Reklama

Ciasto z rodzynkami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Składniki:

Ciasto:
• 7 jajek
• 7 łyżek cukru
• 7 łyżek mąki pszennej
• 1 łyżka kakao
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Krem:
• 3 budynie czekoladowe (bez cukru)
• 5 łyżek cukru
• ½ l mleka
• 20 dag masła

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Polewa:
• 30 dag rodzynek
• ½ szklanki alkoholu (wódki lub rumu)
• 1 czekolada gorzka
• 1 czekolada mleczna
• ½ kostki masła

Poncz:
• ½ szklanki zaparzonej mocnej herbaty
• łyżka soku z cytryny

Rodzynki zalać alkoholem i zostawić na 12 godzin. Białka ubić z cukrem na sztywną pianę. Dodać żółtka i jeszcze ubijać. Następnie dodać przesianą mąkę i proszek do pieczenia. Delikatnie wymieszać. Ciasto podzielić na dwie części. Jedną wylać na wyłożoną papierem do pieczenia formę, włożyć do nagrzanego piekarnika i piec około 20 min. w temperaturze 170°C. Do drugiej części dodać przesiane kakao i dokładnie wymieszać. Przełożyć do formy i upiec. Zrobić poncz: pół szklanki mocnej herbaty przestudzić, dodać sok z cytryny. Budynie i cukier rozmieszać w szklance mleka, pozostałe mleko zagotować. Ugotować gęsty budyń, wystudzić. Masło utrzeć na puszystą masę. Ucierając, dodawać porcjami zimny budyń. W rondelku roztopić masło, dodać czekoladę, mieszać aż się rozpuści. Roztopioną czekoladę lekko schłodzić, dodać rodzynki wraz z alkoholem, w którym się moczyły. Ciemny placek nasączyć ponczem, rozsmarować krem, przykryć jasnym ciastem. Wylać i rozsmarować równo masę czekoladowo-rodzynkową. Schłodzić w lodówce.

2014-04-08 12:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pękła tama w Ostrawie u zbiegu Odry i Opawy. Na pomoc ruszyli saperzy

2024-09-16 15:32

[ TEMATY ]

powódź w Czechach

PAP/EPA

Powódź w Czechach

Powódź w Czechach

Pękła tama rzeczna w Ostrawie u zbiegu Odry i Opawy - poinformowały w poniedziałek czeskie media. Dodano, że woda z obu rzek wdziera się do miasta.

Trwa próba zabezpieczenia tamy i powstrzymania naporu wody na Ostrawę. Działania strażaków wspierane są przez saperów. 
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Duda: ograniczamy zaplanowane wydatki KPRP i przekazujemy je na walkę ze skutkami żywiołu

2024-09-16 17:11

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

powódź w Polsce (2024)

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

W ramach solidarności z Poszkodowanymi w wyniku powodzi, podjęliśmy decyzje o ograniczeniu zaplanowanych wydatków KPRP i przekazaniu pieniędzy do dyspozycji Ministra Finansów na walkę ze skutkami niszczycielskiego żywiołu.

Na polecenie Prezydenta RP Andrzeja Dudy Szef KPRP Małgorzata Paprocka w piśmie do Ministra Finansów Andrzeja Domańskiego poinformowała, że w związku z bardzo trudną sytuacją powodziową w kraju, po dokonaniu pilnego przeglądu wydatków w części 01 – Kancelaria Prezydenta RP i ocenie możliwości ich zmniejszenia, przy zapewnieniu sprawnego funkcjonowania urzędu oraz ewentualności przesunięcia w czasie zadań inwestycyjnych, została podjęta decyzja o blokadzie środków w budżecie w wysokości 3.098.000 zł, obowiązującej do końca roku budżetowego, obejmującej w szczególności wydatki na:
CZYTAJ DALEJ

Upamiętniając ofiary sowieckiego terroru

2024-09-17 11:29

ks. Łukasz Romańczuk

Uczestnicy obchodów 85. rocznicy napaści Związku Radzieckiego na Polskę

Uczestnicy obchodów 85. rocznicy napaści Związku Radzieckiego na Polskę

W skromniejszej oprawie niż planowano, ale z wielką czcią uczczono wszystkich Sybiraków, którzy zginęli na nieludzkiej ziemi, a także wypowiedziano słowa uznania, dla wszystkich, którzy oddali życie za naszą Ojczyznę podczas II wojny światowej. 17 września 1939 roku na tereny polskie najechały wojska radzieckie.

Z powodu stanu zagrożenia powodziowego zmieniono plan wydarzenia. Jako miejsce apelu wyznaczony został kościół św. Bonifacego przy pl. Staszica we Wrocławiu. Tam zebrały się wszystkie delegacje. - To są wydarzenia bardzo smutne. Na naszym święcie Sybiraka wracamy do naszych najbliższych, którym nie dane było wrócić do Polski, którzy zginęli na nieludzkiej ziemi, a ich była ⅓ wszystkich zesłanych - zaznaczył Ryszard Jarosz, prezes Zarządu Oddziału Związku Sybiraków we Wrocławiu, przypominając o wkroczeniu 17 września 1939 roku wojsk radzieckich na tereny Polskie - I to była nasza gehenna. Po powrocie z Syberii przez ponad 40 lat nie mogliśmy mówić nic o zesłaniach na Sybir. To był temat tabu. Ani w szkołach, ani na uczelniach, ani w badaniach naukowych ten temat nie istniał. Liczono na to, że ta zbrodnia rosyjska ulegnie zapomnienie. Kiedy nastąpiły zmiany ustrojowe w naszej Ojczyźnie pozwolono nam reaktywować Związek Sybiraków, który swój początek ma w 1928 roku - zaznaczył R. Jarosz, który podkreślił, że legitymację nr 1 Związku Sybiraków otrzymał Józef Piłsudski. Prezes Jarosz przywołał także historię, w której transportami, którymi wracali z sybiru, wywożono w przeciwną stronę żołnierzy Armii Krajowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję