"Kościół ma prawo i obowiązek wypowiedzieć się na temat wartości inspirujących utworzenie struktur europejskich" - uważa arcybiskup łódzki Władysław Ziółek. 8 stycznia br. podczas opłatkowego spotkania
z pracownikami nauki życzył im, aby pokazali, że budowanie "nowej Europy" jest korzystne dla wszystkich.
Abp Ziółek podkreślał, że "zaledwie dotyka oczekiwań i nadziei wielu, którzy w rozszerzeniu Unii Europejskiej widzą dla siebie szansę na życie w jedności i solidarności". Jego zdaniem, proces integracji
może rozwijać się w różnych kierunkach, a chrześcijanie muszą odpowiedzieć sobie na pytanie, jakie zadanie może im w tej sytuacji przypaść.
"Kościół nie ma tytułu do opowiadania się za takim albo innym rozwiązaniem instytucjonalnym czy konstytucyjnym" - przypomina abp Ziółek za encykliką Centesimus annus. "Ale ze względu na swą tożsamość
i misję nie może pozostawać obojętny wobec wartości inspirujących różne wybory instytucjonalne. Każdy bowiem wybór w tej dziedzinie obejmuje aspekty moralne - wyraża jakąś koncepcję osoby, społeczeństwa
i wspólnego dobra. Na tej właśnie świadomości opiera się prawo i obowiązek Kościoła, by zabrać głos i zaofiarować właściwy sobie wkład, jakim jest wizja godności osoby ludzkiej i wynikające z niej następstwa"
- mówi Arcybiskup łódzki. W integracji "chodzi przecież o pomnażanie autentycznego dobra wspólnego, o uznanie i ochronę tych wartości, które stanowią najcenniejsze dziedzictwo humanizmu europejskiego,
o dorobek intelektualny i duchowy, który ukształtował tożsamość europejską na przestrzeni wieków. Owe wartości dotyczą godności osoby; świętości życia ludzkiego; roli rodziny opartej na małżeństwie; wagi
wykształcenia; wolności myśli, słowa oraz głoszenia własnych poglądów i wyznawania religii; ochrony prawnej jednostek i grup; pracy pojmowanej jako dobro osobiste i społeczne; wreszcie władzy politycznej
pojmowanej jako służba" - wylicza abp Ziółek. "Trzeba znaleźć dla Nowonarodzonego jakieś miejsce w Europie. Europa nie może bowiem lekceważyć swojego chrześcijańskiego dziedzictwa, ponieważ to, co stworzyła
w dziedzinie prawa, sztuki, literatury i filozofii, w znacznej mierze zrodziło się pod wpływem przesłania ewangelicznego" - apeluje Pasterz Kościoła łódzkiego. Według abp. Ziółka, proces integracji stawia
trudne zadanie przed wszystkimi. Muszą się z nim zmierzyć nie tylko politycy, ale także naukowcy. "Jak bowiem - szanując świeckość instytucji politycznych - wspomniane wyżej wartości głęboko zakorzenić
w transcendencji? Wydaje się to konieczne, żeby potwierdzić raz jeszcze, że instytucje polityczne i władze publiczne nie mają charakteru absolutnego" - wyjaśnia Ksiądz Arcybiskup. Jednocześnie życzy naukowcom,
aby "przy pomocy mocnych, przekonywujących argumentów i pociągających przykładów pokazali, że budowanie nowej Europy, opartej na wartościach, jest korzystne dla wszystkich, niezależnie od tego, do jakiej
tradycji filozoficznej i duchowej należą; że stanowi solidny fundament bardziej ludzkiego i bardziej pokojowego współbycia, odznaczającego się większym szacunkiem dla wszystkich ludzi i każdego człowieka".
Pomóż w rozwoju naszego portalu