Reklama

Turystyka

Kielecczyzna bocznych tras

Chroberz fascynuje

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Klasycystyczny pałac w Chrobrzu w Gminie Złota to jeden z najciekawszych i najpiękniejszych obiektów architektonicznych Ponidzia, którego nie można pominąć na wakacyjnym szlaku. Pałacu nie powstydziłaby się stolica. Kryje on w sobie ciekawą i burzliwą historię i niezwykłe wystawy. Przez wiele lat pałac w Chrobrzu był siedzibą Szkoły Rolniczej. Obiektem opiekuje się Stowarzyszenie Ośrodek Kulturalno-Historyczny Beldonek Pałac Wielopolskich w Chrobrzu przy Zespole Szkół Rolniczych.

Reklama

Historia Chrobrza zaczyna się w czasach Bolesława Chrobrego, który po wyprawie z Kijowa założył tutaj gród, wzmiankowany w 1153 r. W czasach rozbicia dzielnicowego gród pełnił ważną rolę, odbywały się tutaj wiece i uroczystości z udziałem dostojników książęcych i kościelnych. W XV wieku wieś przeszła we władanie rodu Tęczyńskich herbu Topór, następnie Tarnowskich. Hrabia Stanisław Tarnowski ufundował pierwszy nieistniejący już pałac i kościół w 1550 r. Ordynację Chroberz nabył hrabia Piotr Myszkowski, biskup krakowski w 1582 r. Swój cały majątek (a miał wiele wsi i pałaców) przekazał swoim bratankom, którzy utworzyli wielką ordynację składającą się z Szańca, Książa i Chrobrza. Po wygaśnięciu męskiej linii rodu Myszkowskich, ordynację wraz Pińczowem przejęli w 1727 r. Wielopolscy herbu Starykoń, spokrewnieni z Myszkowskimi. Kolejni ordynaci tytułowali się od tej pory nazwiskiem „Gonzaga Myszkowski”. Ordynacja przechodziła burzliwe dzieje, najsłynniejszy właściciel i zarazem postać kontrowersyjna w dziejach Polski – Aleksander Wielopolski przejął majątek po ojcu w 1824 r. W jego rękach Chroberz stał się głównym ośrodkiem ordynacji, która liczyła dwanaście kluczy. W 1859 r. ufundował on tutaj przepiękny pałac. Obiekt zaprojektował Henryk Marconi. Z przyległym parkiem budynkami tworzył rozległe i malownicze założenie. Pałac miał stanowić przede wszystkim miejsce na ogromną liczącąkilka tys. woluminów bibliotekę. W czasie powstania styczniowego w pałacu przebywali gen. Marian Langiewicz z oddziałem i br. Albert Chmielowski, uczestnik bitwy pod Grochowskimi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ordynacja istniała do 1945 r. Ostatni odynat Zygmunt Konstanty Gonzaga Myszkowski zmarł w 1971 r. Gmach pałacu ówczesne komunistyczne władze przejęły z myślą o utworzeniu tutaj Uniwersytetu Ludowego, następnie przekształconego w liceum i technikum rolnicze. Od 1977 do 2010 r. mieścił się tutaj Zespół Szkół Rolniczych. Obecnie to budynek obok jest siedzibą szkoły. Pałac zaś coraz częściej tętni życiem kulturalnym. Odbywają się tutaj konferencje, bale, koncerty, spotkania twórców. W gmachu kręcono także niektóre sceny filmu „Przedwiośnie”. Stylowe wnętrza zabytkowe wymagają jednak remontu i renowacji, by mógł zachwycać, tak jak dawniej.

Na piętrze możemy zobaczyć wyjątkową wystawę prezentującą dzieje Ponidzia od neolitu poprzez epokę brązu i żelaza do czasów nowożytnych. W tak odległe czasy przeniosą nas eksponaty uzyskane dzięki regularnie prowadzonym od wielu lat pracom archeologicznym. „Starożytne Skarby Pełczysk” jest świadectwem osadnictwa na tych terenach sięgającego 7,5 tys. lat. Okolice Pełczysk zamieszkiwali przez pewien czas Celtowie. O ich osadnictwie świadczą znalezione pozostałości skorup naczyń glinianych, przedmiotów użytkowych, narzędzi rolniczych i broni.

Reklama

Zainteresowania odwiedzających budzi zwłaszcza sala grobowa, gdzie prezentowane są unikatowe rekonstrukcje pradawnych pochówków szkieletowych sprzed 4,5 tys. lat, z I wieku p.n.e. ze szkieletem 35-letniej kobiety, której twarz udało się archeologom zrekonstruować. Odkrycia w Pełczyskach zawdzięczamy wykopaliskom naukowym pracowników z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Na parterze z kolei zlokalizowano zbiory przybliżające historię rodu Myszkowskich i Wielopolskich, ale i twórczość regionalnych artystów rzeźbiarzy, pisarzy, muzyków, związanych z Ponidziem.

Osobną salę poświęcono dziejom Republiki Pińczowskiej 1944. Zgromadzone eksponaty przekazali głównie kolekcjonerzy prywatni i kombatanci. Na wystawę wciąż trafiają nowe przedmioty. Jest tutaj oryginalna mapa wojskowa z czasów Republiki Pińczowskiej, broń, pamiątki odznaczenia, dokumenty, umundurowanie.

A kiedy już poznamy wszystkie tajniki pałacu, możemy się rozkoszować pięknem przyrody. Spacer po pięknym parku otaczającym pałac, odpoczynek w cieniu potężnej sekwoi czy kilkusetletniej lipy to prawdziwa przyjemność.

2014-08-07 11:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Góra pełna milczenia

Cisza, zieleń i oszałamiające widoki - tak najkrócej opisałabym atrakcje turystyczne Świętej Góry w Králíkach. I jeszcze coś... Duży, barokowy kompleks klasztorny, z cudownym wizerunkiem Matki Bożej.

Sanktuarium leży w Czechach, zaledwie 6 km od przejścia granicznego w Boboszowie. Widać je z daleka: jasne masywne budynki górują nad okolicą. Można do niego dojechać okrążającą wzgórze jezdnią lub dojść prowadzącą z miasteczka obsadzoną drzewami aleją.
CZYTAJ DALEJ

Mimo przyjęcia tysięcy imigrantów z Ukrainy, Polska nie będzie zwolniona z „mechanizmu solidarności”

2025-01-31 20:06

[ TEMATY ]

imigranci

Komisja Europejska

Adobe Stock

ZDJĘCIE POGLĄDOWE

ZDJĘCIE POGLĄDOWE

Komisja Europejska stwierdziła, że Polska jest związana wszystkimi aktami prawnymi wchodzącymi w skład Paktu o migracji i azylu, a na gruncie prawa unijnego nie istnieją prawne możliwości zwolnienia Polski z wdrożenia jakichkolwiek elementów Paktu - informuje Ordo Iuris.

15 listopada 2024 roku polski deputowany do Parlamentu Europejskiego Marcin Sypniewski (Nowa Nadzieja/Konfederacja/Europa Suwerennych Narodów) wniósł do Komisji Europejskiej pismo w trybie art. 144 Regulaminu Parlamentu Europejskiego, na mocy którego członkowie PE, grupy polityczne i komisje parlamentarne mogą zwracać się z pytaniami do różnych organów i instytucji Unii Europejskiej. Przedmiotem wniosku były kwestie dotyczące unijnego Paktu o migracji i azylu, osadzone w kontekście wypowiedzi Premiera Donalda Tuska oraz Komisarz Unii Europejskiej do Spraw Wewnętrznych, Ylvy Johansson. Politycy wskazywali, iż Polska, w związku z przyjęciem dużej liczby ukraińskich uchodźców w okresie rosyjskiej agresji na Ukrainę, będzie częściowo lub całkowicie zwolniona z postanowień Paktu o migracji i azylu, dotyczących relokacji imigrantów. Jednym z najbardziej kontrowersyjnych i najczęściej komentowanych elementów Paktu są bowiem postanowienia dotyczące tzw. „mechanizmu solidarności”, w ramach którego Komisja Europejska oraz Rada Unii Europejskiej mogą zobowiązać określone państwo członkowskie UE do przyjęcia imigrantów z innego państwa członkowskiego, zmagającego się napływem uchodźców. W przypadku odmowy, państwo członkowskie zmierzy się z konsekwencjami pod postacią sankcji finansowych.
CZYTAJ DALEJ

Przychodzi ksiądz po kolędzie [Felieton]

2025-02-01 10:34

Ks. Łukasz Romańczuk

Dokładnie miesiąc temu witaliśmy Nowy Rok. Przez ostatnie 31 dni mieliśmy różne doświadczenia. Dla jednych okazał się on szczęśliwy, inni z nadzieją patrzą, aby dalsza jego część była lepsza. Czas szybko płynie, a my spoglądając na zegarek i kalendarz popadamy w zadumę i mówimy sobie, “to już za mną”.

Im bliżej było świąt Bożego Narodzenia, tym więcej pojawiało się artykułów związanych z wizytą duszpasterską. Wiele z nich nawiązywało tylko do zewnętrznej strony tego wydarzenia, a przecież “kolęda” ma bardzo mocne znaczenie duchowe, kapłan przychodzi do rodzin mieszkających na terenie jego parafii z błogosławieństwem. Czytając wywody wielu autorów niekatolickich mediów, nie raz i nie dwa pojawiał się uśmiech na moich ustach, tak, jakby autorami tych tekstów były osoby… które księdza “po kolędzie” nie przyjmują. Frapujące są historie i wspomnienia - te negatywne - które opisywane są, jako wspomnienia osób przyjmujących księdza. Nie neguję ich, ale czytając je, zawsze zadaję sobie pytanie, czy odwiedzając domy i mieszkania wiernych parafii, w której posługuję, jestem świadkiem Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję