Reklama

Katyńskie Zaduszki w „Niedzieli”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W poniedziałek 4 listopada br. w auli „Niedzieli” w Częstochowie odbyły się Katyńskie Zaduszki. Podczas spotkania zostali nagrodzeni laureaci konkursu „Prawda i kłamstwo o Katyniu”, który już po raz czwarty zorganizowała poseł Jadwiga Wiśniewska. Prace nagrodzone i wyróżnione w tegorocznej edycji konkursu zostały wydrukowane w książce wydanej w Bibliotece „Niedzieli”.

Honorowymi gośćmi wieczoru byli autorzy 20 zamieszczonych w książce tekstów, uczniowie gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych z Bielska-Białej, Częstochowy, Goleniów, Kłobucka, Koniecpola, Lublińca, Mstowa, Myszkowa, Poraja, Rędzin, Zabrza i Żarek. Ogromne wrażenie wywołał monodram „Janina”, oparty na pracy konkursowej zdobywczyni I nagrody w kategorii szkół gimnazjalnych – Weroniki Bochenkiewicz. Bohaterką spektaklu jest ppor. Janina Lewandowska, z d. Dowbor-Muśnicka, jedyna kobieta – ofiara sowieckiego mordu na polskich oficerach. Ogromną dojrzałość, kreatywność i historyczną dociekliwość zdradzają również prace pozostałych autorów, urodzonych przecież blisko 60 lat po mordzie w Katyniu. Ich teksty wysoko ocenili jurorzy, a także obecni na spotkaniu: ks. inf. Ireneusz Skubiś – redaktor naczelny „Niedzieli”, poseł Jadwiga Wiśniewska oraz dyrektor katowickiego oddziału IPN Andrzej Drogoń.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Budować tylko na fundamencie prawdy

– Zbrodnia katyńska przez lata komunistycznego zniewolenia była konsekwentnie przemilczana przez PRL-owskie władze, a walka o pamięć była jednocześnie walką o prawdę – przypomniała poseł Wiśniewska, przytaczając również słowa śp. prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego, który podkreślał, że prawda o Katyniu jest fundamentem wolnej Rzeczypospolitej, tak jak katyńskie kłamstwo było fundamentem PRL-u.

Historyczne doświadczenia Polaków sprawiają, że obowiązkiem każdego z nas jest pamiętać o tych, którzy w służbie ojczyzny oddali życie, i przywracać pamięć o nich w świadomości narodowej. Jest to warunek naszej wolności. W ciągu czterech lat organizowania kolejnych edycji konkursu „Prawda i kłamstwo o Katyniu” zgłoszono blisko tysiąc prac. – Rodziny ofiar domagały się sprawiedliwości przed Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu. Niestety, Trybunał jak Piłat umył ręce, mówiąc, że nie jest w tej sprawie kompetentny. Dlatego myślę, że konkurs powinniśmy kontynuować w przyszłym roku, tak aby wybrzmiała prawda o tej zbrodni – mówiła poseł Wiśniewska.

Reklama

Pamięć historyczna – święta pamięć

Podczas spotkania ks. Ireneusz Skubiś wyraził swoją radość z faktu, że do konkursu przystąpiło tak wielu „młodych, zdolnych uczniów i uczennic szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych, choć programy szkolne takich przedsięwzięć nie przewidują”. – Chcielibyśmy, abyście pamiętali, że Katyń to bohaterstwo, to straszna ofiara, to święta pamięć naszego narodu – akcentował redaktor naczelny „Niedzieli”.

Organizatorom konkursu podziękował dyrektor oddziału IPN w Katowicach Andrzej Drogoń: – Jest Pani ambasadorem wołania o prawdę katyńską i to nie tylko tutaj, na ziemi częstochowskiej – te słowa skierował do poseł Wiśniewskiej. – Nie ma drugiego takiego konkursu, o takiej tematyce, który miałby aż cztery edycje. Mówiąc o pracy IPN nad uzupełnianiem listy nazwisk ofiar Katynia, dyrektor Drogoń wspomniał, że niedawno ustalono, iż jest wśród nich Jan Hlond – lekarz, brat prymasa Polski kard. Augusta Hlonda.

Janina – niezwykła kobieta

Choć konkurs miał charakter literacki, nadesłane prace oparte są na źródłach historycznych, zaś w wielu przypadkach – także na przekazywanych z pokolenia na pokolenie rodzinnych wspomnieniach. Okrutną zbrodnię systemu komunistycznego autorzy przedstawiają przez pryzmat indywidualnych losów ofiar oderwanych od rodzin, planów i nadziei, cierpiących z niepewności o swój los i o los najbliższych. Warto sięgnąć po tę książkę, warto również na stronie internetowej „Niedzieli” zobaczyć monodram „Janina” w wykonaniu Joanny Ryś, aktorki częstochowskiego Studenckiego Koła Teatralnego „NaJana”, w reżyserii Mariana Florka. Zamordowana w Kozielsku Janina Lewandowska wywodziła się z rodziny o pięknych tradycjach patriotycznych. Przed wojną w niezwykły sposób połączyła swoje zdolności muzyczne i pasję latania – była pilotem szybowców i samolotów. Kiedy trafiała do sowieckiej niewoli, była zaledwie trzy miesiące po ślubie z Mieczysławem Lewandowskim. Autorka monodramu potrafiła połączyć tragizm ostatnich dni niezwykłej kobiety z historią jej rodziny i intymnymi wspomnieniami.

Podczas redakcyjnych Zaduszek kilka pieśni wykonali uczniowie częstochowskich szkół: Damian Hyra, Izabela Oracz, Karolina Kamińska i Kinga Kępa. Spotkanie zakończyła modlitwa w intencji ofiar zbrodni katyńskiej.

2013-11-12 14:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Diecezja rzeszowska po aresztowaniu księdza: współpracujemy z organami państwa i chcemy wspierać poszkodowanych

2024-05-15 10:26

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

„Władze kościelne deklarują pełną współpracę z organami państwa w celu wyjaśnienia wszystkich spraw związanych z zarzutami postawionymi duchownemu” - czytamy w komunikacie kurii diecezji rzeszowskiej po aresztowaniu wikarego w Święcanach.

Publikujemy treść komunikatu Kurii Diecezjalnej w Rzeszowie :

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: liczy się tylko miłość

2024-05-15 10:30

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/Riccardo Antimiani

„Chrześcijańska miłość obejmuje to, co nie jest urocze, oferuje przebaczenie, błogosławi tych, którzy przeklinają. Jest to miłość tak śmiała, że zdaje się prawie niemożliwa, a jednak jest jedyną rzeczą, która po nas pozostanie. Jest to «ciasna brama», przez którą musimy przejść, aby wejść do Królestwa Bożego” - mówił papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Swoją katechezę Ojciec Święty poświęcił teologalnej cnocie miłości.

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję