Warto przypomnieć, że pierwszy z papieskich gości, jeszcze jako urzędująca głowa państwa, podejmował w maju br. Franciszka w Izraelu, a 8 czerwca wziął udział w spotkaniu modlitewnym w Watykanie w intencji pokoju w Ziemi Świętej.

Z kolei jordański książę Hassan jest znanym działaczem społecznym i pokojowym. Obecnie kieruje zespołem doradczym sekretarza generalnego ONZ ds. wody i urządzeń sanitarnych. Jest również twórcą i przewodniczącym Królewskiego Instytutu ds. Myśli Islamskiej Aal al-Bajit, będącego ośrodkiem badań stosunków islamu ze światem chrześcijańskim. Znany jest ponadto z licznych inicjatyw na rzecz wspierania tolerancji w łonie świata muzułmańskiego. W czasie swej majowej podróży do Ziemi Świętej, której pierwszym etapem była Jordania, Ojciec Święty wyraził publicznie uznanie dla tych inicjatyw, cytując m.in. fragmenty tzw. Orędzia z Ammanu. Opracowano je właśnie na życzenie księcia, który w ten sposób chciał zwalczyć sekciarstwo wewnątrzislamskie, zwłaszcza walki między sunnitami a szyitami.

Szimon Peres po spotkaniu poinformował, że zaproponował Franciszkowi utworzenie swoistego „ ONZ-u religii” jako uzupełnienia czy przeciwwagi dla nieudolnej Organizacji Narodów Zjednoczonych. 91-letni polityk chciałby, aby papież stanął na czele takiej „Organizacji Religii Zjednoczonych”, której zadaniem byłoby przeciwstawienie się pladze terroryzmu stosowanego w imię wiary i Boga.

Jak poinformował watykański rzecznik, „papież z uwagą i zainteresowaniem wysłuchał” propozycji Peresa, jednak „nie zajął w tej sprawie żadnego stanowiska”. Ks. Lombardi wskazał, że właściwym adresatem takich inicjatyw są Papieskie Rady „Iustitia et Pax” oraz ds. Dialogu Międzyreligijnego.