Reklama

Homilia

Przez wytrwałość ocalicie życie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Któż z nas nie miał jeszcze okazji wsłuchać się w zapowiedzi końca świata? Nie chodzi tu bynajmniej o biblijne proroctwa czy naukowe spekulacje, odnoszące się do bardziej czy mniej wiarygodnych prognoz. Co pewien czas pojawiają się posiadacze tajemnej wiedzy, którzy z takich czy innych przesłanek wyznaczają datę armagedonu. Raz źródłem tych sensacyjnych wiadomości będzie wyjątkowa konstelacja gwiazd, innym razem przełomowa data. Mimo kolejnych wpadek i kompromitacji podobne rewelacje pojawiają się niemal cyklicznie. O ile można na te zjawiska patrzeć z przymrużeniem oka, o tyle uwadze ludzi szczerze zatroskanych o Kościół nie może umknąć pewien paradoks. Otóż zapowiedziom końca świata często towarzyszy lęk, w niektórych przypadkach mogący nawet ocierać się o panikę. A przecież wszyscy z utęsknieniem wpatrujemy się w niebo...

Problem wydaje się tak stary jak świat. W dzisiejszej Liturgii Słowa także znajdujemy informację o ludziach zapowiadających ponowne przyjście Chrystusa. Jak wiemy także z innych miejsc w Piśmie Świętym, Syn Boży był dość sceptyczny wobec pragnienia poznania daty Paruzji. Szczegóły nie wydają się dla Zbawiciela najistotniejsze. Zresztą, „gdyby gospodarz wiedział, o której godzinie złodziej ma przyjść...”.

O co więc chodzi w biblijnych opisach końca świata, które pod koniec roku liturgicznego są bardzo obfite w czytaniach mszalnych? Przede wszystkim chodzi o postawę ufnego oczekiwania i czujności. Być może właśnie teraz, u progu Adwentu, warto sobie jeszcze raz uświadomić jego potrójny wymiar. O ile w Starym Testamencie pojęcie to oznaczało oczekiwanie na pierwsze przyjście Chrystusa, o ile też przed Bożym Narodzeniem przygotowujemy się przez Adwent na przeżycie pamiątki tamtego wydarzenia, o tyle cały czas oczekujemy na powtórne przyjście Pana Jezusa. Z wielką też uwagą wsłuchujemy się w opis okoliczności, które bezpośrednio je poprzedzą. A zatem – czy żyjemy dziś w czasach ostatecznych? Jeśli uświadomimy sobie ogromną skalę współczesnych prześladowań wyznawców Chrystusa, coś jest na rzeczy. Umocnieniem niech będą Jego słowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-11-12 14:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pożegnano tragicznie zmarłego ks. Jarosława Wypchło

2025-02-08 16:04

[ TEMATY ]

diecezja radomska

pogrzeb kapłana

Foto: ks. S. Piekielnik / www.diecezja.radom.pl

Ks. Jarosław Wypchło

Ks. Jarosław Wypchło

W Domasznie odbył się dziś pogrzeb proboszcza tamtejszej parafii, 48-letniego ks. Jarosława Wypychło, który 3 lutego zginął w wypadku samochodowym. Uroczystościom w kościele pw. Matki Bożej Częstochowskiej przewodniczył biskup radomski Marek Solarczyk. Pogrzeb odbył się z ceremoniałem strażackim Ochotniczych Straży Pożarnych RP, bowiem zmarły był ich kapelanem. W koncelebrze uczestniczyło ok. 70 kapłanów.

- Dzisiaj zawierzamy życie ks. Jarosława, jego posługę kapłańską, całą wspólnotę parafialną w Domasznie i tych wszystkich, których ksiądz proboszcz jednoczył i którzy go wspominają - mówił bp Solarczyk.
CZYTAJ DALEJ

Czy słyszysz głos Jezusa?

2025-01-14 09:21

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Łk 5, 1-11.

Niedziela, 9 lutego. Piąta niedziela zwykła
CZYTAJ DALEJ

Ratunku! Ksiądz "nie chce dać nam ślubu"!

2025-02-09 19:54

[ TEMATY ]

małżeństwo

ślub

Adobe Stock

Czasem spotykam się z tym pytaniem narzeczonych, przygotowujących się do zawarcia sakramentalnego związku małżeńskiego. Co wtedy robić? Myślę, że rozmowa wyjaśniająca, dlaczego ksiądz „nie chce dać im ślubu”, jest zawsze dobrą okazją do pogłębienia wiary i zaproszenia narzeczonych do prawdziwego spotkania z Bogiem i w wierze pomiędzy nimi.

Żaden ksiądz na świecie nie może „dać ślubu” nikomu. Jest to jedyny sakrament, którego udzielają sobie wierzący świeccy – w tym przypadku nowożeńcy. Wobec ignorancji religijnej konieczny jest, jak pisze papież Franciszek, pogłębiony katechumenat nad treścią sakramentu małżeństwa i nad rolą małżonków katolickich we współczesnym świecie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję