Życie i wychowywanie się dziecka w rodzinie z problemem alkoholowym jest trudne i nieprzewidywalne. Doświadcza ono dezorientacji, bezradności, zagubienia, braku wsparcia i zrozumienia sytuacji, braku stabilności i spójnego systemu norm, chaosu, złości, agresji oraz często przemocy emocjonalnej i fizycznej. Literatura fachowa podaje, że aby mogło przetrwać, uczy się trzech podstawowych zasad funkcjonowania: nie mów, nie ufaj i nie czuj. Zasada: „nie mów” wypływa wprost z poczucia wstydu i upokorzenia, których źródłem są skutki zachowań pijącego rodzica i towarzyszące zaburzonemu systemowi rodzinnego tabu. Zasada „nie ufaj” jest konsekwencją wielokrotnego zawodu, jakiego doznawało z powodu niedotrzymywania obietnic i braku stabilności zasad funkcjonowania systemu rodzinnego oraz panującego w rodzinie chaosu. Zasada „nie czuj” jest twardym pancerzem, który chroni dziecko przed cierpieniem, którego nie umie wyrazić, nazwać i udźwignąć.
Reklama
Dziecko wychowujące się w takiej rodzinie kształtuje w sobie takie cechy, które pomagają mu dostosować się do sytuacji. Przyjmuje określone role, dzięki którym może na dany moment lepiej funkcjonować, zachowując pozory normalności i względną stabilność. Ukształtowanie się tych cech owocuje w dorosłym życiu utrwalonymi schematami myślenia i zachowania. Schematy te jednak bardzo często utrudniają im dorosłe życie i uniemożliwiają przyjmowanie dojrzałej postawy w dorosłości. Mówimy wtedy o syndromie Dorosłego Dziecka Alkoholika. Są to cechy, które jeśli w dzieciństwie pomagały przetrwać, to w dorosłości się nie sprawdzają, a wręcz przeszkadzają w pełnieniu określonych ról życiowych. Wśród cech, które można zakwalifikować do syndromu DDA, znajdują się m.in.: chroniczny lęk przed odrzuceniem; poczucie niskiej wartości; poczucie krzywdy i niesprawiedliwości; utrudniony dostęp do pozytywnych emocji; silna potrzeba kontroli swoich i cudzych zachowań; impulsywność i brak spontaniczności; myślenie magiczne lub katastroficzne; poczucie stałego zagrożenia, nawet gdy się nic złego nie dzieje; niepewność, co do własnej roli w rodzinie; nieufność do autorytetów przy silnej potrzebie ich posiadania; trudności w nawiązywaniu bliskich relacji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Na szczęście nie wszystkie osoby, które wychowywały się w rodzinie z problemem alkoholowym, charakteryzują się syndromem DDA. Wiele z nich dzięki silnym, zdrowym relacjom np. z dziadkami, przyjaciółmi rodziny; nauczycielami, grupami rówieśniczymi udaje się w prawidłowy sposób wchodzić w dorosłe życie w poczuciu spełnienia i szczęścia, realizując swoje role życiowe w sposób dojrzały. Jednak brak poczucia komfortu psychicznego u osób, które wychowywały się w rodzinie z problemem alkoholowym, winno być powodem poszukiwania diagnozy i decyzji o potrzebie skorzystania z profesjonalnej pomocy.
* * *
Centrum Wspierania Rodziny z Problemem Alkoholowym w Ośrodku „Z pomocą rodzinie” Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” Oddział Okręgowy w Szczecinie
U nas otrzymasz pomoc w problemach dotyczących wszelkiego rodzaju skutków nadużywania alkoholu: Punkty Konsultacyjno-Informacyjne: poniedziałki godz. 16-17; środy godz. 10-11; piątki godz. 17-18;
Punkt Konsultacyjno-Informacyjny dla Dorosłych Dzieci Alkoholików: piątki godz. 16-17; Szczecin, ul. Kaszubska 20/3, tel. 91 433-71-33. Szczegóły na stronie internetowej: www.prorodzina.szczecin.pl.