Reklama

Wiara

Dzieło Biblijne im. Jana Pawła II

Spojrzenie miłości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W książce „Boskie Oblicze. Całun z Manoppello” Paul Badde przedstawia historię wizerunku Jezusa odbitego na delikatnej tkaninie. Całun z Manoppello, o którym opowiada książka, nie jest wizerunkiem ważniejszym od całunu z Turynu ani nie jest od niego mniej ważny. Badde mówi, że różnica między nimi jest taka sama, jak między dniem i nocą. Te obrazy nie tylko się różnią – można powiedzieć, że one się uzupełniają. Całun z Turynu szczegółowo opisuje przebieg męki Chrystusa i ukazuje całe Jego ciało. Opowiada o takich szczegółach, których nie ma w Ewangelii. Jak twierdzi autor, całun z Manoppello jest wizerunkiem twarzy, uchwyconym w jednym momencie, a jest to moment zmartwychwstania, moment, w którym człowiek budzi się ze snu. Wyraz twarzy na całunie z Manoppello przeniknięty jest zdziwieniem i miłosierdziem. Gdy nałoży się Oblicze z Całunu Turyńskiego na Oblicze z Manoppello, widać całkowitą zgodność. Jest to ta sama twarz. Są to jedyne na świecie obrazy twarzy Chrystusa, których nie namalowała ludzka ręka, tzw. acheiropoietos.

W 1645 r. kapucyn Donato da Bomba zredagował historię cudownego obrazu oblicza Chrystusa z Manoppello. Ten manuskrypt przechowywany jest w archiwum kapucynów do dziś. W 1506 r. w Manoppello mieszkał Antonio Leonelli. Pewnego dnia na placu przed kościołem podszedł do niego nieznany pielgrzym i poprosił, aby wszedł z nim do kościoła, ponieważ pragnie mu przekazać coś bardzo ważnego. W kościele tajemniczy przybysz wręczył Leonellemu zawiniątko. A kiedy je otworzył i zobaczył piękny obraz oblicza Pana Jezusa, zorientował się, że pątnik zniknął bez śladu. Leonelli zbudował w swoim domu ołtarz, w którym umieścił cudowny obraz oblicza Jezusa. Po jego śmierci przez wiele lat krewni kłócili się o podział majątku. Jeden z nich, żołnierz Pancrazio Petrucci, włamał się do domu Leonellego i ukradł obraz. Kiedy po kilku latach Petrucci znalazł się w więzieniu i potrzebował pieniędzy na zapłacenie kary, nakazał swojej żonie, żeby sprzedała obraz. Nabywcą był Antonio de Fabritiis z Manoppello, który przekazał tę bezcenną relikwię kapucynom.

Do Manoppello pielgrzymują dziś ludzie z całego świata. Siadają w ławkach i wpatrują się w oczy Tego, którego Bóg posłał, „ABY ŚWIAT ZOSTAŁ PRZEZ NIEGO ZBAWIONY” (J 3,17).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-06-10 14:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pamiątki po Zbawicielu

Jest ich co najmniej piętnaście. Ale czy są prawdziwe? Gdy o nich myślę, czuję się trochę jak w chwilach, kiedy przekraczam próg kaplicy jasnogórskiej wypełnionej tłumem wiernych. Trudno wówczas dotrzeć do ołtarza, by być blisko Cudownego Obrazu, oglądam więc Czarną Madonnę odbitą w spojrzeniu wpatrzonych w Nią ludzi.

Stefan Wyszyński napisał o nich: „Zdumiewająca była ich spokojna, ufna wiara. Tego nie można nazwać żadną miarą niewiedzą religijną, bo z tym się łączy patrzenie w głąb, niemal jakieś mistyczne obcowanie. Ci ludzie widzą to, w co wierzą”.
CZYTAJ DALEJ

Katolicki ksiądz kupił klasztor i przekazał go funkcjonującemu tam Centrum Duchowości

2025-03-27 07:04

[ TEMATY ]

dar

„Petr Novák, Wikipedia

Ks. Tomáš Halík

Ks. Tomáš Halík

Ks. Tomasz Halik znany w Czechach katolicki duchowny, przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej, kupił za 15 mln koron, czyli za ponad 2,5 mln zł klasztor w Kolinie w środkowych Cechach. Nieruchomość przekazał funkcjonującemu w klasztorze Centrum Duchowości.

Ks. Halik od lat angażował się w działalność Centrum i wspierał je. Instytucja otwarta dla poszukujących spokoju i możliwości wewnętrznego rozwoju, podobnie jak inne instytucje podobnego charakteru, wpadło w tarapaty finansowe w czasie pandemii. Nie pomagały organizowane zbiórki i inne starania.
CZYTAJ DALEJ

VIII Pielgrzymka Rzemieślników z Dolnego Śląska

2025-03-28 07:36

ks. Waldemar Wesołowski

Uroczysta Msza św. sprawowana była w bazylice pod przewodnictwem biskupa pomocniczego Piotra Wawrzynka.

Obecny był także duszpasterz rzemieślników z archidiecezji wrocławskiej ks. Paweł Cembrowicz oraz kustosz sanktuarium ks. Łukasz Langenfeld. W Eucharystii uczestniczyli przedstawiciele cechów rzemieślniczych ze Zbigniewem Ładzińskim, prezesem Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej, na czele. Obecne były także poczty sztandarowe oraz młodzież - uczniowie szkół cechowych. Uroczystość uświetniła Miejska Orkiestra Dęta z Bolesławca. A rzemieślnikom towarzyszyły rodziny, przyjaciele oraz wierni przybyli na niedzielną Mszę św.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję