Wrocławska parafia była 33. z kolei na mapie peregrynacji relikwii Apostołki Serca Jezusa, która odbywa się w Polsce z racji 350. rocznicy objawień w klasztorze sióstr wizytek w Paray-le-Monial. Obchody Wielkiego Jubileuszu rozpoczęły się 27 grudnia 2023 r., w 350. rocznicę pierwszego z objawień i zakończą 27 czerwca 2025 r. w 350. rocznicę ostatniego wielkiego objawienia. Hasłem przewodnim jubileuszu jest „Odpowiedzieć miłością na miłość”.

W Polsce relikwie i obraz św. Małgorzaty Marii Alacoque odwiedzają przede wszystkim te parafie, w których działają wspólnoty Straży Honorowej NSPJ. Program wydarzenia obejmuje sobotę - wieczorna Msza święta i przywitanie relikwii - oraz niedzielę, uczczenie relikwii po Mszach świętych oraz rozprowadzanie materiałów informacyjnych o wspólnocie Straży Honorowej NSPJ.

Na Pilczycach, mimo, że w parafii nie działa jeszcze grupa modlitewna Straży Honorowej, relikwie, obraz i ich kustosz, ks. Zimończyk, zostali zaproszeni na prośbę jednego z małżeństw, które należy do Straży. Prośba spotkała się z aprobatą proboszcza, ks. Jacka Dziadkiewicza i w ten sposób parafia trafiła na mapę peregrynacji.

W homiliach, które w sobotni wieczór i na wszystkich niedzielnych Mszach świętych głosił ks. Zimończyk wybrzmiewała prawda o nieskończonej Miłości wobec każdego człowieka, która ma źródło w Sercu Boga. Ksiądz Zimończyk zachęcał, abyśmy wciąż odnawiali relacje z Chrystusem, byśmy odpowiadali miłością na miłość. Aby nasze przychodzenie do kościoła nie wynikało tylko z wyuczonego obowiązku, ale było żywym spotkaniem z żywym Bogiem, który na nas czeka.

– Z tym orędziem przychodzi do nas dzisiaj św. Małgorzata Maria Alacoque, która doświadczała osobistych spotkań z Jezusem Chrystusem. Zbawiciel przekazał jej zadanie niesienia ludziom posłannictwa o Jego Najświętszym Sercu, kochającym ludzi i spragnionym ich miłości. W objawieniach i rozmowach ze św. Małgorzatą Marią Jezus zachęcał, aby do Komunii świętej przystępować jak najczęściej to możliwe, bo to właśnie w Komunii Serce Jezusa może połączyć się ściśle z naszym sercem – mówił zakonnik.

Przypomniał, że Zbawiciel wybrał św. Małgorzatę Marię, aby za jej pośrednictwem ukazać całemu światu swoje Serce i przypomnieć ludziom ewangeliczną prawdę, że Bóg jest miłością.

- Wśród licznych objawień, jakie miała św. Małgorzata w klasztorze sióstr wizytek w Paray-le-Monial, cztery nazwano wielkimi, w każdym Jezus odsłaniał przed św. Małgorzatą głębię swojej miłości, ale też smutek, jaki wywołuje brak wzajemności ze strony ludzi. Poprzez te objawienia Jezus miał na celu zaszczepić w Kościele powszechnym kult swego Najświętszego Serca. Kult ten, z cichej zakonnej kaplicy w Paray-le-Monial, powoli rozszerzał się na cały świat i stał się jednym z najważniejszych form pobożności w Kościele – tłumaczył.

Zakonnik zachęcał też, aby we wszystkich trudnościach i niepokojach, których doświadczamy żyjąc we współczesnym świecie, nie tracić nadziei w moc Bożej miłości i pamiętać, że cichy i pokorny Jezus już zwyciężył świat. Polecał też odnowienie praktyki nabożeństwa do Najświętszego Serce Jezusa, przez które do ludzkiego życia powracają pokój i miłość.

- W ranę Serca Jezusowego możemy włożyć wszystko, co najtrudniejsze w naszym życiu – choroby, bolesne doświadczenia, dramaty codzienności, straty, śmierć najbliższych, biedę, brak pracy – a On, mocą swojej miłości, pomoże nam ocalić nadzieję tam, gdzie po ludzku wszystko już zawiodło i nic nie da się uratować – mówił ks. Krzysztof Zimończyk SCJ.

W sobotni wieczór wierni obecni na Mszy świętej mieli okazję skorzystać z indywidualnego błogosławieństwa relikwiami św. Małgorzaty Marii Alacoque. Wiele osób, ze wzruszeniem, klękało przed relikwiarzem pochylając głowy na błogosławieństwo.