Nabożeństwo żałobne w Magdeburgu: „nie pozwólmy, aby przemoc miała ostatnie słowo”
Kilkaset osób zgromadził się wieczorem 21 grudnia w katolickiej katedrze w Magdeburgu na ekumenicznym nabożeństwie w intencji ofiar ataku na jarmark bożonarodzeniowy, do którego doszło dzień wcześniej. „Wczorajszy brutalny atak ogarnął nas uczuciem smutku i wściekłości, zakłopotania i strachu, niepewności i desperacji, zaniemówiliśmy, jesteśmy oszołomieni i głęboko poruszeni. Spotykamy się dziś wieczorem w katedrze z uczuciami, których nie da się pojąć” - powiedział rozpoczynając nabożeństwo katolicki biskup Gerhard Feige.
Obok poszkodowanych ofiar, krewnych oraz ratowników, na nabożeństwo przybyli również prezydent federalny Frank-Walter Steinmeier, kanclerz federalny Olaf Scholz (SPD) i premier Saksonii-Anhalt Reiner Haseloff. Mimo zimna i deszczu, na placu przed katedrą zgromadziły się setki ludzi, śledząc nabożeństwo na wielkim ekranie.
„Tego wieczoru jesteśmy tutaj razem, aby się wspierać, aby przetrwać to, co niezrozumiałe. Jesteśmy tu, ponieważ nie możemy pozwolić, aby ostatnie słowo miały nienawiść i przemoc” - podkreślił bp Feige. Razem stajemy po stronie okrytych żałobą po stracie bliskich osób, tych, którzy boją się o rannych bliskich lub byli w piątek na jarmarku bożonarodzeniowym i wciąż są w szoku, wciąż muszą uporać się z tym, co widzieli i co się wydarzyło - dodał biskup Magdeburga.
Podziel się cytatem
„Jesteśmy zszokowani i zadajemy sobie pytanie: czy istnieje jeszcze bezpieczne miejsce, miejsce pokoju?” - powiedział ewangelicki biskup regionalny Friedrich Kramer. Pomimo całej bezsilności, rozpaczy i gniewu, jakie odczuwamy w obliczu zbrodni, ważne jest, aby nie koncentrować się na wściekłości wobec sprawcy, ale pozostawać przy tym, co daje pokój i spójność
O godzinie 19:04, dokładnie 24 godziny po zbrodni poprzedniego dnia, zadzwoniły dzwony wszystkich kościołów w mieście.
Wieczorem 20 grudnia kierowca wjechał rozpędzonym autem w tłum odwiedzających tradycyjny jarmark bożonarodzeniowy. Zginęło pięć osób, w tym 9-letni chłopiec, a około 200 zostało rannych; 86 osób z poważnymi obrażeniami poddano hospitalizacji. Sprawcę zatrzymano. Jest nim 50-letni, pochodzący z Arabii Saudyjskiej, lekarz psychiatra. Mieszka w Niemczech od 2006 roku. Według mediów, od 2016 r. pracował jako lekarz w Bernburgu w państwowym ośrodku rehabilitacji uzależnionych przestępców.
Ocena:+110Podziel się:
Reklama
Wybrane dla Ciebie
Francja/ Media: dwoje z czworga rannych przez nożownika dzieci jest w stanie krytycznym
Dwoje z czworga dzieci zranionych w czwartek rano przez nożownika we francuskim Annecy jest w stanie krytycznym - podała stacja BFM TV. Rany odniesione przez całą czwórkę określa się jako "zagrażające życiu". Dzieci są w wieku od 22 miesięcy do 3 lat.
Dwoje z zaatakowanych dzieci to cudzoziemcy: jedno ma obywatelstwo holenderskie, drugie - brytyjskie. Oprócz czwórki dzieci, nożownik ranił także dwie osoby dorosłe.
W parafii pw. św. Rafała Kalinowskiego w Mrągowie doszło do profanacji figury Matki Bożej. O sprawie dowiedziała się redakcja Radia Maryja.
Do profanacji w parafii pw. św. Rafała Kalinowskiego w Mrągowie doszło w nocy z 25 na 26 grudnia. Nieznany sprawca wszedł na teren kościoła i zniszczył figurę Maryi w przykościelnej kapliczce. Sytuację zarejestrowała parafialna kamera.
Widzę, że w ostatni dzień roku 2024 na portalu niedziela.pl na czołówce został zamieszczony tekst pt. „Jak spędzić Sylwestra i Nowy Rok?”. W podobnym duchu piszą dziennikarze innych mediów, np. Stacja 7: „Czy postanowienia noworoczne mają sens?”, KAI: „Sylwester po chrześcijańsku”, a PAP informuje, jacy artyści wystąpią podczas imprezy sylwestrowej na Stadionie Śląskim. To ja wsadzę kij w mrowisko i postawię tezę, że sam Sylwester, czyli dzień 31 grudnia nie jest wcale przełomem ani też żadnym świętem, a obchody pierwszego dnia Nowego Roku są w istocie tylko symbolicznym zwyczajem. Dlaczego?
Otóż, z historycznego punktu widzenia rozpoczynanie nowego roku od 1 stycznia jest tak naprawdę tylko dziełem przypadku. W Rzymie bowiem (jak i w wielu kulturach), do II wieku przed Chrystusem rok zaczynał się na wiosnę (trzeba pamiętać, że obchody nowego roku istniały przed chrześcijaństwem, ono przejęło później kalendarz rzymski). Wtedy też obejmowali urząd dwaj konsulowie, główni urzędnicy Republiki Rzymskiej, których urząd trwał dokładnie jeden rok. Jednak jesienią 153 roku przed Chrystusem obaj konsulowie zginęli. Trzeba było wybrać nowych, którzy swój urząd objęli… właśnie 1 stycznia, a nie dopiero na wiosnę - 1 marca. To od tego momentu do tradycji rzymskiej wszedł zwyczaj, by urząd konsulów i zarazem nowy rok rozpoczynać od 1 stycznia. Dzień ten nie miał natomiast żadnego przełomowego znaczenia w kalendarzu naturalnym, gdyż nie rozpoczynał nowej pory roku ani też nie wyznaczały go specjalne zjawiska astronomiczne. 1 stycznia był więc całkiem zwyczajnym dniem. Dopiero z czasem nabrał znaczenia, został złączony z ludowymi obchodami, zabawami i ucztami.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.