Reklama

Kościół

Bp Przybylski do seminarzystów: Mamy dorastać do takiej obecności w Kościele, aby brać za niego współodpowiedzialność

Niecodzienny dzień skupienia przeżyli seminarzyści z Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie. W niedzielę, 23 lutego 2025 r., opuścili na jeden dzień budynek seminarium, żeby udać się najpierw do kościoła jubileuszowego w sanktuarium Matki Bożej w Leśniowie, a następnie do klasztoru Małych Sióstr Baranka w Choroniu. Seminarzystom przez cały dzień towarzyszył Bp Andrzej Przybylski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Głównym tematem dnia skupienia był temat Kościoła. Co to znaczy utożsamiać się z Kościołem? Jak realizować swoje powołanie do współodpowiedzialności za Kościół? Jaką twarz ma Jezus w Kościele w naszych twarzach? To tylko niektóre pytania, jakie padały podczas tego spotkania formacyjnego. „Nasze utożsamienie się z Kościołem to nie tyle utożsamianie się z instytucją, z funkcjami i zadaniami kościelnymi, ani nawet z ludźmi Kościoła, ale przede wszystkim utożsamianie się z Chrystusem. Tylko wtedy wszystko, co widzialne w Kościele będzie miało twarz Chrystusa.” – mówił bp Andrzej.

W kolejnej konferencji omówił dynamikę powołania w Kościele. „Z naszą kapłańską relacją do Kościoła, jest jak z relacją człowieka do własnej matki. Najpierw dajemy się jej posłusznie poprowadzić, nauczyć rozróżniać dobro od zła, ale też i korzystać z jej opieki i ochrony. Kiedy dorastamy uczymy się iść razem, a kiedy stajemy się dorośli bierzemy, odpowiedzialności za swoją matkę. Nie możemy być w Kościele, jak małe dziecko, które tylko chce brać od Matki Kościoła. Mamy dorastać do takiej obecności w Kościele, kiedy to my zaczynamy się troszczyć o Kościół Chrystusa, dbać o jego misję” – podkreślił kaznodzieja.

Klerycy mieli też okazję postawić wiele pytań biskupowi na temat aktualnej sytuacji Kościoła, podzielić się swoimi spostrzeżeniami i obawami. W drugiej części dnia skupienia seminarzyści spotkali się z Małymi Siostrami Baranka w ich klasztorze w Choroniu. Siostry podzieliły się swoim świadectwem misji od domu do domu zachęcając przyszłych kapłanów do odwagi wychodzenia poza budynek kościoła i plebani, aby nieść Ewangelię tym, których w Kościele już nie ma.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodziny u Pośredniczki łask

[ TEMATY ]

Leśniów

pielgrzymka rodzin i małżeństw

Beata Pieczykura/Niedziela

– Przychodzimy tutaj, na miejsce maryjnego zawierzenia, aby jak przyjdzie na nas trudny czas próby, nasza odpowiedź wiary okazała się zwycięstwa. Maryjo, bądź z nami w każdy czas! Królowo rodzin, módl się za nami – mówił abp Wacław Depo podczas dorocznej Pielgrzymki Rodzin i Małżeństw do sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej Patronki Rodzin, która odbyła się 16 sierpnia.

Małżonkowie i całe rodziny przedstawiły Pani Leśniowskiej swoje dziękczynienie za wszystkie łaski oraz prośby. We wspólnocie rodzinnej przeżyły Mszę św. pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, który również wygłosił homilię. Podkreślił w niej, że współczesny człowiek zagubił sens zmagań o prawdę i wolność oraz ma problem z nazywaniem zła po imieniu. Dlatego – tak jak św. Jan Paweł II – prosił Ducha Świętego, by odnowił oblicze ziemi, tej ziemi. Przez Maryję prosił też o dary Ducha Świętego dla sumień oraz o światło do przezwyciężenia trudności cywilizacyjnych i kulturowych. Metropolita częstochowski zachęcał zebranych, by u Maryi odnaleźli siły do codziennego świadectwa wiary. W tym duchu powiedział: – Sierpniowy czas pielgrzymek, a jeszcze bardziej rocznice polskiego sierpnia 1920 r. oraz solidarnościowego sierpnia 1980 r. są dla nas wszystkich sposobnością do przeprowadzenia trudnego testu wiary. Wśród wielu krzyżujących się pytań o sens ludzkiego pielgrzymowania i wartość zmagań o prawdę i wolność powracają do nas podstawowe pytania: Kim jestem jako mężczyzna i niewiasta? Jaka jest prawda o nas samych jako wspólnocie osób w rodzinie? Jaka jest moja wiara, czyli osobisty kontakt z Jezusem i Jego nauką? Jakie jest nasze codzienne świadectwo wiary?
CZYTAJ DALEJ

Miłujcie waszych nieprzyjaciół

2025-02-18 13:38

Niedziela Ogólnopolska 8/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Heroizm odpowiedzi na to wezwanie rozumieją tylko ci, którzy doświadczywszy dotkliwych skutków wrogości, postanowili naśladować Jezusa Chrystusa w tym, co naprawdę najtrudniejsze. Nie chodzi bowiem jedynie o to, abyśmy jako wyznawcy Chrystusa miłowali się wzajemnie, ani nawet o to, żeby wyzbyć się pragnienia odwetu i zemsty i na tym poprzestać, ale chodzi o tak głęboką wewnętrzną przemianę, która zaowocuje postawą miłości wobec naszych prześladowców i wrogów. Żaden człowiek własnymi siłami nie jest do tego zdolny. Wezwania do miłowania nieprzyjaciół nie ma w żadnej innej religii, nawet w tych, które jako monoteistyczne, czyli judaizm i islam, są pod wieloma względami najbliższe chrześcijaństwu. Jedna i druga dopuszczają odwet i zemstę, co widać w dramatycznej sytuacji politycznej na Bliskim Wschodzie, gdzie obowiązuje zasada: „oko za oko, ząb za ząb, siniec za siniec”.

Często i słusznie podkreśla się konieczność i wartość cnoty sprawiedliwości. Nakazuje ona, żeby każdemu oddać to, co mu się słusznie należy. O ile jednak w sprawach materialnych jest to wymierne, o tyle w sprawach duchowych sytuacja staje się zdecydowanie bardziej złożona. W sprawach materialnych można – i często trzeba – przezwyciężyć sprawiedliwość np. przez darowanie czy zmniejszenie długu, co zakłada rezygnację z pewnej części należnych mi dóbr, bez których mogę się obyć. W sprawach duchowych to, co najważniejsze, odbywa się we wnętrzu człowieka i potrzebuje gruntownej przemiany umysłu i serca. Poczucie wyrządzonej krzywdy może być tak wielkie, że domaga się ukarania krzywdziciela, a nawet odwzajemnienia doznanej krzywdy. I właśnie wtedy miejsce sprawiedliwości powinno zająć miłosierdzie. Motywacja sprawiedliwości jest z gruntu naturalna, motywacja miłosierdzia natomiast ma charakter nadprzyrodzony. Jezus Chrystus idzie jeszcze dalej i uczy trudnej prawdy: nie ma sprawiedliwości bez miłosierdzia, ale nie ma miłosierdzia bez przebaczenia. Dopiero na gruncie przebaczenia wyrasta postawa miłowania nieprzyjaciół.
CZYTAJ DALEJ

Nowe dane o śmierci bł. ks. Jerzego?

2025-02-24 14:33

[ TEMATY ]

śledztwo

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Red

Jeszcze będziemy zaskoczeni, jak wielkie było męczeństwo księdza Popiełuszki! Cierpiał kilka dni, nie tylko 19 października 1984 roku.

Bardzo ważne słowa padły podczas spotkania na temat świętości i kanonizacji bł. ks. Jerzego Popiełuszki, które miało miejsce w niedzielę 23 października po Mszy za Ojczyznę w kościele św. Stanisława Kostki w Warszawie, odprawionej przez biskupa Michała Janochę.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję