Reklama

Wiadomości

Męski punkt widzenia

Zranione serce mężczyzny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kiedy zapytasz ludzi o miłość, usłyszysz o odrzuceniu. Kiedy zapytasz o zaufanie, usłyszysz o zdradzie i niewierności. Kiedy zapytasz o przyjaźń, usłyszysz o porzuceniu. Kiedy zapytasz o wolność, usłyszysz o kontroli. Kiedy zapytasz o więź, usłyszysz o opuszczeniu. Kiedy zapytasz o bliskość, usłyszysz o zranieniu. Taki właśnie jest świat, w którym żyjemy. Wiele razy słuchałem opowieści o ogromnych zranieniach i sercach złamanych przez tych, którzy powinni ochraniać i kochać. Co więcej, w pewnym sensie to właśnie zranienia wszystkich nas ukształtowały. Są dla nas wspólne, ponieważ wszyscy cierpimy z tych samych powodów: z powodu odrzucenia, złamania danej obietnicy, wykorzystania, ignorancji, braku akceptacji, warunkowania miłości, braku przebaczenia, czyjejś zazdrości. I nie jest ważne, ile masz lat, co robisz w życiu, gdzie mieszkasz - jesteś uformowany przez zranienia, których doświadczyłeś. Nie chodzi o to, że dobre chwile nie mają znaczenia. Owszem, mają. Ale tak jak rzeźbę formują mocne uderzenia rylca, tak też twój charakter ciosały zranienia. Dobre zdarzenia jedynie wygładzają nierówne krawędzie.

Musisz zareagować na te zranienia. Większość z nas uważa je za osobiste przekleństwo, dlatego staramy się zamknąć za sobą drzwi bolesnej przeszłości i nigdy więcej już do niej nie wracać. I tak trudno jest nam zauważyć, że te zranienia, jeśli traktujemy je jako naszą słabość i osobistą porażkę, mogą stać się źródłem naszej siły. Dzieje się tak, kiedy przebaczasz tym, którzy cię zranili, zamiast chować w swoim sercu żal i urazę wobec nich. Dzieje się tak, kiedy zamieniasz ból, który nosisz w swoim sercu, na współczucie. To kwestia codziennych wyborów. Żadna w tym filozofia. Na tym polega miłość. Nie ta cukierkowa, kolorowa i plastikowa, ale ta prawdziwa, która zawsze prowadzi na krzyż.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odważny mężczyzna potrafi zdecydować, że chce swoją osobistą historię uczynić inspiracją do lepszego życia. Mądry mężczyzna potrafi w swoich zranieniach dostrzec źródło swojej siły. Czujny mężczyzna wybiera, by już nie zranienia dłużej kształtowały jego życie, ale marzenia, które nosi w swoim sercu. Ponieważ jak zranienia są dla nas wspólne, tak i marzenia. Wszyscy marzymy o miłości, akceptacji, przynależności i pokoju. I ty możesz być tym, który spełni te marzenia w życiu ludzi, którzy żyją obok ciebie.

* * *

Michał Piekara
Psychoterapeuta, prowadzi działalność misyjną, lider męskiej wspólnoty Przymierze Wojowników, ojciec pięciorga dzieci

Dział rodzinny - kontakt: rodzina@niedziela.pl

2014-11-18 14:33

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Darmowe porady prawne

Solidarna Polska w Częstochowie zaprasza mieszkańców naszego miasta i regionu na darmowe porady prawne.

CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2024 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.

CZYTAJ DALEJ

Kolejna para małżeńska w drodze na ołtarze

2024-07-16 20:55

[ TEMATY ]

małżeństwo

Adobe Stock

Kolejna para małżeńska w drodze na ołtarze – na Malcie zakończyła się diecezjalna faza procesu beatyfikacyjnego Henry’ego i Inez Consolanich, którzy "wiedli przykładne życie" przez 48 lat małżeństwa. Dokumentacja procesu wraz z zeznaniami świadków zostanie teraz przesłana do Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

W zakończeniu procesu w kościele św. Augustyna, gdzie Consolani zawarli małżeństwo przed 80 laty, uczestniczyła ich córka, Cecylia, która jest zakonnicą. Metropolita Malty abp Joseph Scicluna nazwał małżonków Consolanich świadkami Bożej miłości, "przykładami wierności, pokory i świętości bez wielkiego rozgłosu". Bóg daje nam ich jako przykład w czasach, gdy "wszyscy wiemy, jak bardzo potrzebujemy lojalnej miłości małżeńskiej". Czcimy w nich wiele innych świętych małżeństw znanych tylko Bogu, wskazał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję