Święto młodych tradycyjnie już rozpoczęła Droga Krzyżowa na terenie byłego hitlerowskiego obozu zagłady na Majdanku. W drugim dniu w gmachu Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego odbyło się Forum Młodych Archidiecezji Lubelskiej. Święto zakończyła procesja z palmami i uroczysta Eucharystia sprawowana pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika. Nad całością czuwały osoby związane z Centrum Duszpasterstwa Młodzieży oraz wikariusz biskupi ks. Marek Urban.
Lubelska Golgota
W piątkowy wieczór, w mrokach nocy obozowymi uliczkami przeszło kilka tysięcy osób. Nabożeństwo z udziałem młodzieży z całej archidiecezji, gości z Ukrainy oraz członków i podopiecznych Bractwa im. św. Brata Alberta w Lublinie, rozpoczęło się przy Pomniku Walki i Męczeństwa. Kolejne stacje, rozmieszczone na terenie byłego obozu koncentracyjnego, prowadziły na „lubelską Golgotę” pod mauzoleum z prochami pomordowanych. Rozważania osnute wokół orędzia papieża Franciszka na 29. Światowy Dzień Młodzieży, połączone były z prezentacją świadectw byłych więźniów Majdanka. W nabożeństwie uczestniczyli abp Stanisław Budzik oraz bp Artur Miziński, a także szczególny świadek Majdanka ks. prał. Władysław Kowalik.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Dziś mija 70 lat, jak chodziłem po tej ziemi jako 5-letni chłopiec, gdy z rodzicami trafiłem na Majdanek w czasie pacyfikacji powiatu biłgorajskiego. Pamiętam wspinaczkę na piętrowe łóżka obozowe, a także wspominaną przez innych więźniów łaźnię, w której polewano nas wodą na przemian lodowatą i gorącą. Moja matka własnym ciałem nakrywała mnie, by tak bardzo nie bolało wspominał ks. W. Kowalik. Spotkanie z młodzieżą dla ocalałego z Majdanka stały się okazją do apelu, by nie odrzucać Boga. Lublin ma błogosławioną górę Kalwarię, miejsce, na którym Chrystus umierał w więźniach. Przeżywając miłość Chrystusa w rozważanych stacjach drogi krzyżowej, musimy sobie uświadomić, że takie miejsca powstawały i mogą powstawać tam, gdzie odrzuca się Boga, wartości i zasady, a na pierwszym miejscu stawia się osobistą korzyść i przyjemność. Jako myśl zasadnicza naszej modlitwy niech zostaną słowa Jana Pawła II, który na Westerplatte wzywał, by od siebie wymagać mówił ks. prał. Kowalik. Nie możesz być chorągiewką, masz mieć swoje zdanie. Musisz wiedzieć, na co można się zgodzić, a na co nie, chociaż obok są ci, którzy będą namawiać i zmuszać. Masz mieć swoje Westerplatte wartości, godności, honoru i wiary, których nie możesz zdradzić. Musisz je chronić i bronić. Tylko przez taką postawę świat uchroni się od wojny i nieszczęść podkreślał kapłan.
Nabożeństwo zakończyła polsko-ukraińska modlitwa o pokój oraz pasterskie błogosławieństwo. Bł. Jan Paweł II nazwał kiedyś obóz w Oświęcimiu Golgotą naszych czasów. Te słowa możemy odnieść także do tego miejsca, bo wszędzie, gdzie cierpi i umiera człowiek, Chrystus jest z nim; On, który wziął na siebie nasze cierpienia i który poprowadzi nas do chwały Zmartwychwstania, daje nam moc, abyśmy budowali świat pełen pokoju i miłości podkreślał na zakończenie abp Stanisław Budzik.
Forum młodych
Program drugiego dnia święta młodych, dla którego inspiracją było orędzie papieża Franciszka na 29. Światowy Dzień Młodzieży „Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie” (Mt 5, 3), zgromadził w gmachu KUL przedstawicieli różnych wspólnot i parafii. Młodzi podczas konferencji i warsztatów, spotkań z gośćmi i koncertu, a także modlitwy dzielili się swoim doświadczeniem wiary. Szczególnym przewodnikiem w tym dniu stał się Jan Paweł II. Dzięki współpracy z Uniwersytetem Otwartym KUL, młodzież przeszła po śladach wielkiego i świętego profesora.
Reklama
Ważnym tematem spotkania młodych liderów były przygotowania do Światowych Dni Młodzieży, jakie w 2016 r. odbędą się w Krakowie. Przychodzi czas na kolejne pokolenie. Odkrywamy, że będą nim ci, którzy zaangażują się, przygotują i przeżyją wielkie spotkanie młodych w Krakowie w roku 2016. Już jest pora włączania się w to wydarzenie mówił ks. Marek Urban. Papież Franciszek podpowiedział nam, jakie kroki należy uczynić, aby iść w stronę ŚDM w Krakowie odkrywczo i dojrzale, z entuzjazmem i dobrze wypełnioną przestrzenią wolności swojego życia. Ta podpowiedź wypływa z Jezusowych błogosławieństw. Błogosławieni ubodzy w duchu, czystego serca, miłosierni: te słowa Jezusa są tematami do zastanowienia się, refleksji, dostrzeżenia ich w życiu innych, osobistego wyboru. Papież Franciszek nie ma wątpliwości, że młodzi pragną być szczęśliwi. Podpowiada jedynie w orędziu do młodzieży: „W epoce, w której jesteśmy pociągani przez liczne iluzje szczęścia, grozi nam, że zadowolimy się byle czym, że nasza wizja życia będzie mało ambitna. Dążcie natomiast do tego, co wielkie! Poszerzcie wasze serca! Jak mówił bł. Pier Giorgio Frassati: «Życie bez wiary, bez dziedzictwa, którego się broni, bez podtrzymywania prawdy w nieustannej walce, to jest nie życie, lecz wegetacja. My nigdy nie powinniśmy wegetować, zawsze powinniśmy żyć»”. W nawiązaniu do tego stworzyliśmy program spotkania w Lublinie wyjaśniał duszpasterz młodzieży.
Podczas obchodów ŚDM delegacja polskiej młodzieży, wśród której znaleźli się młodzi z Lublina, przebywała w Rzymie, gdzie w Niedzielę Palmową przejęła od młodzieży z Brazylii znaki Światowych Dni Młodzieży: krzyż oraz ikonę Matki Bożej „Salus Populi Romani”. Znaki te na przełomie sierpnia i września 2015 r. będą peregrynowały po archidiecezji lubelskiej.
Zwycięstwo krzyża
Trzeci dzień święta młodych zgromadził uczestników przed gmachem seminarium duchownego, gdzie odbyło się poświęcenie palm wielkanocnych. Następnie młodzież wraz ze społecznością lubelskiego seminarium przeszła w procesji do archikatedry. Kulminacyjnym punktem obchodów była Eucharystia sprawowana pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika i z udziałem bp. Artura Mizińskiego. Podczas Liturgii delegacje młodzieży z parafii otrzymały lampiony z Iskrą Miłosierdzia, by w dzień kanonizacji Jana Pawła II przekazać w swoich wspólnotach symboliczny płomień z sanktuarium pw. Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach i zachętę do modlitwy dziękczynnej za kanonizację Papieża Polaka.
Zwracając się do uczestników święta młodych, abp Stanisław Budzik apelował, by ich serca płonęły miłością Boga i człowieka oraz radością głoszenia Ewangelii. Taka postawa ma być odpowiedzią na krzyż Chrystusa, który ze znaku hańby i poniżenia stał się znakiem miłości i przebaczenia, dowodem umiłowania świata przez Boga i wołaniem o miłość człowieka. W krzyżu jest mądrość i moc, nasze zwycięstwo i nasza siła podkreślał. Za Janem Pawłem II powtarzał: Powierzam wam krzyż Chrystusa. Ponieście go jako znak miłości, którą Jezus umiłował ludzkość i głoście, że tylko w Chrystusie Umarłym i Zmartwychwstałym jest ratunek i odkupienie. W nawiązaniu do słów Ojca Świętego, który mówił o dwóch głosach rywalizujących o ludzkie serca, o wybór między dobrem a złem, cywilizacją życia i śmierci, abp Stanisław Budzik podkreślał: Zależy, za którym z tych głosów pójdzie świat, Polska, nasza diecezja, a zwłaszcza wy, młodzi. Wiele zależy od tego, czy naprawdę uwierzycie, że zależność od Boga jest jedyną prawdziwą niezależnością człowieka; że najwspanialszym sposobem użycia własnej wolności jest oddanie jej do dyspozycji Bogu i postawienie znaku równości pomiędzy swoimi planami a wolą Bożą. Idźmy drogą ku krzyżowi w miłości Boga i człowieka.