Reklama

Niedziela Kielecka

Kielecczyzna bocznych tras

Rezydencja w Podzamczu Piekoszowskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To wyjątkowy przykład dawnej świetności – magnacka rezydencja rodu Tarłów, która już nigdy nie powróciła do pierwotnego splendoru. Wczesnobarokowy pałac na niewielkim wzniesieniu, w dolinie między rzeką Łośną a Bobrzą w pobliżu Piekoszowa, został wzniesiony na wzór Pałacu Biskupów w Kielcach. Do dzisiaj przetrwały zaledwie mury obwodowe dwukondygnacyjnej budowli, zdobionej trójkondygnacyjnymi wieżami.

Fundatorem tego zaliczanego do ważniejszych obiektów architektury rezydencjonalnej XVII wieku był Jan Aleksander Tarło, wojewoda sandomierski i lubelski. Pałac powstał w latach 1645-1650. Legenda głosi, że w czasie uczty urządzonej przez biskupa krakowskiego Jana Zadzika w nowo wybudowanym pałacu w Kielcach, gospodarz z pogardą odrzucił zaproszenie Jana Aleksandra, mówiąc: – Po chałupach nie jeżdżę. Wtedy urażony Tarło miał odpowiedzieć: – Zapraszam zatem ekscelencję do siebie do Piekoszowa za dwa lata, do takiego samego pałacu, jaki ekscelencja tu posiadasz. W pobliżu Niewachlowa przebiegała granica pomiędzy dobrami biskupa i Tarły, zatem ufundowanie pałacu w Podzamczu mogło być jednym z elementów prowadzonej pomiędzy nimi rywalizacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Istnieje także inna wersja genezy powstania pałacu. Jan Tarło, nie tylko arystokrata, ale mecenas sztuki, literat, dyplomata, planował ślub z księżniczką Anną Czartoryską i pragnął zbudować dla swej wybranki okazałą rezydencję.

Reklama

Prace nad budową pałacu rozpoczęły się ok. 1645 roku, a ukończono je prawdopodobnie w roku 1655, tuż przed najazdem Szwedów na Polskę. Pałac Tarłów to budowla kamienno-ceglana, ulokowana na niewielkim wzniesieniu, otoczonym stawami i mokradłami. W narożach budynku znajdują się cztery sześcioboczne baszty, pełniące funkcję dekoracyjną. Północne przeznaczone były do celów administracyjnych, a w południowych znajdowały się klatki schodowe prowadzące na piętro.

Projektantem i budowniczym pałacu był Tomasz Poncino, znany włoski architekt barokowy, który wybudował również pierwowzór obiektu – Pałac Biskupów Krakowskich w Kielcach.

Okazała budowla pozostawała w rękach rodziny Trałów do 1842 roku. Wówczas dobra piekoszowskie nabył Kazimierz Sosnowski. Już w tamtym czasie budynek był zaniedbany, a przez dach przeciekała woda. Około 1860 roku w pałacu wybuchł pożar. W późniejszym okresie rezydencję próbował odbudować jeden z kolejnych właścicieli – Aleksander Kozłowski. Po Kozłowskim pałac odziedziczyła rodzina Dobrzańskich, a po zakończeniu wojny stał się on własnością państwa.

Obecnie budowla egzystuje w stanie zabezpieczonej ruiny, jako świadectwo świetności magnackich rodów. Od czasu do czasu ożywiają ją festyny w klimacie dawnych epok. Godna lepszego losu. Warto zobaczyć.

2014-08-11 15:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Rudawki Rymanowskiej do Komańczy

Niedziela rzeszowska 38/2020, str. IV

[ TEMATY ]

turystyka

szlak

Mirek i Magda Osip-Pokrywka

Otwarcie Skały Olzy pod Rudawką Rymanowską

Otwarcie Skały Olzy pod Rudawką Rymanowską

Choć Rudawka Rymanowska leży na wschodnim skraju Beskidu Niskiego, to pobliska okolica uważana była przez ks. Karola Wojtyłę za krainę bieszczadzką. Może dlatego, że tu właśnie znalazł ulubione miejsce do rozważań, a że Bieszczady kojarzyły mu się zawsze z górami zadumy, to i Rudawka w nich pozostała.

Mieszkający w Pastwiskach pod Rymanowem Stefan Kosiarski (niestety już świętej pamięci), który od 1973 r. przyjaźnił się z ks. Karolem Wojtyłą, wysyłał do niego do Watykanu listy. W jednym z nich pisał: „Ukochany Ojcze Święty! Z uroczych rudawskich zagajników i puławskich kopców – gdzie w jesiennej scenerii stroją się wielobarwnymi odcieniami ścieżki Twych wędrówek – zebraliśmy autentyczne prawdziwki. Pragniemy wzbogacić nimi wigilijną wieczerzę na Watykanie”. Listy Stefana Kosiarskiego do papieża nigdy nie pozostały bez odpowiedzi. Ale o znaczeniu tych terenów i tutejszych ludzi w życiu Ojca Świętego świadczy jeszcze inny gest – przesłane z Rudawki Rymanowskiej prawdziwki papież schował do szuflady swojego biurka, żeby mu pachniało tymi ukochanymi stronami.
CZYTAJ DALEJ

Lourdes: uznano kolejny cud

2025-04-17 11:36

pixabay.com

Sanktuarium Matki Bożej z Lourdes we Francji ogłosiło w środę 16 kwietnia uznanie 72. cud, który dotyczy Włoszki wyleczonej z rzadkiej choroby nerwowo-mięśniowej ponad 15 lat temu. Ks. Michel Daubanes, rektor sanktuarium, ogłosił to w środę po zakończeniu różańca we francuskim sanktuarium.

Włoszka Antonietta Raco, która „cierpiała na pierwotne stwardnienie boczne” została „uzdrowiona w 2009 roku podczas pielgrzymki do Lourdes” - czytamy w tweecie. Biskup Vincenzo Carmine Orofino z Tursi-Lagonegro we Włoszech, gdzie mieszka Raco, również ogłosił uznanie cudu w środę.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego

2025-04-18 12:04

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

ricardoreitmeyer/pl.fotolia.com

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Gdy Piotr przybył do domu setnika Korneliusza w Cezarei, przemówił w dłuższym wywodzie: «Wiecie, co się działo w całej Judei, począwszy od Galilei, po chrzcie, który głosił Jan. Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą. Dlatego że Bóg był z Nim, przeszedł On, dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła. A my jesteśmy świadkami wszystkiego, co zdziałał w ziemi żydowskiej i w Jeruzalem. Jego to zabili, zawiesiwszy na drzewie. Bóg wskrzesił Go trzeciego dnia i pozwolił Mu ukazać się nie całemu ludowi, ale nam, wybranym uprzednio przez Boga na świadków, którzy z Nim jedliśmy i piliśmy po Jego zmartwychwstaniu. On nam rozkazał ogłosić ludowi i dać świadectwo, że Bóg ustanowił Go sędzią żywych i umarłych. Wszyscy prorocy świadczą o tym, że każdy, kto w Niego wierzy, przez Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję