Reklama

Kościół

Kto tam? – kolęda!

Niedziela sosnowiecka 2/2015, str. 4

[ TEMATY ]

kolęda

wizyta

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W zależności od regionu, a nawet od tego czy parafia ma charakter miejski czy wiejski wizyta kolędowa może wyglądać zupełnie inaczej. Nie chodzi tylko o towarzyszącą jej atmosferę, ale przede wszystkim o sposób przyjmowania duchownego przez gospodarzy i nastawienie samego księdza, które decydują o owocach odwiedzin duszpasterskich.

Reklama

Odwiedziny duszpasterskie mają charakter domowej liturgii. Rozpoczynają się od wspólnego śpiewania kolęd. Obrzęd błogosławieństwa rodzin w okresie Bożego Narodzenia może mieć cztery „wersje”. Każdy formularz przewiduje rozważanie Słowa Bożego i wspólną modlitwę. W czasie odwiedzin można poprosić księdza o poświęcenie obrazu lub różańca. Specjalny obrzęd przewidziano w przypadku błogosławieństwa nowego domu i mieszkania. Poświęcanie domostw i błogosławienie rodzin ma w Kościele długą tradycję. „Kolęda powstała w zamierzchłej przeszłości średniowiecza, gdzieś w wiekach naszej historii, kiedy kładziono podwaliny organizacji parafialnej w Kościele polskim” – pisał bp Piotr Kalwa w wydanej w 1933 r. we Lwowie pracy „Powstanie i rozwój polskiej kolędy”. Kolęda wykształciła się jako zwyczaj odwiedzin opartych na ceremoniale liturgicznym. Z początku wizyty te wiązały się z obowiązkową daniną parafialną pobieraną przez proboszcza. Stopniowo – od XVII-wiecznej reformy Kościoła – na pierwszy plan wysuwał się aspekt pastoralny, czyli spotkanie kapłana i świeckiego na płaszczyźnie wiary oraz wynikająca z niego perspektywa przyszłych relacji i pracy duszpasterskiej. Na pytanie: kolęda czy odwiedziny duszpasterskie? – odpowiedzieć trzeba dziś: kolęda, bo teologicznie osadzona w tajemnicy Objawienia, w tajemnicy pasterzy i mędrców w Betlejem, ale tylko taka, która stanowi autentyczne spotkanie duszpasterskie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Kościele wizyta duszpasterska to nie tylko błogosławieństwo, ale spotkanie kapłana z parafianami. Podczas kolędy najważniejsza jest obustronna serdeczność i oczywiście wrażliwość religijna. Kolęda jest doskonałą okazją ku temu, aby lepiej się poznać, aby przełamać anonimowość, aby wymienić swoje uwagi czy spostrzeżenia dotyczące życia parafialnego, czy też życia konkretnej rodziny. Jest okazją do tego, aby porozmawiać o wątpliwościach, odpowiedzieć na wiele pytań dotyczących wiary i życia religijnego. Czasem trzeba też upomnieć. Wielu ludzi potrzebuje kontaktu ze swoim księdzem. Jednak nie zawsze jest okazja, aby się spotkać, porozmawiać. Praca, zajęcia domowe, wychowywanie dzieci – to wszystko sprawia, że nie zawsze znajdują na to czas. Wielu ludzi po prostu krępuje się „zawracać księdzu głowę swoimi sprawami”. Jest też wielu ludzi samotnych, chorych, dla których wizyta księdza jest wielkim wydarzeniem, czekają na nią cały rok. Przy okazji kolędy kapłan poznaje również warunki życia ludzi, za których jest odpowiedzialny, ich kłopoty, zmartwienia, ale również i radości. Taka wizyta jest okazją do tego, aby zachęcić do większej gorliwości, do większego zaangażowania się w życie parafii, a może do podjęcia konkretnych decyzji życiowych, do uregulowania sytuacji rodzinnej, małżeńskiej. Jest to więc wydarzenie ważne dla całej rodziny. Jedyne w roku.

Właściwie są dwa problemy powtarzane najczęściej przez świeckich i duchownych. Pierwszy dotyczy ofiar, drugi – zmniejszającej się liczby osób przyjmujących księdza po kolędzie. Księża często podczas ogłoszeń parafialnych podkreślają, że datek finansowy nie jest warunkiem odbycia kolędy. Każdy, kto zrozumie istotę wizyty duszpasterskiej w swoim domu będzie jej oczekiwał z radością i wykorzysta ten czas dla własnego dobra i dobra swojej rodziny. Oby spotkania kolędowe zacieśniały kontakty wiernych z duszpasterzami i aby to przyczyniało się do naszego coraz większego zaangażowania w życie parafii.

2015-01-09 11:07

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wizyta Przewodniczącego KEP w Papieskich Dziełach Misyjnych

[ TEMATY ]

PDMD

wizyta

abp Stanisław Gądecki

Artur Stelmasiak

27 października 2017 r., w czasie Tygodnia Misyjnego, siedzibę Papieskich Dzieł Misyjnych odwiedził przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. Zapoznał się z działalnością PDM w Polsce, wpisał się do kroniki oraz spotkał się z pracownikami Dzieł i Wydawnictwa " Missio-Polonia".

Podczas spotkania przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski podkreślił: „Misje stanowią o żywotności Kościoła, do której przyczyniają się Papieskie Dzieła Misyjne poprzez swoją różnorodną i szeroką działalność. Obejmuje ona nie tylko naszą Ojczyznę, ale i cały świat. Potrzeba wielkiego serca, aby interesować się nie tylko swoimi sprawami, ale też i tych, którzy potrzebują usłyszeć żywy głos Chrystusa. Bardzo się cieszę, że poznałem osoby, które mają wpływ na kształtowanie ducha misyjnego w Polsce”.
CZYTAJ DALEJ

Helena Kmieć. Dziewczyna, która stała się wzorem

2025-01-23 21:20

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja Heleny Kmieć

24 stycznia przypada ósma rocznica śmierci, tragicznej śmierci Heleny Kmieć, służebnicy Bożej. W rozmowie z ks. Łukaszem Aniołem SDS, duszpasterzem Wolontariatu Misyjnego "Salvator" przybliżamy osobę tej młodej wolontariuszki misyjnej, a także rozmawiamy o tym, jak staje się ona wzorem do naśladowania na młodych ludzi.

Helena Kmieć pochodziła z Libiąża, mieście w Małopolsce, ale sympatyzowała z Ruchem Młodzieży Salwatoriańskiej i była zaangażowana w działania Wolontariatu Misyjnego "Salwator". - W 2012 roku nawiązała ona z nami kontakt i stała się wolontariuszką naszego wolontariatu misyjnego. Pomimo swojego młodego wieku, była osobą bardzo ambitną, pracowitą, zaangażowaną, a przede wszystkim była głęboko wierząca. Angażując się w nasz wolontariat postanowiła wyjechać na wolontariat do Boliwii - podkreśla ks. Anioła, przywołując tragiczny moment śmierci młodej misjonarki. - Była tam bardzo krótko, dopiero, co rozpoczęła swoją posługę misyjną. 24 stycznia 2017 roku dwóch napastników weszło do ochronki, gdzie posługiwała Helena. Jeden z nich zaatakował ją nożem, zadając jej 14 ciosów nożem.
CZYTAJ DALEJ

Waszyngton: prezydent Trump obiecuje bronić rodzin i życia

2025-01-25 08:46

[ TEMATY ]

rodzina

Donald Trump

marsz dla życia

Ameryka

Waszyngton

PAP/EPA/MAANSI SRIVASTAVA

„W mojej drugiej kadencji ponownie staniemy dumnie w obronie rodzin i życia” - stwierdził w przesłaniu wideo, do uczestników 52. waszyngtońskiego Marszu dla Życia, prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki, Donald Trump.

„Będziemy chronić nasze zdobycze, działać na rzecz zaoferowania miłującej pomocy matkom i rodzinom oraz promować adopcję. Ponownie staniemy dumnie w obronie rodzin i życia, koncentrując się na kwestii ułatwienia wyboru życia” - zapowiedział Trump. Zaznaczył, że jego administracja przyjrzy się atakom na ośrodki pomocy dla kobiet w ciąży i kościoły. Odniósł się w ten sposób do podwójnych standardów stosowanych przez administrację Bidena. Przypomniał, iż ułaskawił działających pokojowo obrońców życia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję