Reklama

Między nami

Kobiety a mundial

Niedziela Ogólnopolska 26/2014, str. 57

[ TEMATY ]

Niedziela Młodych

Alastair Rae / photo on flickr

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Myślę, że większość mężczyzn nie potrafi zrozumieć ignorancji, jaką ich zdaniem przejawia wiele kobiet wobec 8. cudu świata, jakim jest piłka nożna. Bo jak można nie rozumieć, czym jest spalony i karny, albo jak można nie rozróżniać Ligi Mistrzów, ligi angielskiej, hiszpańskiej czy niemieckiej?

Jeszcze przed mundialem w Brazylii pojawiło się w Internecie wiele „regulaminów”, których kobieta powinna się trzymać w czasie całego mundialu. Czyli np. nie przerywać, nie zadawać głupich pytań, nie dziwić się częstym odwiedzinom kumpli itd.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy takie regulaminy są potrzebne, nie tylko w czasie mistrzostw świata, ale i w czasie trwania sezonu? Czy nie da się nic zrobić?

Zaakceptuj

Drogie żony, narzeczone, siostry, dziewczyny, a może by tak spróbować zaakceptować, że on lubi piłkę i może oglądać facetów, którzy uganiają się za nią przez ponad półtorej godziny? Może nas nie porywa ten sport, ale jego tak, więc czemu miałby z tego rezygnować? Na rzecz czego? Naszych ulubionych komedii romantycznych?

Drogie panie, czy nasz świat zawaliłby się bez obecności ukochanego mężczyzny przy nas przez 90 minut, no dobrze 2 godziny, raz, dwa razy w tygodniu? (podczas mundialu trochę częściej). Tylko proszę o szczerą odpowiedź. Czy akurat o czasie rozpoczęcia meczu musi on nas wysłuchać? Albo musimy jechać do galerii? Albo akurat na innym kanale leci film, który koniecznie musimy obejrzeć?

Zaskocz go

Reklama

Drogie panie, terminy rozgrywek nie należą do tajemnej wiedzy dostępnej tylko mężczyznom i naprawdę można je sprawdzić w Internecie. Może więc warto poszukać, kiedy jest mecz jego ulubionej drużyny lub reprezentacji i zawczasu kupić chipsy lub własnoręcznie przygotować jakąś przekąskę, kanapki. Kiedy on przyjdzie i to zobaczy, będzie na pewno mile zaskoczony. A może tak zapytać po meczu, jaki był wynik? Albo jeszcze lepiej, sprawdzić ten wynik i napisać mu SMS-a: „Fajnie, że Twoja drużyna zwyciężyła”, efekt gwarantowany. A może oznajmij mu, że umówiłaś się do kina z koleżanką. Mieszkanie jest wolne, więc niech wpadną jego kumple i razem kibicują. Podobnie podejdź do sprawy, jeśli jesteś siostrą fana futbolu. Zrób pizzę i zaproś jego kolegów. Wdzięczność brata gwarantowana, już nie mówiąc, ile zyskasz w oczach jego kumpli. Taka dziewczyna to istny skarb. Ale jedna uwaga: nie rób tego, żeby mu potem wypominać, jak to bardzo się poświęciłaś, tylko po to, żeby sprawić mu przyjemność.

Być kobietą idealną

A może którejś z was spodoba się kibicowanie, może polubicie chodzenie na mecze ze swoim mężem albo narzeczonym bądź chłopakiem? Czy tak wiele potrzeba, żeby sprawić mu radość w czasie trwania mistrzostw świata? Z pewnością nie!

Ostatnio na Facebooku kolega umieścił wyżej wspomniany regulamin, a na moje pytanie, co by było, gdyby dziewczyna oglądała mecz ze swoim mężem/chłopakiem, odpowiedział – byłaby kobietą idealną. Może więc warto się postarać :).

2014-06-24 16:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Napisane sercem

Po raz drugi została laureatką ogólnopolskiego konkursu literackiego organizowanego w ramach Dni Jana Pawła II. Na co dzień studiuje filozofię – aktualnie na I roku studiów magisterskich na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II. I jeszcze, a może przede wszystkim, jest autorką dwóch książek – „Dlaczego” i „Widziałeś kiedyś deszcz?”

Klaudia Miśkowicz urodziła się i wychowała w Beskidzie Wyspowym, w wiosce Szyk koło Limanowej, gdzie żyją jej najbliżsi; rodzice – Helena i Janusz oraz młodsze rodzeństwo – brat Dominik i siostra Amelia. Tu jest jej dom rodzinny, jej mała ojczyzna. Autorka nagrodzonego eseju „Miłosierdzie – czyli o Bogu wychodzącym do człowieka” przyznaje, że rodzinie, tej bliższej i dalszej, wiele zawdzięcza: – Czuję ich wielkie wsparcie. To jest właśnie siła rodziny. Otrzymuję od nich dużo ciepła i miłości. Wiele mnie nauczyli – choćby tego, jak kroczyć drogą wiary. Sukcesy to nie moja zasługa, ale Pan Bóg daje mi to przez ręce ludzi, których postawił na mojej drodze.
CZYTAJ DALEJ

Czego najbardziej dziś potrzebuję?

2024-12-03 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Red.

Nawet jeśli mam mało, a oddam to Jezusowi, On może dokonać cudu… On pomnaża wszystko, co jest Mu ofiarowane z miłością.

„Ile macie chlebów? Odpowiedzieli: Siedem i parę rybek”. Lecz cóż to jest dla tak wielu?... Nie raz w życiu mamy podobne doświadczenie: wobec ogromu wyzwań, przed jakimi stoimy, czujemy się całkowicie niekompetentni i nieprzygotowani… Brak nam wszystkiego. Mamy tak mało, podczas gdy potrzeba nieporównywalnie więcej. Na szczęście Jezus nie zostawia nas samych, sam daje nam wszystko, czego potrzebujemy, jeśli tylko otworzymy swe serce i rękę… Jeśli nie zaciśniemy w niej zazdrośnie dla samych siebie tego niewiele, które mamy.
CZYTAJ DALEJ

Protestowali dla niepełnosprawnych. Ich pomysłem są zmiany w akcyzie na alkohol. Dlaczego?

2024-12-05 22:14

[ TEMATY ]

niepełnosprawni

niepełnosprawność

Adrian Kłos

Jaki ma związek akcyza na alkohol z niepełnosprawnymi? Na to pytanie odpowiadają sami niepełnosprawni, ich opiekunowie i aktywiści, którzy wpierają ideę asystencji dla osób z niepełnosprawnościami (OzN). 3 grudnia przez KPRM odbył się protest w tej sprawie. Na banerach i transparentach pokazały się obrazki piwa zrównane z pieniędzmi. To śmiała idea aktywistów, by o kilkadziesiąt groszy podwyższyć akcyzę na najbardziej faworyzowany przez prawo trunek w Polsce, czyli piwo. Według protestujących takie posunięcie mogłoby stworzyć budżet na asystencję w wysokości około 10 mld rocznie. Sprawę jako jeden z pierwszych opisał „Super Express”.

- Niepełnosprawne dzieci dostają pomoc ze strony państwa, ale gdy skończą 24 lata, zostają pozostawione same sobie! - powiedział w rozmowie z „SE” Robert Wyrostkiewicz, tata 16-letniej Marysi, niepełnosprawnej od dziecka dziewczynki w stopniu umiarkowanym.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję