„Co roku dzieci wysyłają tysiące listów do św. Mikołaja. Nie wszystkie jednak trafiają pod właściwy adres. Bardzo często również zdarza się, że rodziców nie stać na realizację dziecięcych marzeń.
Wcale nie chodzi o to, aby dzieciom kupować drogie I-phony, tablety, czy konsole do gier. Często proszą o takie prezenty, które każdemu dziecku po prostu się należą mówi ks. Piotr Paweł Łapa, pomysłodawca świątecznej akcji „Spełnij Jedno Marzenie”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Dzięki niej udało się już spełnić aż 5021 indywidualnych marzeń. Co więcej, łączna wartość świątecznych prezentów w ciągu ośmiu lat przekroczyła 2 mln złotych. Dzieci piszą do nas listy, a my szukamy świętych Mikołajów tłumaczy ks. Łapa, wikariusz parafii pw. Zesłania Ducha Świętego. Świąteczna akcja jest więc czymś w rodzaju adopcji marzeń. Gdy już znajdzie się osoba, lub firma, która ufunduje prezent, wolontariusze przebierają się za świętych Mikołaj i ruszają spełniać marzenia.
W inicjatywę zaangażowanych jest ok. 40 wolontariuszy. Oprócz wymiaru charytatywno-dobroczynnego, akcja wychowuje młodzież. Dla wolontariuszy największą nagrodą za trud i poświęcony czas jest kolędowanie i rozmowa z tymi, którzy są w potrzebie.
Reklama
Akcja początkowo była skierowana na świąteczną pomoc dzieciom z Domów Dziecka. Dzisiaj wspiera w większym zakresie głównie ubogie rodziny. Prócz podarunków dla najmłodszych akcję rozszerzono o „większe prezenty” ułatwiające codzienne funkcjonowanie rodziny, jak np. sprzęt gospodarstwa domowego. Oprócz pośrednictwa w listach do św. Mikołaja staramy się pomagać tam, gdzie jest to naprawdę potrzebne tłumaczy ks. Łapa. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie wpłaty na konto. Często z drobnych kwot zbiera się suma, która wystarcza na kupno większych prezentów.
O bardzo praktyczne prezenty, często proszą w listach same dzieci. „Drogi św. Mikołaju. Moja maleńka siostra prosi Cię o wózek spacerówkę, aby mogła razem z rodziną chodzić na długie spacery” pisze Marysia. Inna dziewczynka prosi Świętego o zastawę stołową na kilkanaście osób, aby z całą rodziną mogli usiąść do świątecznego stołu.
Dla tej rodziny z dziesiątką dzieci chcielibyśmy kupić komplet na 24 osoby, tak aby zmieścili sie dziadkowie i może jeszcze inni goście tłumaczy ks. Piotr Łapa.
* * *
„Spełnij Jedno Marzenie”
Akcję można wesprzeć adoptując jeden list, darowizną lub wolontariatem.
„Spełnij Jedno Marzenie”, parafia Zesłania Ducha Świętego ul. Broniewskiego 44, 01-771 Warszawa.
Więcej informacji na stronie: www.spelnijjednomarzenie.pl