebrał natomiast list poparcia prof. Bogdana Chazana.

Przez kilkanaście miesięcy swojej działalności CitizenGo pozyskało ponad 2 mln aktywnych członków. Najwięcej z nich, bo ponad milion, reprezentuje kraje hiszpańskojęzyczne. – Jednak my jesteśmy już na drugim miejscu – mówi Magdalena Korzekwa.

Platforma łącząca chrześcijan z całego świata to bardzo dobre narzędzie obywatelskiej aktywności. Ale czy jest ono skuteczne, czy rządzący liczą się z naszym głosem? – W Hiszpanii rząd pracuje nad nową ustawą, która ma ograniczyć dostęp do aborcji – mówi Álvaro Zulueta. Jako przykład skutecznego działania wymienia obrazoburczą stronę na Facebooku, która szydziła z katolików i obrażała ich. Dzięki fali oburzenia i zebranym podpisom udało się zablokować ten profil.

Niektórzy stawiają zarzut, że ok. 90 proc. petycji w CitizenGo ma znamiona protestu. Mało jest akcji z przesłaniem pozytywnym. – Jest w tym wiele racji. Choć utworzyliśmy list, w którym dziękowaliśmy papieżowi Franciszkowi za kanonizację Jana Pawła II – mówi Álvaro Zulueta. – Nasza działalność opiera się na znanych mechanizmach medialnych, gdzie „bad news is good news”. Dzięki CitizenGo można protestować przeciwko złu, które często jest tuż obok nas. Przecież sprzeciw wobec zła jest czynieniem dobra.

2015-01-27 12:19

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biurokraci unijni ignorują głos 2 milionów obywateli

Niedziela Ogólnopolska 23/2014, str. 4

[ TEMATY ]

społeczeństwo

Jeden z nas

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH

To smutne wydarzenie w historii Unii Europejskiej. Unijni biurokraci z Komisji Europejskiej odczekali na ogłoszenie swej decyzji, aż odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego – zdawali sobie sprawę, że ich stronnicze i umotywowane ideologicznie posunięcie będzie świadectwem deficytu demokracji w zarządzaniu Unią oraz nieliczenia się z opinią milionów obywateli. Dlatego dopiero po wyborach podano do wiadomości, że Komisja odrzuciła obywatelską inicjatywę „Jeden z Nas”, pod którą podpisało się prawie 2 mln Europejczyków z 28 krajów UE

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: – Był Pan głównym promotorem petycji „Jeden z Nas”. Czy mógłby Pan przypomnieć, jaki był cel tej inicjatywy obywatelskiej?
CZYTAJ DALEJ

"Dym w kościołach" zbiera żniwo. 43-latka próbowała spalić Biblię w świątyni

2025-01-22 14:48

[ TEMATY ]

wandalizm

Kępno

podpalenie Biblii

Parafia pw. św. Marcina

Parafia p.w. św. Marcina w Kępnie

Akt wandalizmu w Kościele w Kępnie

Akt wandalizmu w Kościele w Kępnie

Prokuratura Rejonowa w Kępnie wszczęła śledztwo w sprawie podpalenia Biblii w kościele. Miejscowi duchowni na stronie Parafii pw. św. Marcina w Kępnie zaapelowali do wiernych o czujność "w dobie nasilającego się wandalizmu względem miejsc kultu".

Do zdarzenia doszło w poniedziałek w Parafii pw. św. Marcina w Kępnie. Jak powiedział w środę PAP prokurator Marcin Kubiak z biura prasowego Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp., tego dnia 43-letnia mieszkanka Kępna po wejściu do kościoła podeszła do ołtarza, z którego zrzuciła wazon i świece.
CZYTAJ DALEJ

W niedzielę 72. Światowy Dzień Trędowatych - inicjator, istota choroby, liczby

2025-01-24 12:34

[ TEMATY ]

trędowaci

Adobe Stock

W najbliższą niedzielę po raz 72. obchodzony będzie Światowy Dzień Trędowatych. Celem corocznej inicjatywy podejmowanej w ostatnią niedzielę stycznia jest przypomnienia o wciąż trwającym dramacie ludzi chorych na trąd oraz o roli, jaką w ciągu wieków odegrał i nadal odgrywa w niesieniu pomocy ludziom dotkniętym tą najstarszą i najstraszniejszą chorobą Kościół katolicki. Dziś na świecie żyje około 4,5 miliona ludzi, ale okaleczenie chorobą powoduje, że nie są zdolni do samodzielnej egzystencji i dlatego wymagają opieki.

Inicjatorem ustanowienia tego szczególnego dnia był sługa Boży Raoul Follereau (1903-1977), francuski podróżnik, pisarz i dziennikarz, zwany "apostołem trędowatych", który walczył z wszelkimi formami marginalizacji i niesprawiedliwości. Ten francuski myśliciel i filantrop zafascynowany postacią św. Karola de Foucauld, w 1943 roku wraz s siostrą Eugenią Ravasio rozpoczął światowa akcję na rzecz osób chorych na trąd. Jeżdżąc po świecie wygłaszał płomienne konferencje. Budził ludzkie sumienia i w ten sposób gromadził środki na budową wiosek, w których trędowaci mogli znaleźć opiekę i normalnie żyć. Dziś takie wioski można spotkać niemal na całym świecie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję