Reklama

Niedziela Rzeszowska

Przyjdź, pątniku, do Ostrów Tuszowskich!

Ostrowy Tuszowskie chlubią się „Madonną z Puszczy”! Pradawnej puszczy już tu nie ma, ale jest koronowana Madonna w cudownym obrazie. To przed Jej obliczem w ostrowskiej świątyni, 15 sierpnia br., kapłani, pielgrzymi i parafianie celebrować będą odpust ku czci Madonny Wniebowziętej. Sumie odpustowej o godz. 12 przewodniczyć będzie bp Jan Wątroba, ordynariusz rzeszowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Puszcza Sandomierska to nie tylko nazwa geograficzno-przyrodnicza. Puszcza, czyli gęsty las pierwotny, naprawdę porastał te ziemie. Przebyć puszczę nie było łatwo, ani bezpiecznie,dlatego trakty wytyczali władcy, a wiekowe drzewa karczowali ich poddani, którzy często wzdłuż tych szlaków się osiedlali. Przy takim właśnie „trakcie królewskim” w I poł. XVI wieku powstała niewielka osada – Sława Góra, zwana potem „Ostrowami seu Sławogóry”, a dzisiaj znana pod nazwą Ostrowy Tuszowskie. Pierwsza pisana wzmianka o tej miejscowości pochodzi z roku 1538.

Parafię w Ostrowach Tuszowskich uposażył w roku 1566 sam król Zygmunt August. Wtedy też lokował wieś. Jednak do erygowania parafii doszło dopiero w roku 1574. Pierwszą świątynię, drewnianą, pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, wzniesiono ok. 1593 r. Konsekrował ją w 1630 r. bp Tomasz Oborski, sufragan krakowski. Z powstaniem tej świątyni związane jest podanie, wedle którego rycerzowi znużonemu polowaniem objawiła się we śnie Matka Boża mówiąc: „Przyszłam tu z Włoch i tu mi postawisz kościół”. Rycerz nie szczędził pieniędzy i wybudował modrzewiowy kościół, który istniał do roku 1902.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wizerunek Maryi, którą pobożny lud szybo ukochał i nazwał „Madonną z Puszczy”, jest prawdopodobnie kopią rzymskiej ikony Matki Bożej Śnieżnej z bazyliki Santa Maria Maggiore, aczkolwiek nie jest to wierna kopia, bo oblicze Maryi ma rysy polskie. Obraz powstał w 1630 r., o czym świadczy umieszczona na nim data. Natomiast o pochodzeniu wzorca mówi łaciński napis znajdujący się u dołu obrazu: „Madonna Maior de Urbe [...] a s. Luca Evang. depicta”. Według tradycji obraz był królewskim darem polskich władców, kolatorów kościoła aż do czasów rozbiorów.

O dynamicznie rozwijającym się kulcie „Madonny z Puszczy” świadczyły liczne wota, a także korony na wizerunku Matki Bożej (prawdopodobnie z pierwszej – prywatnej – koronacji). Kres temu położyły, jak w wielu innych polskich sanktuariach, władze zaboru austriackiego doby józefińskiej, nakazujące w 1784 r. usunięcie z kościołów wotów, zasłon i ozdób. Nieco później podniszczony obraz Madonny umieszczono na strychu.

Nowy, murowany kościół w Ostrowach Tuszowskich został konsekrowany w roku 1902 przez bp. Leona Wałęgę z Tarnowa. Obraz Madonny umieszczono wówczas w ołtarzu głównym w złoconym wgłębieniu z gotycką ramą, stosownie do stylu kościoła. Przed tym obrazem znajduje się zasuwany nowy obraz, malowany na płótnie, przedstawiający Wniebowzięcie. Dawniej „stary” obraz odsłaniany był tylko na większe uroczystości, obecnie jest prawie stale odsłonięty. Wydatne ożywienie kultu maryjnego, za staraniami ks. Dominika Litwińskiego, proboszcza ostrowskiego w latach 1934-69, datuje się od lat 30. XX wieku. W 1956 r. obraz został gruntownie odnowiony i zabezpieczony.

W 1999 r. kopia wizerunku „Madonny z Puszczy” była darem powiatu kolbuszowskiego dla Ojca Świętego Jana Pawła II (wręczonym podczas papieskiej wizyty w Sandomierzu). W 2005 r. rozpoczęto starania o koronację łaskami słynącego obrazu, co zwieńczone zostało 19 maja 2012 r. Koronacji wizerunku „Madonny z Puszczy”, Patronki Leśników i Pani Ziemi Kolbuszowskiej, przewodniczył bp Kazimierz Górny, wówczas ordynariusz rzeszowski. Homilię wygłosił bp Edward Janiak z Wrocławia, krajowy duszpasterz leśników.

Do Ostrów Tuszowskich przed cudowne oblicze Maryi przybywają biskupi i księża, leśnicy i myśliwi. Poeci „Madonnę z Puszczy” opiewają w swoich wierszach. Wierni chcą tu swojej najlepszej Matce dziękować za otrzymane łaski oraz prosić o opiekę i orędownictwo u Boga. Przyjdź i Ty, pątniku pobożny, a umocnisz swoją wiarę!

Miłym wprowadzeniem w uroczystości odpustowe w Ostrowach Tuszowskich będzie z pewnością koncert zespołu „Oratorium” z Radomia, pod kierownictwem ks. Lecha Gralaka. Koncert rozpocznie się 15 sierpnia o godz. 11.30.

2014-08-07 11:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

5. rocznica koronacji obrazu Pani Sokołowskiej

Wśród licznych sanktuariów rozsianych po diecezji rzeszowskiej znajduje się ośrodek kultu Matki Bożej Królowej Świata w Sokołowie Małopolskim. Tutejsi mieszkańcy tytułują Maryję Opiekunką Ludzkich Dróg. Jest to szczególne miejsce modlitwy za tych, którzy opuścili Ojczyznę w poszukiwaniu pracy. Pani Sokołowskiej zawierzają się jednak nie tylko emigranci. Ona patronuje wszystkim, którzy czasem zagmatwanymi ścieżkami wędrują przez życie, zmierzając do domu Ojca.
CZYTAJ DALEJ

Bp Lechowicz: posługi kapelanów nie da się zastąpić obecnością psychologa

2025-02-07 16:12

[ TEMATY ]

bp Wiesław Lechowicz

Kapelani Wojska Polskiego

psychologowie

Karol Porwich/Niedziela

Bp Wiesław Lechowicz

Bp Wiesław Lechowicz

O potrzebnej i dobrze przyjmowanej w środowisku służb mundurowych posłudze kapelanów, mówił w rozmowie z mediami watykańskimi bp Wiesław Lechowicz. Biskup polowy Wojska Polskiego przebywa w Rzymie w związku ze spotkaniem ordynariuszy polowych z różnych stron świata oraz rozpoczynającego się jutro Jubileuszu Wojska, Policji i Służb Mundurowych.

Biskupi polowi z Europy i wybranych krajów Ameryki Południowej obradują w Rzymie w ramach spotkania zorganizowanego z inicjatywy Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE). Jak podkreśla w rozmowie z Radiem Watykańskim-Vatican News bp Wiesław Lechowicz, spotkanie to jest okazją do wymiany doświadczeń związanych z posługą kapelanów wojskowych i refleksją nad przesłaniem nadziei, wpisanego w ich misję - zgodnie z hasłem trwającego Roku Świętego.
CZYTAJ DALEJ

A może “Kawa z Dulcissimą”?

2025-02-07 17:28

ks. Łukasz Romańczuk

Baner przygotowany na 115. urodziny s. Dulcissimy

Baner przygotowany na 115. urodziny s. Dulcissimy

Wiele sytuacji nas zadziwia w życiu, odwiedzając różne miejsca w kraju i na świecie zachwycić nas mogą konkretne dzieła, architektura, historie, a także osoby. Są też takie historie i osoby, które odkrywamy stopniowo, bez pośpiechu, tak, jakbyśmy układali puzzle, aż w końcu doświadczymy obrazu pełnego, pięknego. Dla mnie ostatnim odkryciem jest Brzezie i grób s. Dulcissimy Hoffmann. Byłem w tym miejscu już kilka razy, ale za każdym razem siostra - która nie żyje już prawie 90 lat - mnie zaskakuje.

W odwiedziny do s. Dulcissimy, wybraliśmy się na kilka dni przed jej urodzinami. Początkowo mieliśmy tam być tylko na chwilę. Nawiedzić grób, pomodlić się, wzbudzić w sobie intencję. Ostatnim razem byliśmy bardzo krótko. Było już ciemno i zimno. Tym razem jednak nasza wizyta była znacząco dłuższa. Grób s. Dulcissimy znajduje się obecnie na placu kościelnym nieopodal głównego wejścia do kościoła śś. Apostołów Mateusza i Macieja w Brzeziu, miejscowości, która obecnie jest przyłączona do Raciborza.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję