Reklama

Kościół

Rzym: zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego Alcide De Gasperiego

„Historia Kościoła jest usiana postaciami, które zostawiły za sobą świetlany ślad. Wśród nich wyróżnia się postać sługi Bożego Alcide de Gasperiego” - powiedział kard. Baldassare Reina podczas dzisiejszego zakończenia diecezjalnego etapu procesu beatyfikacyjnego byłego premiera Włoch i jednego z pomysłodawców integracji europejskiej.

2025-02-28 13:25

[ TEMATY ]

beatyfikacja

pl.wikipedia.org

Alcide De Gasperi (1881 – 1954)

Alcide De Gasperi (1881 – 1954)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość odbyła się w południe w Pałacu Laterańskim pod przewodnictwem wikariusza generalnego diecezji rzymskiej kard. Baldassare Reiny. Opieczętowana dokumentacja dotycząca życia, cnót heroicznych i opinii świętości sługi Bożego została wręczona postulatorowi procesu, którym jest Paolo Vilotta. On z kolei przekaże akta procesu diecezjalnego Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

„Polityczne dziedzictwo” De Gasperiego „nie ogranicza się do powojennej odbudowy, ale obejmuje także umocnienie instytucji demokratycznych i budowę zjednoczonej Europy”, stwierdził kard. Reina. Podkreślił, że jego działalność polityczną inspirowała wiara. „Uprawiał politykę z poczuciem sprawiedliwości i prawości. Nigdy nie dążył do władzy dla własnych korzyści, ale traktował ją jako służbę dla narodu, zawsze kierując się głęboką duchowością i silnym poczuciem dobra wspólnego” - wskazał papieski wikariusz diecezji rzymskiej.

Podziel się cytatem

Przypomniał, że życie sługi Bożego pełne było cierpień i trudności. „Prześladowany przez faszyzm, przeżył lata niepewności finansowej i znalazł schronienie w Watykańskiej Bibliotece Apostolskiej, gdzie pogłębił swoją myśl i wzmocnił swoje zaangażowanie w odnowiony katolicyzm polityczny” - zaznaczył hierarcha. Wyraził nadzieję, że Kościół szybko uzna heroiczność jego cnót, aby jego przykład mógł inspirować osoby zaangażowane na rzecz dobra wspólnego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kard. Reina podkreślił, że „De Gasperi zrozumiał, iż współpraca między państwami europejskimi jest kluczem do zagwarantowania pokoju i stabilności”. Ta „jego wizja Europy, oparta na współpracy między narodami, była mocną i dalekosiężną alternatywą dla nacjonalistycznych podziałów, które naznaczyły kontynent”.

Jednocześnie De Gasperi „żył wiarą w sposób konsekwentny, bez ostentacji, ożywiając ją codzienną modlitwą i medytacją”.

*

Reklama

Alcide De Gasperi był jednym z współautorów i realizatorów koncepcji integracji europejskiej, współinicjatorem utworzonej w 1949 roku Rady Europy oraz Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali.

W 1953 roku De Gasperi uczestniczył w konferencji zorganizowanej przez Radę Europy w Rzymie. Angielski historyk Arnold Toynbee zanotował wówczas, że w dyskusji wyróżniały się dwie osoby: De Gasperi i Robert Schuman. „Obaj wielcy pionierzy i architekci jedności europejskiej opowiadali mi o wspólnych doświadczeniach, które pomogły im wyjść poza opłotki narodowe, pozwoliły odkryć szersze horyzonty myślenia i odczuwania. Stało się dla mnie jasne, że tym, co zbliżało do siebie De Gasperiego, Schumana, a także Adenauera, była ich religia. Katolicy po prostu nie mogą koncentrować się tylko na sprawach własnego narodu... De Gasperi i Schuman mówili także o drugim wspólnym im doświadczeniu, a mianowicie o pochodzeniu z obszarów narodowego pogranicza, obszarów spornych, na których rodziły się napięcia polityczne i rozgrywały liczne konflikty...”.

Reklama

Alcide De Gasperi urodził się 3 kwietnia 1881 roku w Pieve Tesino (region Trentino). Na życiową formację przyszłego premiera Włoch, jako człowieka i polityka, ogromny wpływ wywarła historia i kultura jego ziemi rodzinnej. Przed pierwszą wojną światową jego strony rodzinne należały do Austrii. Ludność była włoska, przywiązana do swojej mowy, wiary i obyczajów, ale wpływy niemieckie były widoczne. Bycie Włochem w Trentino zakładało oczywiście pryncypialną opozycję wobec władzy austriackiej. Oznaczało też jednocześnie codzienny kontakt z odmienną kulturą i sposobność dialogu z jej przedstawicielami. Nabyta od dzieciństwa dwujęzyczność pomagała postrzegać świat kultury niemieckiej inaczej, aniżeli tylko w kategoriach obcości i wrogości.

Trentino było krajem na wskroś katolickim, a liczne i wpływowe duchowieństwo rozwijało działalność nie tylko w życiu duchowym, ale również społecznym i kulturowym. Nic więc dziwnego, że De Gasperi już jako uczeń arcybiskupiego gimnazjum Świętych Apostołów związał się z ruchem chrześcijańsko-społecznym. Następnie studiował filozofię, literaturę oraz historię w Wiedniu, gdzie w 1905 roku uzyskał doktorat. Bardzo wcześnie zaangażował się w działalność polityczną, m.in. jako dziennikarz diecezjalnej gazety „La Voce Cattolica”, którą przemianował na „Il nuovo Trentino”. W 1911 roku został wybrany posłem swojej prowincji do parlamentu austriackiego. Gdy po upadku monarchii habsburskiej południowy Tyrol i Trentino przeszły do Włoch, De Gasperi wraz z ks. Luigi Sturzo założył katolicką partię ludową. Po rozwiązaniu partii w listopadzie 1926 roku, jako przeciwnik faszyzmu, został skazany na cztery lata więzienia i osadzony w rzymskim Regina Coeli. Zwolniony po trzech latach dzięki interwencji papieża Piusa IX, pracował m.in. w Bibliotece Watykańskiej. W czasie okupacji niemieckiej działał w ruchu oporu.

Reklama

Po wyzwoleniu Rzymu przez aliantów 5 czerwca 1944 roku został ministrem bez teki. Wkrótce potem, na pierwszym po wojnie kongresie Chrześcijańskiej Demokracji, został wybrany jej sekretarzem generalnym. W grudniu 1944 roku objął stanowisko ministra spraw zagranicznych w dwóch kolejnych rządach, a w latach 1945- 53 był premierem. Prowadził skuteczną politykę gospodarczą. W 1948 roku doprowadził do traktatu pokojowego z aliantami i jego ratyfikacji. Przede wszystkim jednak za jego rządów Włochy stały się jedną z sił napędowych w stopniowym jednoczeniu Europy.

Zaproszony do udziału w Konferencji Katolickiej w Brukseli w listopadzie 1948 roku De Gasperi przedstawił proces jednoczenia Europy jako budowanie zapory przeciwko wywrotowym działaniom partii komunistycznych i zagrożeniu sowieckiemu. Konfrontacja z komunizmem rodzimym i międzynarodowym utwierdziła go, podobnie jak innych współczesnych mu polityków, w przekonaniach europejskich. Jednak, jak wynika z jego pism i licznych wystąpień publicznych, zasadnicza motywacja była znacznie szersza. Chodziło mu bowiem o nawiązanie do inspirowanego przez chrześcijaństwo ideału jedności i przypomnienie, że chrześcijaństwo stanowiło jeden z fundamentalnych czynników, które ukształtowały Europę. Chodziło mu również o nieodwracalne utwierdzenie demokracji pluralistycznej we Włoszech oraz innych krajach Europy zachodniej, a także o skupienie młodych pokoleń wokół ideałów pokoju, braterstwa i współpracy między narodami. Jednoczenie Europy De Gasperi pragnął godzić i harmonizować ze współpracą atlantycką.

Reklama

Wiele czynników leży u podstaw „europejskości” De Gasperiego. Wypływała ona przede wszystkim z jego przekonań religijnych: od najmłodszych lat był w pełni świadom „katolickiego” - a więc powszechnego, ponadnarodowego - charakteru Kościoła, do którego należał. Wynikała również z doświadczenia, które przyniósł mu udział w życiu politycznym wielonarodowej monarchii Habsburgów. Była też rezultatem głębokiej refleksji nad przyczynami pierwszej i drugiej wojny światowej, nad możliwościami zapobieżenia podobnym katastrofom w przyszłości i nad warunkami politycznej i moralnej odbudowy Europy po bolesnych doświadczeniach faszyzmu. Zadomowiony w niemieckiej kulturze i historii, był przekonany - podobnie jak Robert Schuman - że izolowane Niemcy będą niebezpieczne. Dlatego, po utworzeniu w 1949 roku Republiki Federalnej Niemiec, Włochy były pierwszym państwem, które nawiązało z nią stosunki dyplomatyczne, a De Gasperi - pierwszym szefem rządu, który złożył oficjalną wizytę w Bonn.

Nadzieję pokładał przede wszystkim w instytucjach typu „wspólnotowego”. Gdy 9 maja 1950 roku ogłoszona została historyczna deklaracja Roberta Schumana, już następnego dnia Włochy zgłosiły gotowość udziału w jego projekcie i weszły w skład szóstki państw, które powołały do życia Europejską Wspólnotę Węgla i Stali (EWWS). Wkrótce po ustąpieniu ze stanowiska premiera w 1953 roku zasiadł we Wspólnym Zgromadzeniu EWWS, które 11 maja 1954 roku wybrało go swoim, drugim z kolei, przewodniczącym. Jego poprzednikiem był wybrany 11 września 1952 roku belgijski socjalista Paul-Henri Spaak (1899-1972), który przeszedł do rządu swego kraju.

Alcide De Gasperi zmarł 19 sierpnia 1954 r. w Sella di Valsugana w Trentino. Został pochowany w rzymskiej bazylice św. Wawrzyńca. Uczynił z Włoch jeden z filarów integracji europejskiej, a jego walka o stworzenie wspólnoty politycznej wyznaczała kierunek działania następnym pokoleniom budowniczych Europy. Podobnie jak Jean Monnet, Robert Schuman oraz inni wielcy Europejczycy uważał, że zjednoczenie Starego Świata winno być czynnikiem rozkwitu, a nie schyłku narodów europejskich.

Już wkrótce po śmierci De Gasperiego powszechnie mówiono, że zmarł w opinii świętości. Tego samego zdania był ówczesny patriarcha Wenecji kard. Angelo Roncalli (późniejszy papież Jan XXIII). Wskazywał on, że proces beatyfikacyjny ukazałby w pełnym świetle cnoty, jakimi w życiu kierował się polityk „inspirowany biblijną wizją życia, służbą Bogu, Kościołowi i Ojczyźnie”. Osobę i dzieło De Gasperiego wysoko ocenia też papież Jan Paweł II, dając temu wyraz przy różnych okazjach. Na przykład w liście do Konferencji Biskupów Włoskich Ojciec Święty podkreślił jego „myśl europejską”: „Czyż nie ma znaczenia fakt, że wśród głównych propagatorów jedności kontynentu europejskiego byli tacy ludzie (...) jak De Gasperi, Adenauer, Schuman, (...) ożywiani głęboką wiarą chrześcijańską? Czyż nie z ewangelicznych wartości wolności i solidarności czerpali oni inspirację dla swego odważnego planu?”.

Podziel się cytatem

Proces beatyfikacyjny Alcide De Gasperiego rozpoczął się na szczeblu diecezjalnym 29 kwietnia 1993 roku w Trydencie, z czasem, decyzją Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, przeniesiono go do diecezji rzymskiej, na której terenie znajduje się grób sługi Bożego.

Ocena: +11 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Beatyfikacja o. Józefa Girottiego – biblisty i męczennika z Dachau

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Karolina Pękala

W sobotę 26 kwietnia w mieście Alba w północno-zachodnich Włoszech urodzony w tym mieście kard. Giovanni Coppa ogłosi błogosławionym włoskiego dominikanina o. Józefa Girottiego, zamęczonego w niemieckim obozie koncentracyjnym Dachau. Był on wybitnym biblistą, autorem artykułów i książek poświęconych Pismu Świętemu, a przy tym człowiekiem bardzo wrażliwym na krzywdę i niedolę ludzką. Właśnie za pomaganie Żydom w czasie II wojny światowej trafił do Dachau i tam zmarł w wyniku chorób i ogólnego wycieńczenia niemal tuż przed końcem wojny.

Oto krótki życiorys nowego błogosławionego. Józef (Giuseppe) Girotti urodził się 19 lipca 1905 w mieście Alba w prowincji Cuneo w Piemoncie, w ubogiej rodzinie. Mając 13 lat, poczuł w sobie powołanie do życia duchowego i wkrótce, pod wpływem kazania głoszonego w katedrze w swym mieście przez dominikanina, postanowił zostać duchowym synem św. Dominika. 5 stycznia 1919 Beppe, jak go powszechnie nazywano, rozpoczął naukę w kolegium dominikańskim w Chieri koło Turynu, 30 września 1922 przywdział biały habit Zakonu Kaznodziejskiego. Studiując filozofie i teologię, wyróżniał się dużą inteligencją i pobożnością, a przy tym miał pogodne usposobienie, cieszył się sympatią i przyjaźnią swych kolegów. 3 sierpnia 1930 przyjął w Chieri święcenia kapłańskie. Wkrótce potem rozpoczął dalsze studia na Papieskim Uniwersytecie św. Tomasza z Akwinu (Angelicum) w Rzymie, skąd jako lektor (mógł wówczas nauczać w szkołach dominikańskich) w 1930 wyjechał do Francuskiej Szkoły Biblijnej i Archeologicznej w Jerozolimie. Zaprzyjaźnił się tam z jej założycielem i dyrektorem, swym francuskim współbratem zakonnym o. Marie-Josephem Lagrangem (1855-1938), który wywarł na niego duży wpływ. W 1934 o. Girotti powrócił do Włoch i zaczął wykładać Pismo Święte w studium dominikańskim w Turynie. Mimo młodego wieku cieszył się dużym autorytetem jako profesor i był bardzo lubiany przez uczniów. Jednocześnie prowadził ożywioną działalność naukową i publicystyczną, m.in. napisał głębokie komentarze do ksiąg mądrościowych i kilku innych Starego Testamentu, odznaczające się wielką erudycją, popartą znajomością wielu języków. Pisał również artykuły na tematy biblijne do czasopism fachowych. W 1938 odsunięto go od nauczania i skierowano do klasztoru św. Dominika w Turynie. Główną przyczyną tej decyzji była jego jednoznaczna postawa antyfaszystowska. Przyszły błogosławiony przyjął tę zmianę w duchu posłuszeństwa. Działał wówczas jako duszpasterz, spowiadając wielu wiernych, opiekując się chorymi i osobami w starszym wieku w hospicjum naprzeciw swego klasztoru. Po kilku miesiącach powrócił jednak do pracy naukowej, tym razem jako wykładowca w Instytucie Misjonarzy Matki Bożej Pocieszenia (Consolata), kształcącym przyszłych misjonarzy do pracy w Afryce. Tymczasem w 1939 wybuchła II wojna światowa, która początkowo nie dotknęła bezpośrednio zakonnika, wkrótce jednak - jak wielu innych księży - na prośbę Piusa XII włączył się w pomaganie Żydom, zagrożonym zagładą. O. Girotti czuł się do tego szczególnie powołany – i jako kapłan o wrażliwym sercu, i jako biblista, mający za sobą kilkuletni pobyt w Ziemi Świętej. Tak bardzo starał się pomagać potrzebującym, że nieraz nawet wracał do klasztoru już po zamknięciu go. 29 sierpnia 1944, w wyniku zdrady, został aresztowany przez Niemców i po pobytach w więzieniach w Turynie i Mediolanie oraz w obozie w Bolzano 9 października tegoż roku trafił do obozu koncentracyjnego w Dachau. Poznał tam wielu innych duchownych, zarówno włoskich, jak i z innych krajów, m.in. przyszłego arcybiskupa Pragi i kardynała Josefa Berana, przyszłego biskupa włoskiego Carlo Manzianę i innych. Pobyt w obozie, podczas ostrej zimy, okazał się zabójczy dla delikatnego organizmu niespełna 40-letniego zakonnika. Zmizerniał, osłabł, nie zaniedbywał jednak stałych modlitw i codziennego sprawowania Mszy św. Po raz ostatni odprawił ją 19 marca 1945 – w dniu swego patrona, będąc już ciężko chorym, po czym trafił do obozowego szpitala. Tam starał się jeszcze podtrzymywać na duchu innych, wkrótce jednak – na Wielkanoc 1 kwietnia 1945 - zmarł, prawdopodobnie dobity przez Niemców zastrzykiem z trucizną (jak św. Maksymilian Kolbe), nie mając jeszcze 40 lat. W 1988 kuria metropolitalna w Turynie rozpoczęła jego proces beatyfikacyjny, a 27 marca 2013 papież Franciszek podpisał dekret zezwalający na beatyfikację włoskiego dominikanina. Warto jeszcze dodać, że 14 lutego 1995, w 50. rocznicę swej męczeńskiej śmierci, o. Girotti otrzymał pośmiertnie tytuł Sprawiedliwego wśród narodów świata, przyznany mu przez rząd Izraela za ratowanie Żydów w czasie wojny. Zbliżająca się beatyfikacja będzie drugim tego rodzaju obrzędem w tym roku, a dwudziestym od początku obecnego pontyfikatu. W czasie dotychczasowych 19 ceremonii Kościół katolicki otrzymał 541 nowych błogosławionych.
CZYTAJ DALEJ

