Tydzień, w którym odchodzi rok stary, a przychodzi nowy, to czas pilnie obserwowany i niosący nadzieję. O dniach tych nasi przodkowie układali porzekadła i przysłowia:
– Bezśnieżnego grudnia nikt nie lubi, bo styczeń może być mglisty, wietrzny, dokuczliwy i długi.
– Śnieżny grudzień, śnieg do pasa – do Trzech Króli nie popasa.
– Grudzień prowadzi w stycznia czasy, gdy największe mrozy i śnieg po pasy.
– Styczeń to miesiąc zawiły, czasem mroźny, czasem śnieżny, czasem miły.
– Śnieg i chmury w grudnia końcu długo zapomną o słońcu.
– Od stycznia pierwszego wyglądaj nieba jasnego, dnia mroźnego, czasu śnieżnego i coraz dłuższego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu