KS. ADRIAN PUT: W naszej diecezji odpowiada Ksiądz za duszpasterstwo pielgrzymkowe. Co należy do Księdza obowiązków? Czy to tylko organizacja gorzowskiej pielgrzymki na Jasną Górę?
KS. ANDRZEJ WRĘCZYCKI: Przygotowanie pieszej pielgrzymki to spory, ale bardzo wdzięczny wysiłek. To spotkania z ludźmi, dzięki którym mamy gdzie się zatrzymać, posilić w drodze. Przez lata zawiązały się miłe znajomości. Nasi gospodarze czekają na nas co roku. Wraz z kwatermistrzem ks. Marcinem Pracukiem kilka razy w roku odwiedzamy miejsca, przez które przechodzi pielgrzymka z Gorzowa. Oprócz myślenia o tym, co dla ciała, przygotowanie to troska o przeżycie duchowe. Konferencje, zapraszani goście. Pielgrzymka to przecież rekolekcje, tylko takie trochę bardziej mobilne.
Jak duszpasterstwo pielgrzymkowe wyglądało w naszej diecezji przez te wszystkie lata od roku, w którym powstało? Kto odpowiadał w diecezji za to dzieło?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Na to pytanie lepiej odpowiedzieliby księża, którzy to duszpasterstwo przez lata prowadzili: ks. W. Andrzejewski, ks. E. Jankiewicz, ks. T. Dobrucki oni przeszczepili ten entuzjazm z pielgrzymek warszawskich. A potem ks. Z. Samociak, ks. A. Kołodziejczyk i ks. A. Tomys. Chodziłem w tych pielgrzymkach, kiedy byłem uczniem, a potem klerykiem. Pamiętam, że zawsze był to ważny czas umocnienia wiary, słuchania głosu powołania.
Jakie główne piesze pielgrzymki na Jasną Górę wychodzą z naszej diecezji, a jakie ważniejsze pielgrzymują po naszej diecezji?
Nasza diecezja jest bogata w piesze pielgrzymki. Z Gorzowa Wlkp., Zielonej Góry i Głogowa wyruszają te trzy, które idą na Jasną Górę w sierpniu. To okres najbardziej intensywny dla Sanktuarium Jasnogórskiego. Nasze pielgrzymki docierają tam wspólnie 12 sierpnia. Grupy zielonogórskie prowadzi ks. Krzysztof Kocz, a głogowskie ks. Leszek Okpisz. Idziemy różnymi trasami, ale przed Szczytem Jasnogórskim stajemy razem jako pielgrzymka naszej diecezji. Nie można zapomnieć, że jako pierwsza z terenu naszej diecezji na początku lipca wyrusza Pielgrzymka Duszpasterstwa Rolników. Jej przewodnikiem jest ks. Paweł Mydłowski. A Nauczycielskie Warsztaty w Drodze, choć ogólnopolskie, to jednak można tak powiedzieć taka nasza pielgrzymka. Pielgrzymom przewodzi ks. Krzysztof Hołowczak. Oprócz pieszego pielgrzymowania mamy rowerowe pielgrzymki ze: Strzelec Kraj., Rzepina, Głogowa i wielu innych miejsc. Nie tylko Jasna Góra jest celem pielgrzymek. Nasze Rokitno, Grodowiec, Otyń. Tam także wędrują pielgrzymi na spotkanie z Matką.
Reklama
Do sierpniowych pielgrzymek na Jasną Górę jest jeszcze kilka miesięcy. Niektórzy już dziś zastanawiają się, czy warto wybrać się na pątniczy szlak. Co może im Ksiądz powiedzieć, aby zdecydowali się powędrować do Matki Bożej?
Żeby zbyt wiele nie kalkulowali. Wyruszając w drogę, trzeba poświęcić czas, narazić się na niewygodę, stracić siły, zostawić w domu przyzwyczajenia, wygodny fotel, miękkie łóżko, słoneczną plażę nad jeziorem, komputer, telewizor. Ktoś powie: nie opłaca się. To nieprawda. Warto to wszystko i jeszcze więcej poświęcić, żeby usłyszeć, że jestem dla drugiego człowieka bratem, siostrą. Te dwa tygodnie wędrówki to spotkanie z Bogiem i człowiekiem. Czas nowych przyjaźni, doświadczenia ciszy wśród gwaru świata, spokoju, radości. A że czasem nogi zabolą. Zawsze znajdzie się ktoś obok, kto powie: „Siostro, Bracie, pomogę Ci”. Wiem, że problemem jest brak wolnego czasu. Młodzież ma wtedy wakacje, ale dorośli liczą dni urlopu. Zapraszam więc, jeśli nie na całą pielgrzymkę, to choć na kilka dni. Może do Rokitna, może na ostatnie dni przed Jasną Górą.
W roku kanonizacji Jana Pawła II wiele osób wskazuje tego świętego, jako szczególnego patrona różnych dzieł w Kościele. Św. Jan Paweł II jest nazywany także papieżem pielgrzymem. Co z nauczania Jana Pawła II stało się trwałym elementem pielgrzymek w naszej diecezji?
Reklama
Na początku swego pontyfikatu św. Jan Paweł II wypowiedział słowa: „Nie lękajcie się!”. Pielgrzym to człowiek wielkiej odwagi. To nie tylko chodzi o odwagę zostawienia na jakiś czas swojego domu i spraw codziennych. To odwaga do dawania świadectwa wiary. Dzielenia się wiarą z napotkanymi ludźmi. Często poprzez proste gesty. Myślę, że wielu z nas w życiu codziennym odczuwa pewien lęk przed mówieniem o Bogu w swojej klasie, zakładzie pracy, wśród sąsiadów. Na pielgrzymce słyszymy: „Nie bój się”. To takie swoiste chodzenie pod prąd dodaje nam odwagi. Jan Paweł II jest duchowo zawsze obecny na pielgrzymce poprzez nauczanie, które słuchamy i rozważamy. Jest też patronem grupy biało-czerwonej, która wyrusza z Gorzowa z parafii, która gościła Jana Pawła II podczas jego wizyty w naszej diecezji w 1997 r.
W pielgrzymce można uczestniczyć nie tylko pieszo. Istnieją różne formy pielgrzymowania jako przyjaciel czy duchowy pielgrzym. Dzieło pielgrzymek można także wesprzeć modlitwą i darem. Do kogo mogą zgłaszać się ci, którzy pragną wspomóc pielgrzymkę?
To prawda. Pielgrzymi to także ci, którzy w czasie naszej wędrówki codziennie modlą się, ofiarują cierpienie, pozostając w domu. W czasie drogi pielgrzymi także modlą się w intencjach przekazanych przez duchowych pielgrzymów. Poszczególne grupy pielgrzymkowe organizują się w parafiach naszej diecezji. Księża przewodnicy przyjmują intencje modlitewne. Można też wesprzeć pielgrzymkę darem materialnym. Pytajcie więc swoich księży o pielgrzymkę. Oni powiedzą, gdzie jest najbliższa grupa pielgrzymkowa.