Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Uprzywilejowane „czerwone” dzieci

Dorota Kania, dziennikarka „Gazety Polskiej” i współautorka książki „Resortowe Dzieci. Media”, 12 marca zawitała do Żywca i Bielska-Białej. W żywieckim Miejskim Centrum Kultury w spotkaniu z nią uczestniczyło ok. sto osób, a w bielskiej auli NOT prawie dwieście

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziennikarka odsłaniała kulisy zdobywania materiałów do książki. Mówiła o wydobywaniu ważnych informacji ze strzępów archiwalnych dokumentów i o problemach, jakie stoją na drodze do ich upublicznienia. Jak wspominała, wiąże się to z coraz powszechniejszym utajnieniem materiałów źródłowych (embargo na akta Wojskowych Służb Informacyjnych czy Instytutu Pamięci Narodowej), czy z utrudnieniem do nich dostępu (długoletnie przetrzymywanie akt, np. sprawa wypożyczenia piotrkowskich akt Biura Ochrony Rządu dotyczących śmierci Waleriana Pańko przez osobę powiązaną z byłym szefem Ministerstwa Obrony Narodowej, Bronisławem Komorowskim).

Omawiając tajemnicę zgonu Waleriana Pańki, dziennikarka zwróciła uwagę na zagadkowe zejścia dwóch policjantów, którzy wykonali powypadkowe oględziny auta prezesa Najwyższej Izby Kontroli. Jak się okazało obaj utopili się na rybach …, tyle tylko, że nigdy wcześniej ani ryb nie łowili, ani też nie przejawiali do tego chęci. Przy podejmowaniu tego tematu, Dorota Kania użyła odważnych słów dotyczących Pani Prezydentowej, która według niej, swoją karierę zawdzięcza resortowym rodzicom. Przy tej okazji dziennikarka, za heraldykiem Markiem J. Minakowskim powtórzyła, że Bronisław Komorowski nie może posługiwać się tytułem hrabiowskim, gdyż, mówiąc wprost, kompletnie mu on nie przysługuje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wspominając o innych niewyjaśnionych zgonach, Dorota Kania zwróciła uwagę na szereg zaniedbań w śledztwie dotyczącym samobójstwa Andrzeja Leppera. Dziennikarka zastanawiała się nad zasadnością postawionej w nim tezy o odebraniu sobie życia przez lidera Samoobrony. Według niej, za jej odrzuceniem przemawiają takie fakty, jak konieczność sprawowania przez niego opieki nad niepełnosprawnym synem, zaawansowane plany zarejestrowania nowej partii, a także, wyrażony publicznie niepokój o własne bezpieczeństwo (rozmowa nagrana przez szefa „Gazety Polskiej”, Tomasza Sakiewicza). Jak się później okazało, w wyniku przeprowadzonych działań śledczych, policyjni eksperci wykazali, że na wewnętrznym zwoju sznura, na którym wisiał Andrzej Lepper, znajduje się obce DNA. Prokuratura te rewelacje skwitowała jednak krótko: należało ono do sprzedawcy, a nie do mordercy.

Równie zagadkowo brzmiały doniesienia z miejsca śmierci małżeństwa Alicji i Piotra Jaroszewiczów. W ich domu nie zabezpieczono materiałów dowodowych, a folie z pobranymi wówczas odciskami znikły niczym kamfora z siedziby głównej policji. Jedną z przyczyn śmierci generała, zdaniem Doroty Kani, mogła być wysnuwana przez niego teza, że Wojciech Jaruzelski jest „matrioszką” – czyli osobą, która na zlecenie Sowietów przywłaszczyła sobie tożsamość prawdziwego zesłańca o tym nazwisku. A że zarzuty nie były dla inicjatora stanu wojennego obojętne, świadczy jego prośba do Piotra Jaroszewicza o udostępnienie mu rękopisu przygotowywanej przez niego do druku książki. Co ciekawe, napad, którego ofiarą był Piotr Jaroszewicz nie miał charakteru rabunkowego. Z mieszkania denata zginęły dokumenty, pisma, pamiętniki i rękopis, ale nie kosztowności. Zdaniem śledczych, zabójstwa dokonała osoba dobrze obeznana z bronią palną, i to tak nietypową, jak flinta myśliwska, posiadająca duży odrzut.

Wśród wątków rozpatrywanych przez Dorotę Kanię były i takie, które dotyczyły profitów czerpanych przez przedstawicieli władzy. Do najbardziej rażących przypadków, jakie dziennikarka wymieniła, należało nabycie po zaniżonej cenie mieszkanie w tzw. „domu bez kantów” w samym centrum Warszawy przez Jana Krzysztofa Bieleckiego.

Niezwykle dużo miejsca publicystka poświęciła mainstreamowym mediom, których ojcowie-założyciele to Tajni Współpracownicy peerelowskiej bezpieki. Szczególnie obszernie mówiła o ich negatywnej postawie wobec lustracji i dekomunizacji, co tłumaczyła przeżarciem kadry dziennikarskiej i technicznej przez raka komunistycznej kolaboracji. A że, jak się okazuje, niechęć do tej tematyki wciąż jest w tym środowisku żywa, świadczy decyzja TVP w sprawie filmu „Media III RP” w reżyserii Pawła Nowackiego i Krzysztofa Nowaka. Obraz, który powstał w 2009 r. wciąż nie może zejść z półki i doczekać się emisji. Oficjalnie, bo jego wyświetlenie może wywołać lawinę pozwów; nieoficjalnie, bo pokazuje prawdziwe oblicze transformacji publicznych mediów, ich przejmowanie przez zagraniczne konsorcja (obecnie w niemieckich rękach znajduje się 90 proc. rynku gazet lokalnych) oraz powiązania ubiegających się o koncesje nadawcze, właścicieli prywatnych stacji telewizyjnych z prominentnymi politykami.

Na koniec spotkania Dorota Kania zapowiedziała powstanie kolejnych edycji „Resortowych Dzieci”. Ich następujące po sobie odsłony dotyczyć będą służb mundurowych i polityków. Do Bielska-Białej i Żywca dziennikarka przybyła na zaproszenie posła Stanisława Pięty z PiS.

2014-03-26 12:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Katolicy na Zamku Królewskim

Czytaj dużo, a będziesz kierował samym sobą i innymi. Nie czytaj wcale, a inni tobą pokierują – te słowa św. Teresy z Ávila nadal są aktualne. Przypomniał je abp Celestino Migliore podczas XXI Targów Wydawców Katolickich w Warszawie

Zamek Królewski w Warszawie na cztery dni został przejęty przez katolików. Na królewskim dziedzińcu rozstawili się goście z Watykanu, a Arkady Kubickiego stały się miejscem prezentacji książek dla ponad 160 wydawców katolickich. Wśród nich było, oczywiście, także stoisko „Niedzieli”. W ciągu czterech targowych dni Zamek odwiedziło prawie 30 tys. osób, było ich więc o kilka tysięcy więcej niż w poprzednim roku.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: 7. niedziela zwykła

2025-02-21 13:02

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Saul wyruszył ku pustyni Zif, a wraz z nim trzy tysiące doborowych Izraelitów, aby wpaść na trop Dawida na pustyni Zif. Dawid wraz z Abiszajem zakradli się w nocy do obozu; Saul właśnie spał w środku obozowiska, a jego dzida była wbita w ziemię obok głowy. Abner i ludzie leżeli uśpieni dokoła niego. Rzekł więc Abiszaj do Dawida: «Dziś Bóg oddaje wroga twojego w twe ręce. Teraz pozwól, że przybiję go dzidą do ziemi, jednym pchnięciem, drugiego nie będzie trzeba». Dawid odparł Abiszajowi: «Nie zabijaj go! Któż bowiem podniósłby rękę na pomazańca Pańskiego, a nie poniósł kary?» Wziął więc Dawid dzidę i bukłak na wodę od wezgłowia Saula i poszli sobie. Nikt ich nie spostrzegł, nikt o nich nie wiedział, nikt się nie obudził. Wszyscy spali, gdyż Pan zesłał na nich twardy sen. Dawid oddalił się na przeciwległą stronę i stanął na wierzchołku góry w oddali, a dzieliła go od nich spora odległość. Wtedy Dawid zawołał do Saula: «Oto dzida królewska, niech przyjdzie który z pachołków i weźmie ją. Pan nagradza człowieka za sprawiedliwość i wierność: Pan dał mi ciebie w ręce, lecz ja nie podniosłem ich przeciw pomazańcowi Pańskiemu».
CZYTAJ DALEJ

Duszpasterz skautów: „Jeżeli nasz skauting miałby być bez Boga, lepiej żeby go nie było”

2025-02-22 11:06

[ TEMATY ]

harcerze

Dzień Myśli Braterskiej

skauci europy

Vatican News

Skauci Europy

Skauci Europy

Skauting i harcerstwo mają to do siebie, że przygoda jest połączona z przekazywaniem wiary - wskazał ks. Mariusz Sobkowiak, duszpasterz krajowy Skautów Europy w Polsce. Dziś około 67 mln harcerzy i skautów na świecie świętuje Dzień Myśli Braterskiej.

Uczyć się dojrzałego życia
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję