Reklama

Górnicze święto

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć profesja górnicza na skutek zmian gospodarczych i cywilizacyjnych powoli odchodzi w zapomnienie, 4 grudnia, jak nakazuje tradycja, świętowali górnicy we wszystkich kopalniach naszego regionu. Jak szacuje Urząd Pracy" Barbórkę" obchodziło w tym roku około 160 tys. osób. Zdaniem specjalistów, za 20 lat ma być ich tylko 50-60 tys. Sytuacja górnictwa nie jest łatwa, lecz jak mówi staropolskie przysłowie" póki życia, póty nadziei".

Honorowy tytuł Generalnego Dyrektora Górniczego I stopnia, przyznany przez władze Rzeczypospolitej, i szyty na miarę galowy mundur górniczy otrzymał 2 grudnia biskup sosnowiecki Adam Śmigielski SDB w czasie barbórkowych uroczystości w Olkuszu. Ordynariusz odprawił też Mszę św. dla pracowników górnictwa w Jaworznie. Dwa dni później w jedynej czynnej w Sosnowcu i Zagłębiu kopalni" Kazimierz-Juliusz" modlił się wspólnie z górnikami na" hali zbornej" o pomyślność w ich codziennej ciężkiej pracy.

Wyniki finansowe kopalni" Kazimierz-Juliusz", jak zapewnił prezes zarządu Marek Urbaś, w tym roku będą pozytywne. Kopalnia zarabia na sprzedaży węgla i przynosi zyski, co jest w skali dzisiejszego górnictwa ewenementem - mówił prezes Urbaś. Przyszłość kopalni leży w pozyskaniu metody eksploatacji pokładów węgla znacznie nachylonego i grubego, ostatnio opracowaliśmy plan pracy na najbliższe trzy lata i jeżeli czynniki zewnętrzne będą sprzyjające, to zakład będzie funkcjonował - podsumował. Co dobrze rokuje na przyszłość.

Z pracy górników dumny był także proboszcz olkuskiej parafii św. Andrzeja Apostoła, ks. Stefan Rogula, który szczególnie ciepło powitał dyrekcję, byłych i obecnych pracowników Zakładów Górniczo-Hutniczych Bolesław. Zakład ten jest jednym z największym w regionie i stabilizuje poziom życia jego mieszkańców. W homilii bp Śmigielski SDB podziękował braci górniczej za przywiązanie do Kościoła i wiary, jakie zawsze towarzyszyło tej grupie zawodowej." Wiele razy przebywałem w kopalniach. Zawsze znajdowałem w nich krzyż i figurę św. Barbary. Był czas, kiedy próbowano oderwać górnika od Boga. Wy jednak zawsze zachowywaliście w zakładach pracy znaki wiary. Jeśli nie dało się oficjalnie na górze, to figury św. Barbary pojawiały się przynajmniej pod ziemią. Zawsze też podczas pracy pozdrawialiście się słowami. Szczęść Boże" - mówił w czasie Mszy św. biskup Śmigielski SDB. Na zakończenie zaapelował, aby górnicy nadal byli wierni swoim korzeniom. W czasie olkuskiej uroczystości sosnowiecki Ordynariusz z rąk Adama Giery, szefa zakładowej" Solidarności" otrzymał pamiątkową lampkę górniczą. Trafi ona, wraz z darami z poprzednich lat, do tworzonego muzeum diecezjalnego, gdzie osobny pokój ma być poświęcony górnictwu." Być może wasi wnukowie lub prawnukowie nie będą wiedziały, jak wygląda mundur górniczy i na czym polegała praca ludzi pod ziemią wydobywających węgiel - wówczas możecie je zabrać do diecezjalnego muzeum i pokazać im eksponaty, które tę pracę i wysiłek im uzmysłowią" - powiedział do zgromadzonych górników bp Śmigielski SDB.

W Jaworznie Ksiądz Biskup poświęcił nowy sztandar Związku Zawodowego Górników w Polsce Zakładu Górniczo-Energetycznego Sobieski - Jaworzno III. W homilii przypomniał, że kiedy 9 lat temu rozpoczynał posługę w nowej diecezji sosnowieckiej, prawie wszystkie kopalnie funkcjonowały normalnie." Dzisiaj wiele z nich jest już zamkniętych. Kościół zawsze stawał po stronie tych, którzy w trudnych czasach transformacji ustrojowej byli krzywdzeni. Nie można zgodzić się na redukcję etatów tylko w imię zwiększenia zysków właścicieli zakładu" - mówił Ksiądz Biskup, a niedorozwojem gospodarczym państwa nazwał bezrobocie. Prosił jednak, by sami górnicy byli wierni Bogu." To jest jedyna nasza nadzieja i z nią wejdźmy w Trzecie Tysiąclecie" - prosił Kaznodzieja.

Za pośrednictwem patronki górników bp Śmigielski SDB modlił się o to, by żadna kopalnia tej ziemi nie przeżywała tragedii związanych zawałem, zatorem oraz aby wszyscy górnicy mogli myśleć o swojej przyszłości w pokoju, a ich rodziny mogły żyć w godnych warunkach. W czasie wszystkich uroczystości zarówno w Olkuszu, Jaworznie, jak i Sosnowcu przypomniał postać św. Barbary, patronki górników, która męczeńską śmiercią okupiła przywiązanie do wiary w Boga. Jak podaje legenda zginęła z ręki swojego ojca, który obawiał się o utraty swoich wpływów, korzyści. Zdaniem bp. Śmigielskiego SDB, św. Barbara udowodniła swoją męczeńską śmiercią, że tylko na prawdzie można budować życie społeczne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Maciej Apostoł

[ TEMATY ]

święty

Mathiasrex, Maciej Szczepańczyk/pl.wikipedia.org

Maciej został wybrany przez Apostołów do ich grona na miejsce Judasza (por. Dz 1, 15-26). W starożytności chrześcijańskiej krążyło o św. Macieju wiele legend. Według nich miał on głosić Ewangelię najpierw w Judei, potem w Etiopii, wreszcie w Kolchidzie, a więc w rubieżach Słowian. Miał jednak ponieść śmierć męczeńską w Jerozolimie, ukamienowany jako wróg narodu żydowskiego i jego zdrajca.Wśród pism apokryficznych o św. Macieju zachowały się jedynie fragmenty tak zwanej Ewangelii św. Macieja oraz fragmenty Dziejów św. Macieja. Oba pisma powstały w III wieku i mają wyraźne zabarwienie gnostyckie. Relikwie Apostoła są obecnie w Rzymie w bazylice Matki Bożej Większej, w Trewirze w Niemczech i w kościele św. Justyny w Padwie. Św. Maciej jest patronem Hanoweru oraz m.in. budowniczych, kowali, cieśli, cukierników i rzeźników.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 14.): Starty

2024-05-13 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

W jaki sposób najlepiej rozpoczynać nowe sprawy? Co zrobić, kiedy życie nagle stawia przede mną niespodziewane zadania? Gdzie znajdę pomoc, jeśli boję się wyzwań i już na starcie mam ochotę się wycofać? Zapraszamy na czternasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o Maryi w kontekście początków ludzkich dróg.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję