Reklama

Niedziela Łódzka

Uraduj się swoim małżeństwem

Niedziela łódzka 4/2015, str. 6-7

[ TEMATY ]

małżeństwo

Archiwum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy dopiero stawaliśmy się małżeństwem, 37 lat temu, „życzliwi” ludzie ostrzegali nas przed tym krokiem. Mówili, że miłość jest tylko na początku, gdy jesteśmy sobą zafascynowani, a potem zostaje tylko przyzwyczajenie. Młodość rządzi się swoimi prawami. Postanowiliśmy, że u nas tak nie będzie. My ten stereotyp zmienimy. Jednak po 10 latach poczuliśmy smak przegranej. W naszym małżeństwie niewiele się działo: szara codzienność, kłopoty i trudności. Marzenia o szczęśliwym małżeństwie prysnęły jak bańka mydlana.

Gdyby wtedy ktoś zaproponował, abyśmy radowali się naszym małżeństwem, to pewnie potwierdzilibyśmy, że to iluzja. Mogę cieszyć się z awansu lub podwyżki w pracy, z nowego samochodu, futra, ładnej sukienki, ale z małżeństwa!? A jednak niemożliwe stało się możliwym. Nauczyliśmy się tego na rekolekcjach Spotkań Małżeńskich w 1988 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O świadomości, o miłości, o małżeństwie nie mówi się. To się przeżywa. Dlatego jeśli mamy uradować się sobą, trzeba to oprzeć na konkretach, na rzeczywistości, a nie na iluzji, fantazji czy na marzeniach. Obok mnie jest drugi, odrębny, konkretny, wartościowy człowiek dany mi przez Boga, a jednocześnie zadany. Trzeba mocno żyć w świecie rzeczywistym, poznać współmałżonka, jego pragnienia, zainteresowania, oczekiwania.

Reklama

Iluzją jest myślenie, że druga osoba może odgadnąć nasze myśli. Iluzja ta daje poczucie rozczarowania, zawodu, niepokoju, niekiedy nawet nienawiści.

Warto też pamiętać, że z upływem czasu osobowość człowieka zmienia się. A więc to, co wcześniej nam się podobało i fascynowało, później może się przestać podobać i odwrotnie. W żadnych okolicznościach nie musimy tak jasno wyrażać naszych myśli, jak w związku małżeńskim.

Od czasu do czasu wszyscy odczuwamy potrzebę potwierdzenia naszych uczuć i miłości. Wiele razy dobre słowo, uprzejmość, miła uwaga, osłabiają normalne wątpliwości, normalne wahania małżeńskie.

Małżeństwo nie jest metą, ale punktem wyjścia. Jest ciągłym i stałym wynikiem długiej pracy w związku i w rodzinie, w której są zaangażowane czas, wysiłek, praca. Przede wszystkim jest dziełem świadomości męża i żony.

Przekonanie, że dobre małżeństwo nie wymaga wysiłku, że jest rzeczą łatwą lub jest nam cudownie dane, ponieważ mamy szczęście, jest wielką iluzją i nie należy do rzeczywistości.

Wszystkie małżeństwa, przede wszystkim te, które odnoszą powodzenie, wymagają wielkiej wrażliwości, wielkiej intuicji i dużego poświęcenia. Jest oczywiste, że małżeństwo, które chce być właśnie takie, musi brać pod uwagę transformację i przemianę siebie samych.

Pewien mądry człowiek powiedział, że małżeństwo jest jak nożyce. Ich dwie części są tak połączone, że nie sposób ich rozdzielić. Często poruszają się w przeciwnych kierunkach, ale biada temu, kto znajdzie się między nimi.

2015-01-23 11:17

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Węgry: Małżeństwo jest związkiem mężczyzny i kobiety

[ TEMATY ]

małżeństwo

Węgry

Adobe Stock

Kościoły chrześcijańskie i gminy żydowskie na Węgrzech potwierdziły wspólne rozumienie małżeństwa jako związku między mężczyzną i kobietą. W niedawnym wspólnym oświadczeniu podkreślają one znaczenie wartości judeochrześcijańskich w odniesieniu do małżeństwa, rodziny i godności ludzkiej.

Jak podaje katolicki portal "Magyar Kurir", przedstawiciele religii wyraźnie określają swój list, który został opublikowany już 9 grudnia br., jako "reakcję na nasilającą się w ostatnim czasie debatę społeczną".
CZYTAJ DALEJ

Paulin, który z ambony trafił do więzienia za obronę nienarodzonych

2025-03-25 09:07

[ TEMATY ]

ochrona życia

aborcja

dzieci nienarodzone

paulin

o. Krzysztof Kotnis

Adobe Stock

Paulin za głoszenie, że aborcja jest zabójstwem, trafił do więzienia

Paulin za głoszenie, że aborcja jest zabójstwem, trafił do więzienia

Za głoszenie, że każde dziecko poczęte pod sercem matki ma prawo do życia, a aborcja jest zabójstwem, z ambony trafił do więzienia. Dla paulina o. Krzysztofa Kotnisa przestrzenią krzewienia prawdy o ludzkiej godności i nawoływaniem do ochrony życia poczętego była nie tylko kościelna ambona, ale i Warszawska Pielgrzymka Piesza. O. Kotnis w 1966 r. spędził za to pół roku w celi z kryminalistami. Od lat paulini krzewią Duchową Adopcję Dziecka Poczętego nie tylko w Polsce, ale i zagranicą, także w Stanach Zjednoczonych. Na Jasnej Górze znajduje się centralny ośrodek tego dzieła. Dziś w Dzień Świętości Życia uwrażliwiają, że adopcja to także dzieło nadziei - „na to, że każde ludzkie życie, choćby najsłabsze, znajdzie miejsce w sercach swoich rodziców i całej społeczności”.

O. Kazimierz Maniecki zapamiętał o. Krzysztofa właśnie z Pieszej Pielgrzymki Warszawskiej. To tu także dał się poznać jako odważny głosiciel prawdy o ludzkiej godności, obrońca praw nienarodzonych do życia. - Temu powołaniu był wierny. To była postawa człowieka odważnego, gotowego na każdą ofiarę - wspomina współbrata o. Maniecki.
CZYTAJ DALEJ

Solidarni w sporcie

2025-03-27 22:06

Maria Fortuna- Sudor

    - Mocno wspieramy wszystkie inicjatywy – zapewnił Tomasz Zaborowski.

To przewodniczący zarządu regionu małopolskiej Solidarności, który wspólnie z Agatą Łyko wręczył wyróżnienia i statuetki w XXX edycji konkursu „Solidarni w Sporcie 2024”. Witając zebranych w siedzibie regionu, reprezentujący organizację Andrzej Bac poinformował, że tym razem jest dziewięcioro wyróżnionych, ale na listach laureatów poprzednich edycji także znalazło się wiele wspaniałych osób, Z kolei Tomasz Zaborowski podkreślił: - Mocno wspieramy wszystkie inicjatywy, które służą temu, żeby krzewić kulturę fizyczną, żeby zachęcać do sportu nie tylko wyczynowego, ale także amatorskiego, którego dzisiaj u nas brakuje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję