Reklama

Wiadomości

Pracę może stracić ponad 8 tys. osób. Poczta Polska zamierza przeprowadzić zwolnienia grupowe

Poczta Polska rozpoczyna ze stroną społeczną konsultacje Programu Dobrowolnych Odejść - poinformowała spółka w środę w komunikacie. Organizacja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej podała, że program ma objąć ok. 8 tys. etatów.

2025-01-09 13:15

[ TEMATY ]

poczta polska

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Program Dobrowolnych Odejść jest częścią Planu Transformacji Poczty Polskiej; pierwszy etap programu rozpoczęto w październiku ub.r. Pod koniec listopada prezes spółki Sebastian Mikosz poinformował PAP, że propozycję dobrowolnych odejść z pracy otrzymało 707 osób, a 73 proc. z nich przyjęło ofertę.

"Zarząd Poczty Polskiej podjął 7 stycznia br. uchwałę w sprawie zamiaru przeprowadzenia Programu Dobrowolnych Odejść. Tym samym Spółka rozpoczęła formalne kroki niezbędne do realizacji kolejnych założeń Planu Transformacji" - poinformowała w środę spółka. Dodała, że oznacza to rozpoczęcie procesu konsultacji ze stroną społeczną. Przez 20 najbliższych dni organizacje związkowe będą miały - jak podano - "możliwość wypowiedzenia się na tak ważny dla przyszłości Poczty temat". Poczta wskazała, że "rozpoczęcie konsultacji nie oznacza uruchomienia programu PDO".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Organizacja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej w poście na Facebooku wskazała, że planowany program objąć ma nie więcej niż 8 tys. 518 etatów.

Podziel się cytatem

Państwowy operator poinformował, że w przesłanej związkom zawodowym propozycji wyszczególnione zostały dwa etapy. Pierwszy - jak podano - to realizacja PDO, która zakłada rozwiązanie umowy o pracę w drodze porozumienia stron. "Decyzja pracownika o ewentualnym wyborze tego rozwiązania będzie jednocześnie oznaczała możliwość skorzystania z największego w historii Spółki programu osłonowego" - przekazano.

Reklama

Poza odprawą wynikającą z ustawy, uprawniony pracownik może otrzymać rekompensatę - przekazała Poczta Polska. Jej wysokość zależy od wariantu, na który zdecyduje się pracownik; pierwszy to równowartość 9-krotności miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego, które przysługiwało pracownikowi na koniec 2024 r., a wypłata miałaby następować w dziewięciu równych ratach miesięcznych. Drugi natomiast jest równowartością 5-krotności tego wynagrodzenia; w tym przypadku wypłata następuje w terminie 21 dni od daty rozwiązania stosunku pracy.

Firma zapewniła, że wybór wariantu dobrowolnej rekompensaty ma należeć wyłącznie do pracownika. Według Poczty, po uwzględnieniu odprawy i rekompensaty "łączne zabezpieczenie finansowe może wynieść równowartość nawet rocznego wynagrodzenia".

Operator poinformował, że w ramach programu osłonowego zaproponowano inne korzyści, które znane są z poprzedniego PDO z października 2024 r. Chodzi o m.in.: utrzymanie bezpłatnego dostępu do platformy do nauki języka obcego do końca 2025 r.; możliwość kontynuacji ubezpieczenia grupowego i dodatkowej opieki medycznej na dotychczasowych warunkach przez 3 lata od rozwiązania umowy oraz brak okresu wypowiedzenia.

"Skala Programu Dobrowolnych Odejść oraz ostateczna jego forma podlegają konsultacji ze stroną społeczną i będą dostosowane do potrzeb i możliwości poszczególnych jednostek organizacyjnych" - dodała Poczta. Przekazała też, że dokładny termin rozpoczęcia PDO ma zostać określony po zakończeniu konsultacji, a data zakończenia programu przewidziana jest na 30 kwietnia 2025 r.

"Dopiero w drugim etapie optymalizacji zatrudnienia – w ramach Zwolnienia Grupowego, Zarząd przewidział możliwość złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umów o pracę w stosunku do pracowników, którzy nie zdecydują się skorzystać z możliwości zawarcia porozumienia, w ramach Programu Dobrowolnych Odejść" - podała Poczta.

W ramach programu Poczta zamierza zwolnić ok. 9,3 tys. osób z 62 tys. pracowników. Sebastian Mikosz w rozmowie PAP w listopadzie ub.r. zwrócił uwagę, że w 2024 r. PDO miało kosztować Pocztę Polską ok. 50 mln zł, a cały program - ok. 600 mln zł. Dodał, że blisko 65 proc. kosztów Poczty Polskiej stanowią płace. Zdaniem prezesa Plan Transformacji ma stopniowo przekształcić operatora w "nowoczesną firmę kuriersko-detaliczno-finansowo-cyfrową".

Podziel się cytatem

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poczta Polska zapewni bezpieczeństwo na lotnisku w Katowicach

[ TEMATY ]

lotnisko

poczta polska

Robert S. Donovan / Foter.com / CC BY

Poczta Polska wygrała przetarg na ochronę (kontrolę bezpieczeństwa i dostępu) Międzynarodowego Portu Lotniczego Katowice w Pyrzowicach, ponieważ oferta operatora pocztowego okazała się najkorzystniejsza. Wartość kontraktu to ponad 30 milionów złotych.

W ramach kontraktu Poczta zapewni na lotnisku w Pyrzowicach 100 operatorów kontroli bezpieczeństwa, którzy będą obsługiwać obiekt przez 48 miesięcy. – Klienci kojarzą Pocztę Polskę przede wszystkim z listami i paczkami. Tymczasem jesteśmy też liderem w sektorze ochrony. Nasi pracownicy obsługują logistykę gotówki na terenie całej Polski. Naszym atutem jest doświadczenie, zaufanie i pełen profesjonalizm – mówi Grzegorz Kurdziel, członek Zarządu Poczty Polskiej.
CZYTAJ DALEJ

Chodziło o zabijanie katolików? Zamachowiec zostawił bombę przed katedrą

2025-01-08 08:08

[ TEMATY ]

zamach

Adobe Stock

Shamsud-Din Jabbar, który zabił 14 osób świętujących Nowy Rok, zostawił też ładunek wybuchowy przed katedrą św. Ludwika. Wiele mediów pomija ten fakt.

Po zamachu w Nowym Orleanie media informowały, że policja sprawdza przedmioty, które mogą być ładunkami wybuchowymi domowej roboty. Stacja CNN informowała o bombie znajdującej się „o kilka przecznic” od miejsca, gdzie sprawca wjechał samochodem w tłum. Stacja nie dodała, że ładunek był pozostawiony przed nowoorleańską katedrą. Można przypuszczać, że miejsce nie było przypadkowe. Przypadająca 1 stycznia uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi to dzień, kiedy w świątyni miało się pojawić wiele osób.
CZYTAJ DALEJ

Do naszego domu po kolędzie przyszedł bp Krzysztof Włodarczyk - odwiedza różne części diecezji

2025-01-09 18:59

[ TEMATY ]

kolęda

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski/BP diecezji bydgoskiej

„Tego, że do naszego domu przyjdzie biskup Krzysztof Włodarczyk, w ogóle się nie spodziewaliśmy - powiedzieli z radością Anna i Mariusz, mieszkańcy parafii św. Jana Chrzciciela w Panigrodzu.

W śniegu i między polami biskup bydgoski kolędował, nawiedzając poszczególne rodziny. - To piękne doświadczenie ewangelizacji. To możliwość indywidualnego spotkania z osobami, które mają różne drogi powołania i zadania, a zarazem niejednokrotnie bardzo trudne sytuacje życiowe, z którymi wprost można się zderzyć - powiedział bp Krzysztof Włodarczyk.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję