Reklama

Świat

Być jak św. Paweł żyjący dziś

Od stu lat dziesięć instytutów i zgromadzeń zakonnych wiernych charyzmatowi św. Pawła Apostoła i bł. Jakuba Alberionego głosi Ewangelię poprzez środki społecznego przekazu, starając się dotrzeć przez nie do współczesnego człowieka

Niedziela Ogólnopolska 37/2014, str. 22-23

[ TEMATY ]

święty

Archiwum Zgromadzenia Paulistów

Wizyta bł. Jakuba Alberionego w Częstochowie, luty 1939 r. Założyciel w otoczeniu paulistów

Wizyta bł. Jakuba Alberionego w Częstochowie, luty 1939 r. Założyciel w otoczeniu paulistów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rok 1914 kojarzony jest zazwyczaj z tragiczną datą wybuchu I wojny światowej, pierwszego w dziejach konfliktu zbrojnego, który ogarnął swoim zasięgiem większość krajów świata, pochłaniając blisko 9 mln ofiar. Paradoksalnie tego samego roku, 20 sierpnia, w północnowłoskim mieście Alba narodziło się Towarzystwo Świętego Pawła (pauliści) – nowe zgromadzenie, które dało początek dziesięciu instytutom i zgromadzeniom zakonnym. Zostało ono założone przez włoskiego kapłana – bł. Jakuba Alberionego (1884 – 1971), wyniesionego na ołtarze przez Jana Pawła II w Rzymie w 2003 r. Ten nowatorski wówczas charyzmat związany był przede wszystkim z apostolstwem druku, który z upływem czasu, w miarę rozwoju mediów masowych, stał się apostolstwem środków społecznego przekazu. Była to wyraźna odpowiedź Ducha Świętego na potrzeby ewangelizacyjne XX wieku – epoki, w której odnotowano największy i najszybszy rozwój środków społecznego przekazu, począwszy od masowego wykorzystania druku, poprzez rozwój radia, telewizji i internetu. Właśnie u progu dwudziestego stulecia ks. Alberione wypowiedział dwa słynne i prorocze zarazem zdania. W jednym z nich, idąc za myślą biskupa Moguncji Wilhelma von Kettelera, wskazał na św. Pawła jako na apostoła, który gdyby żył w XX wieku, aby lepiej głosić Chrystusa, stałby się dziennikarzem. W drugim zdaniu założyciel Rodziny Świętego Pawła przyrównał maszynę drukarską, mikrofon i ekran do ambony, a drukarnię i salę kinową – do kościoła, wskazując na potrzebę wykorzystania środków technicznych w przepowiadaniu słowa Bożego.

10 głosów dla Ewangelii

Rodzina Świętego Pawła wyrosła z idei dobrego druku, która dla tego młodego wówczas kapłana diecezji albejskiej i redaktora naczelnego tygodnika diecezjalnego „Gazzetta d’Alba” stała się centralna. Widząc potrzebę tej nowej formy głoszenia Ewangelii, ks. Alberione 20 sierpnia 1914 r. otworzył w Albie szkołę drukarską, która miała nie tylko uczyć młodzież zawodu drukarza, ale przede wszystkim powielać słowo Boże. W krótkim czasie ta męska szkoła zawodowa przerodziła się we wspólnotę, dając początek zgromadzeniu zakonnemu paulistów. Nie trzeba było długo czekać, już w rok później także grupa kobiet, przejęta ideami ks. Alberionego, na czele z Teklą Merlo (1894 – – 1964), zawiązała żeńską wspólnotę Sióstr Świętego Pawła (paulistek) „dla apostolstwa dobrego druku”. W kolejnych latach powstawały jeszcze inne zgromadzenia i instytuty. W 1924 r., przy współudziale Scholastyki Rivaty (1897 – 1987), powstały Uczennice Boskiego Mistrza, którym ks. Alberione zlecił zadanie modlitewnego wsparcia dzieł realizowanych na polu środków społecznego przekazu. Nieco później powstały jeszcze dwa inne żeńskie zgromadzenia zakonne – Siostry Jezusa Dobrego Pasterza, skierowane do pracy w parafiach, oraz Instytut Królowej Apostołów dla Powołań – siostry apostolinki, pomagające młodym ludziom rozeznawać ich właściwe powołanie życiowe. Ks. Alberione bardzo szybko wciągnął w dzieło Rodziny Świętego Pawła osoby świeckie, zakładając Stowarzyszenie Współpracowników Paulińskich, Instytut Świętej Rodziny dla rodzin, a także dwa instytuty dla świeckich osób konsekrowanych: Instytut Świętego Archanioła Gabriela (dla mężczyzn) oraz Instytut Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny (dla kobiet), również Instytut Jezusa Kapłana, skupiający księży diecezjalnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Rodzina Świętego Pawła w Polsce

W naszym kraju Rodzina Świętego Pawła istnieje od roku 1934, kiedy to dwaj włoscy pauliści: ks. Cesare Robaldo i ks. Domenico Ravina przybyli do Warszawy. Wkrótce ich śladem podążyły także siostry. Zawierucha wojenna, a szczególnie powojenna sytuacja w Polsce ograniczyły znacząco rozwój Rodziny Świętego Pawła nad Wisłą. Włoscy kapłani w 1947 r. zostali zmuszeni do opuszczenia naszego kraju. W Częstochowie pozostały jedynie uczennice Boskiego Mistrza. To dzięki ich obecności w latach 1977-78 mógł zacząć przyjeżdżać z Włoch do Polski paulista – ks. Innocenzo Dante, odradzając w ten sposób męską gałąź Rodziny Świętego Pawła – paulistów i tworząc możliwości przybycia do Polski także Siostrom Świętego Pawła.

Reklama

Dziś pauliści i paulistki znani są przede wszystkim z działalności wydawniczej: pauliści prowadzą w Częstochowie wydawnictwo Edycja Świętego Pawła, a siostry – w Warszawie – wydawnictwo i księgarnię „Paulistki”. Nowe wymiary swojej misji odkrywają uczennice Boskiego Mistrza, które oprócz istniejącego już od wielu lat „Apostolstwa Liturgicznego” (produkcja paramentów liturgicznych) prowadzą w Warszawie kursy muzyki liturgicznej oraz projektują wnętrza sakralne, włączając się w ten sposób aktywnie w formację liturgiczną. Najmłodsze ze zgromadzeń paulińskich – siostry apostolinki, działające w Polsce od 2003 r., pracują wśród młodzieży, pomagając młodym ludziom rozeznać ich życiową drogę, przede wszystkim poprzez organizowanie spotkań powołaniowych i rekolekcji.

Nowe horyzonty dla ewangelizacji

Rodzina Świętego Pawła, wierna misyjnemu charyzmatowi założyciela, wciąż podejmuje nowe inicjatywy w wielu krajach świata. W 2012 r. pauliści meksykańscy zapoczątkowali działalność ewangelizacyjną w Hawanie, stolicy Kuby, a pauliści polscy w marcu br. – we Lwowie na Ukrainie. Jak podkreśla przełożony zgromadzenia w Polsce – ks. Bogusław Zeman, żyjąc w konkretnym kontekście historycznym i społecznym, pauliści starają się być apostołami współczesności, głoszącymi Ewangelię tu i teraz. – Tak więc naturalną konsekwencją „uchrystusowienia” w naszym życiu jest dzielenie się z innymi tym, że Jezus jest obecny pośród nas i posyła nas wciąż na coraz odleglejsze krańce współczesnego świata i społeczeństwa. Jak zaznacza s. Mirosława Koprucha, przełożona polskiej wspólnoty paulistek, wielkim wyzwaniem dla Rodziny Świętego Pawła w przyszłości będzie znalezienie odpowiedzi na pytanie, jak żyć w zdominowanym przez media świecie, głosząc jako osoby konsekrowane Jezusa Chrystusa – Drogę, Prawdę i Życie, wykorzystując jednocześnie w tym celu zdobycze współczesnej techniki. – Chodzi o to – podkreśla s. Mirosława – aby żyjąc w świecie technologii, nie zatracić jednocześnie tego, co jest największym naszym skarbem: bycia świadkami wielkiej miłości Boga wobec człowieka.

2014-09-09 15:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

ŚWIĘTOŚĆ – przywilej dla wybranych?

Uroczystość Wszystkich Świętych kojarzy się nam głównie ze smutkiem. Nawiedzamy groby bliskich zmarłych, stając nad ich mogiłami myślimy o śmierci, przemijaniu. Nostalgii sprzyja dodatkowo smutna, jesienna pogoda. Tymczasem uroczystość Wszystkich Świętych powinna być dniem radosnym. Kościół w tym dniu raduje się niezliczoną rzeszą świętych, którzy oddają Bogu cześć w niebie. I to nie tylko tych świętych, którym Kościół nadał ten piękny tytuł. Ale WSZYSTKICH świętych – czyli również tej rzeszy ludzi, którzy są w niebie, choć nie zostali przez Kościół oficjalnie ogłoszenia jako święci. W tym dniu wielu z nas usłyszy z ambony, iż każdy z nas jest powołany do bycia świętym. Z pewnością wiele osób, słysząc takie słowa, pomyśli: „Ja – świętym? To niemożliwe. Przecież moje życie daleko odbiega od postawy wielkich świętych. Nie jestem przecież Matką Teresą, która poświęciła całe życie pomocy chorym. Nie potrafiłbym zostawić wszystkiego i żyć w ubóstwie niczym św. Franciszek z Asyżu. Nie jestem Janem Pawłem II, ks. Jerzym Popiełuszką czy Ojcem Pio. To dla mnie za wysoko ustawiona poprzeczka. Świętość to nie dla mnie”. Skąd się bierze takie myślenie? Dlaczego rozumiemy świętość jako przywilej zarezerwowany dla garstki wybranych? Tak bowiem postrzegano ją na przestrzeni wieków.

CZYTAJ DALEJ

Paryż - rozpoczęła się ceremonia otwarcia igrzysk

2024-07-26 19:55

[ TEMATY ]

ceremonia

Igrzyska w Paryżu 2024

PAP/ALI HAIDER

33. letnich igrzyska olimpijskie w Paryżu.

33. letnich igrzyska olimpijskie w Paryżu.

W centrum Paryża rozpoczęła się uroczystość otwarcia 33. letnich igrzysk olimpijskich. Po raz pierwszy uroczystość odbywa się nie na stadionie, ale na rzece.

Igrzyska w Paryżu, które odbędą się dokładnie 100 lat po tym, jak francuska stolica ostatnio była areną olimpijskich zmagań, mają być "inne niż wszystkie". Jednym, co z pewnością będzie je wyróżniało, jest ceremonia otwarcia, która po raz pierwszy odbędzie się poza stadionem. A dokładnie - na Sekwanie.

CZYTAJ DALEJ

Paryż/siatkówka - Polska - Egipt 3:0

2024-07-27 18:31

[ TEMATY ]

Igrzyska w Paryżu 2024

PAP/EPA/MOHAMMED BADRA

Polscy siatkarze pokonali w Paryżu Egipt 3:0 (25:21, 25:19, 25:13) w swoim pierwszym spotkaniu grupy B turnieju olimpijskiego. W kolejnym meczu w środę drużyna trenera Nikoli Grbicaa zmierzy się z Brazylią.

We wcześniejszym pojedynku grupy B Włochy pokonały Brazylię 3:1 (25:23, 27:25, 18:25, 25:21).(PAP)

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję