Reklama

Wiadomości

Berlin: po raz dziesiąty przeszedł Marsz dla Życia

Już po raz dziesiąty w Berlinie odbył się Marsz dla Życia, gromadząc ponad 5 tysięcy osób. Z roku na rok przybywa uczestników tego wydarzenia. Nie brak jednak organizacji, które przeciwstawiają się wszelkiej działalności pro-life, o czym znów przekonali się obrońcy życia z Bractwa Małych Stópek, którzy blisko 100-osobową grupą, składającą się z młodych mieszkańców Szczecina i Polic pojawili się na marszu.

[ TEMATY ]

marsz

AnyaLogic / Foter.com / CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczestnicy X Berlińskiego Marszu dla Życia już od godziny 12 zaczęli gromadzić się przed Urzędem Kanclerskim. Na małej, skromnej scenie przygotowanej przez organizatorów marszu jak co roku przemawiało wiele kobiet i mężczyzn, którzy pragnęli dać świadectwo wartości życia ludzkiego od jego poczęcia do naturalnej śmierci. Również o tej samej porze, ale w innym miejscu – przed Bramą Brandenburską, ustawili się członkowie organizacji związanych ze środowiskiem homoseksualnym, którzy organizowali pikietę.

Wszystko mogłoby skończyć się dobrze; dwa różne wydarzenia, środowiska, odmienne poglądy, do których każdy ma prawo i nikt nie wchodzi sobie w drogę, niestety tak się jednak nie stało. Jeszcze zanim berliński marsz dla życia wyruszył z Kanzleramt Platz, w tłumie można było dostrzec osoby, które albo były prawie nagie, albo jeśli już miały na sobie ubranie, to niezwykle zwracało ono uwagę przechodniów. Członkowie Bractwa Małych Stópek ze Szczecina którzy są odpowiedzialni za organizację Marszu dla Życia w swoim mieście, na berliński marsz przyjeżdżają już od trzech lat, stąd nie zdziwiło ich pojawienie się prowokatorów, którzy zaczęli zakłócać przygotowania do wymarszu. Naraz dało się słyszeć gwizdy i obraźliwe hasła: „Maryja powinna była dokonać aborcji”, „Jezus Chrystus to oszołom” czy „Nie mamy króla ponad aborcję”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szczecinianie, zgodnie stwierdzili, że razem ze wzrostem zwolenników berlińskiego Marszu dla Życia, wzrosła również liczba jego przeciwników. - Z niektórymi z nich udało nam się nawet porozmawiać, bo jak się okazało choć są głośni i pragną zwracać na siebie uwagę, nie lubią bezpośrednich konfrontacji i pytań o słuszność swoich poglądów. Jestem tutaj, ponieważ pragnę przeciwstawić się takim faszystowskim inicjatywom – mówił jeden z mężczyzn, który odważył się z nami porozmawiać – oni robią z kobiet ofiary – relacjonował ks. Tomasz Kancelarczyk

Reklama

Przyszłam tu aby zaprotestować, ponieważ uważam, że każda kobieta powinna mieć wybór niezależnie od sytuacji – tłumaczyła inna z protestujących przeciwko marszowi. - Zapytana jednak o to, czy przeszkadzanie w marszu swoich przeciwników to dobra forma protestu odpowiedziała: Mamy demokrację, dlatego moim obowiązkiem jest być tutaj. Skoro oni mogą mówić głośno o swoich poglądach, to my także. Przeciwniczka, nie potrafiła jednak sobie przypomnieć czy kiedykolwiek któryś z uczestników berlińskiego Marszu dla Życia, utrudniał paradę równości.

Parę minut po godz. 13 berliński Marsz dla Życia wyruszył na ulice miasta. Dopiero wtedy można było stać się świadkiem prawdziwej agresji i to nie tylko słownej, ale również fizycznej, którą protestujący kierowali w stronę uczestników marszu, będącego z założenia marszem ciszy lub marszem „białych krzyży”, który każdy uczestnik niesie w ręce. Chociaż kordony policji starały się oddzielić prowokatorów od maszerującego tłumu, to niestety nie dało się uniknąć incydentów. Zaczęło się od przepychanek i wyrywania krzyży, tylko po to aby później móc go złamać lub na jego czubku zawiązać nadmuchaną prezerwatywę. W ogólnym hałasie, który starali się tworzyć prowokatorzy za pomocą gwizdów, gry na bębnach lub puszczaniem muzyki techno z radia, niektórzy bardziej śmiali podchodzili do uczestników marszu i obsypywali ich kolorowym pyłem, brudzącym ubranie lub po prostu kładli się na środku ulicy, aby zatrzymać pochód. Jak na te wszystkie prowokacje reagowali uczestnicy marszu? Bardzo spokojnie – opowiadał ks. Kancelarczyk.

Modlę się za nich – powiedział Michelle, który na marszu był już po raz szósty, – a jestem tutaj, ponieważ uważam że każdy człowiek ma prawo do życia. Nawet dzieci poczęte, podczas gwałtu, które stanowią 0,002 proc. wszystkich mordowanych podczas aborcji dzieci.

Reklama

Nie przeszkadza mi to – dodała inna uczestniczka, która na marszu była po raz pierwszy – Biorę udział w marszu, bo jestem matką i znam wiele kobiet, które bardzo cierpiały i żałowały tego, że pozwoliły zabić swoje dziecko.

Policja wiele razy musiała interweniować podczas pochodu, doszło nawet do paru zatrzymań. Na szczęście nic nie przeszkodziło w dotarciu marszu do celu, czyli pod katedrę ewangelicką, gdzie na koniec odbyło się nabożeństwo ekumeniczne.

Te ataki na berlińskich obrońców życia, dla wielu osób są szokujące i niepokojące, lecz z drugiej strony są także mobilizacją do tego, aby brać udział we wszelkich inicjatywach, które promują obronę życia od samego poczęcia do naturalnej śmierci – podkreśla szef Bractwa Małych Stópek.

2014-09-21 13:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Każde życie jest święte

Spotkali się, by przypomnieć o podstawowej wartości, jaką jest ludzkie życie i konieczność jego obrony, od poczęcia do naturalnej śmierci. Pod hasłem „Idźcie i głoście” w Święto Młodzianków, 28 grudnia, ulicami Rzeszowa przeszedł XIII Marsz za Życiem

Święto nawiązuje do zbrodni Heroda na dzieciach, a współcześnie przypomina o wielkim problemie, czyli braku szacunku dla ludzkiego życia, którego przejawami są: aborcja, stosowanie środków poronnych, in vitro czy eutanazja. Poprzez marsz obrońcy życia zamanifestowali swoje przywiązanie do życia i zachęcali do refleksji na ten temat. W tym roku na czele orszaku niesione były relikwie Młodzianków, które na co dzień znajdują się w Sanktuarium Matki Bożej Zawierzenia w Tarnowcu. Marsz poprowadził bp Jan Wątroba. „Każde życie jest piękne, wartościowe. I chcemy to podkreślać” – powiedział ks. Jan Kobak, duszpasterz rodzin naszej diecezji. „Dzisiejsze święto przypomina nam o tym, że w każdej epoce i każdym czasie ludzkie życie było i jest nadal zagrożone” – dodał. „Także dziś giną niewinne dzieci, musimy to zauważać i temu przeciwdziałać. Ciągle są ludzie, którzy dążą do niszczenia życia, przede wszystkim tego najmniejszego, najbardziej bezbronnego. Chcemy także zwrócić uwagę na piękno życia i jego głębię, radość z narodzin każdej, także tej chorej, niepełnosprawnej, odrzuconej czy niekochanej małej istoty” – dodał ks. Jan Kobak.

CZYTAJ DALEJ

Trzymaj Poziom! - 31. Salwatoriańskie Forum Młodych

2024-07-15 21:30

FB RMS

Dobroszyce: Trwające trzy dni Święto Młodych było zwieńczeniem XXXI Salwatoriańskiego Forum Młodych. Był to czas, po którym młodzi ludzie wrócili do swoich domów ubogaceni nowymi doświadczeniami.

SFM , którego tegoroczne hasło brzmiało: “Trzymaj Poziom” podzielone było na dwa etapy. Pierwszy z nich obejmował czas warsztatowy oraz wzmacniające i rozwijające spotkania z różnymi osobami ze świata Kościoła, muzyki czy show biznesu. Wszystkich ich łączy Chrystus.

CZYTAJ DALEJ

Bp Pękalski: bądźmy jak Maryja, Pani Karmelu!

2024-07-16 14:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Antoni Zalewski

- Bądźmy jak Maryja, Pani Karmelu, otwarci na natchnienia Ducha Świętego i korzystajmy jak najpełniej w naszym życiu z jego siedmiorakich darów - mówił bp Pękalski we wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję