Trwają prace przy budowie nowego dworca kolejowego Warszawa
Wileńska. Warto może przy tej okazji przypomnieć historię tego miejsca,
związanego od dawna z dziejami warszawskich kolei.
Od początku lat 60. XIX stulecia Warszawa posiadała tylko
jedną linię kolejową. Była nią otwarta 14 czerwca 1845 r. Kolej Warszawsko-Wiedeńska,
której dworzec znajdował się przy skrzyżowaniu Alej Jerozolimskich
i Marszałkowskiej. Następnym było wybudowanie linii prowadzącej do
Petersburga, stolicy Cesarstwa Rosyjskiego. W latach 1859-1861 przy
południowej stronie ulicy Wileńskiej, pomiędzy wylotami obecnych
ulic Inżynierskiej i Konopackiej, wzniesiono gmach dworca Kolei Warszawsko-Petersburskiej,
zaprojektowany przez Narcyza Zborzewskiego. Był to dość ciężki budynek
w stylu klasycyzmu petersburskiego. Pomiędzy dworcem a ulicą znajdował
się obszerny podjazd zwany foksalem. Gmach był oceniany niezbyt pozytywnie.
Przewodnik po Warszawie i okolicach na rok 1873-74 F. Fryzego i
I. Chodorowicza pisał o nim, że jest "w ugrupowaniu pawilonów,
jak niemniej w całości układu niezbyt szczęśliwie pomyślany". Natomiast
Przewodnik po Warszawie i okolicy z planem miasta autorstwa W. Gomulickiego
i J. Sobieszczańskiego (Lwów 1911) nazywa go nieefektowną budowlą.
Linię kolei żelaznej z Warszawy do Petersburga otwarto
w roku 1862. Po drodze do stolicy Cesarstwa przebiegała ona przez
Białystok i Wilno - stąd wzięły się nazwy położonych w pobliżu dworca
ulic Białostockiej i Wileńskiej, która była główną arterią Nowej
Pragi.
W celu połączenia dworca z miastem wytyczono ulicę Aleksandrowską (
obecnie praski odcinek alei Solidarności od Targowej do Wisły). Projektowano
połączenie Dworców Petersburskiego i Wiedeńskiego linią kolejową
przebiegającą po moście stałym. Pomysłu tego jednak zaniechano i
zbudowano most wyłącznie drogowy, zaprojektowany przez inż. Stanisława
Kierbedzia. Otwarto go pod koniec roku 1864. Natomiast w grudniu
1866 r. uruchomiono linię tramwaju konnego, łączącą oba wymienione
dworce.
Dworzec Petersburski miał być w zamierzeniu władz rosyjskich
najbardziej reprezentacyjnym dworcem Warszawy. W roku 1897 witał
on cara Mikołaja II, który przybył do Warszawy z uroczystą wizytą.
Okres I wojny światowej przyniósł dworcowi zagładę. 4
sierpnia 1915 r. wojska rosyjskie, ustępując przed Niemcami, wycofały
się z Warszawy. Opuszczając miasto Rosjanie zniszczyli wszystkie
mosty na Wiśle oraz znajdujące się na Pradze obiekty o znaczeniu
militarnym. Oprócz Dworca Petersburskiego spalono wówczas m.in. warsztaty
Kolei Nadwiślańskiej oraz zabudowania Dworca Terespolskiego vel Brzeskiego (
obecnie Dworzec Wschodni). Wypalony główny budynek Dworca Petersburskiego (
fasada od strony ulicy Wileńskiej) wraz z zarośniętym trawą i chwastami
dawnym podjazdem można zobaczyć na załączonej fotografii pochodzącej
z roku 1918. Ocalały jedynie nieliczne z obiektów dworcowych.
W Polsce niepodległej zmieniono nazwę na Dworzec Wileński.
Wypalony gmach nie został odbudowany, a jego ruiny rozebrano już
w roku 1920. Prawie na tym samym miejscu (bliżej ulicy Targowej)
wzniesiono w latach 1926-1928 według projektu prof. Mariana Lalewicza
istniejący po dziś dzień monumentalny budynek Warszawskiej Dyrekcji
Kolejowej (Dyrekcji Kolei Państwowych). Funkcję zniszczonego dworca
przejął niski, drewniany budynek zwrócony frontem do Targowej (oba
obiekty na zdjęciu). Dotrwał on do lat 40.
W latach 1947-49 w miejscu prowizorycznego dworca wytyczono
wschodni odcinek obecnej alei Solidarności (wówczas Gen. Karola Świerczewskiego)
pomiędzy Targową a Radzymińską. Nowy dworzec musiał więc być położony
bardziej na południe. Wzniesiono zatem prowizoryczny budynek przy
ulicy Białostockiej, który pełnił swą funkcję aż do jesieni br.
Po II wojnie światowej Dworzec Wileński obsługiwał połączenia
kolejowe z północno-wschodnimi terenami Polski (Białystok, Łomża,
Suwałki, Gołdap, Hajnówka). Od roku 1976 w związku z otwarciem Dworca
Centralnego wyruszają stąd jedynie pociągi podmiejskie w stronę Wołomina,
Tłuszcza, Wyszkowa i Małkini. Obok dworca osobowego znajduje się
również niewielka stacja towarowa. Swego czasu bezpośrednio z Dworcem
Wileńskim łączyła się stacja Warszawa Targowa kolejki wąskotorowej
do Marek i Radzymina, którą zlikwidowano w roku 1974.
Obecnie trwają prace przy budowie centrum handlowego
wraz z nowym budynkiem dworca Warszawa Wileńska. Szkoda tylko, że
zniszczono przy okazji niektóre z dawnych budynków Kolei Warszawsko-Petersburskiej.
Wątpliwości budzi również samo centrum handlowe, które najprawdopodobniej
doprowadzi do upadku małych praskich sklepów. Oprócz bankructwa drobnych
przedsiębiorców, dzięki którym przetrwał na Pradze kapitalizm, przyniesie
to również jeszcze jedną negatywną zmianę: miejsce osobistego kontaktu
sprzedawca-klient zajmą bezosobowe relacje z supermarketem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu