Komu i za co winniśmy dziękować? Odpowiedź na pierwsze pytanie nie sprawia nam trudności. Wiemy, że są dwa główne ukierunkowania naszego dziękowania. Wdzięczność winniśmy okazywać zawsze Panu Bogu i ludziom. Bóg jest naszym pierwszym dobroczyńcą. Jemu zawdzięczamy nasze istnienie. Na każdym kroku, w każdym momencie od Niego zależymy. Jesteśmy też w jakimś stopniu zależni od ludzi. Najpierw jesteśmy uzależnieni od naszych rodziców. Gdy byliśmy niemowlętami, byliśmy nieporadni. Jeśli nie mielibyśmy opieki, nie przeżylibyśmy pierwszego etapu naszego życia. Także w trakcie młodzieńczego, dorosłego, a zwłaszcza starczego okresu naszego życia, jesteśmy zdani na wsparcie drugich. Tak wiele korzystamy i czerpiemy z dokonań naszych bliźnich, z ich pracy, z ich mądrości i dobroci. To wszystko winno nas usposabiać do wdzięczności. Życie w pojedynkę nie jest możliwe. Zawsze jest tak, że komuś coś zawdzięczamy.
Pozostaje pytanie: za co winniśmy dziękować Bogu i ludziom. Patrzymy w stronę Pana Boga, który jest nad nami w niebie i jest z nami tu, na ziemi. Tych motywów wdzięczności wobec Boga jest wiele, każdy może mieć swoje, osobiste. Wymieńmy te najważniejsze.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Dziękujmy Bogu za to, że jesteśmy. Mogło nas przecież nie być, a oto jesteśmy; jesteśmy akurat w takim czasie dziejów świata, w takim miejscu geograficznym; akurat na przełomie stuleci i tysiącleci, akurat tu, w Polsce. Jesteśmy kobietami lub mężczyznami. Przecież tego sobie nie wybraliśmy, jak nam próbują dzisiaj wmówić genderowcy. Panie Boże, dziękujemy, że jesteś, bo dzięki Tobie i my jesteśmy. Dziękuję za moje „jestem”, dziękujemy za „jestem” tych, których kochamy. Dziękujemy Bogu za rodziców, których nam wybrał, dziękujemy za tych, którzy nas wychowywali, za tych, którzy ukazali na sens życia, sens cierpienia, sens poświęcenia, za tych, którzy pomogli nam doświadczyć uroków i piękna życia.
Drodzy bracia i siostry, nasze dziękczynienie dożynkowe przypada w niedzielę, gdy obchodzimy święto Podwyższenia Krzyża Świętego. Stąd też włączamy się w dziękczynienie całego Kościoła i wielbimy Chrystusa, Jego Krzyż, na którym umarł za naszej grzechy. Dziękujemy Chrystusowi, że zgodził się umrzeć za nas, abyśmy mieli odpuszczone grzechy. Dziękujmy za doznane miłosierdzie.
Na dzisiejszych dolnośląskich dożynkach dziękujmy Panu Bogu za naszych rolników, którzy pozostali przy uprawie ziemi, którzy nie opuścili pól, łąk i sadów, tego podstawowego warsztatu pracy, który nie może upaść. Życie płynie dalej, gdy upadły kopalnie, huty, stocznie, przedsiębiorstwa, zakłady pracy. Wprawdzie jest ból, bo z tego powodu nie ma pracy i trzeba jej szukać nawet w obcych krajach. Nie może jednak upaść zakład pracy, któremu na imię „ziemia”, bowiem doszłoby do zagrożenia życia biologicznego ludzi i narodów. Ziemia jest naszym pierwszym i najważniejszym skarbem, przede wszystkim jest naszą karmicielką.
Oprac. Julia A. Lewandowska