Osoby skrzywdzone przemocą seksualną i polscy biskupi apelują o zmianę prawa kanonicznego

2025-02-28 13:03

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

nadużycia seksualne

ofiary wykorzystywania seksualnego

PAP/Leszek Szymański

WARSZAWA, KEP. KONFERENCJA PRYMASA WOJCIECHA POLAKA

WARSZAWA, KEP. KONFERENCJA PRYMASA WOJCIECHA POLAKA

Po listopadowym spotkaniu na Jasnej Górze osób skrzywdzonych w Kościele - przedstawicieli sygnatariuszy listu do Rady Stałej KEP z maja ubiegłego roku - z biskupami, w gronie osób skrzywdzonych i hierarchów powstał list poparcia dla idei zmian w prawie kanonicznym dotyczących upodmiotowienia pokrzywdzonych w procesach kanonicznych, który już trafił do Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych. To pierwsza tego typu wspólna inicjatywa osób skrzywdzonych i hierarchów we współczesnej historii Kościoła w Polsce.

"To ważne, by te osoby były stroną pełnoprawnego działania, by mogły mieć chociażby wiedzę na temat toczącego się procesu" - powiedział Prymas Polski abp Wojciech Polak. "Decyzja tych kilkudziesięciu biskupów, żeby opowiedzieć się w tej walce o podmiotowość po naszej stronie, jest dla mnie okruchem nadziei na to, że możemy trochę częściej iść w Kościele wspólną drogą" - mówi KAI Tośka Szewczyk.
CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem: Ósma niedziela zwykła

2025-03-01 10:00

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Magdalena Kowalczyk

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję