Mamy pendolino. Jest to pendolino na miarę naszych marzeń.
Globalny wyścig
Przyjazd pendolino stał się wydarzeniem. Poczerwienieli z zazdrości Koreańczycy z Północy i w dwa dni później pokazali swojego pierwszego smartfona. Wyścig technologiczny trwa.
Rząd zdecydował o kupnie włoskiego pociągu, żeby nam się szybciej jeździło. Pociąg już mamy, ale, niestety, nie mamy torów. Tory dopiero będą. Może za rok, może za dwa albo trzy, a jak powszechnie wiadomo - bo wiedzą to nawet małe dzieci, morze jest szerokie i głębokie.
Kwestia kręgosłupa
Mamy transfer polityczny. Dwie osoby, które niedawno były jeszcze u Palikota, teraz znalazły swoje miejsce u rzekomo konserwatywnych Republikanów byłego posła PiS Przemysława Wiplera. Na razie nie jest jasne, która strona miała bardziej giętki kręgosłup moralny.
Wyręczył telewizje
Ktoś nagrał premiera Tuska, jak wypowiadał się w kwestii powonienia. Otoczenie uznało, że nagrał go i materiał podrzucił mediom człowiek Grzegorza Schetyny. Pewnie uznał, że telewizje sobie nie radzą, bo nie pokazują premiera z tej prawdziwej strony.
Koalicja rządząca pod pozorem walki z przemocą i nienawiścią próbuje wdrożyć przepisy umożliwiające karanie za krytykę działalności i postulatów aktywistów lgbt oraz za wyrażanie poglądów dotyczących płci zgodnych z biologią. Parlament przyjął ostatnio ustawę nowelizującą kodeks karny w tym zakresie. Apelujemy do prezydenta Andrzeja Dudy o weto - pisze Fundacja Grupa Proelio.
Zablokowanie tej ustawy stało się jeszcze bardziej istotne w świetle decyzji prokuratora generalnego Adama Bodnara. W dniu 5 marca wydał „wytyczne w zakresie prowadzenia postępowań o przestępstwa motywowane uprzedzeniami”.
W Eucharystii i pogrzebie udział wzięło kilkanaście osób, siostry ze zgromadzenia Służebnic Przenajświętszej Krwi, przedstawiciele duszpasterstwa rodzin i Domowego Kościoła oraz czterech księży proboszczów legnickich parafii.
Jak podkreśla ks. Roman Raczak, kapelan legnickiego szpitala, to pierwsza taka msza i pochówek z obecnością wiernych. – Takie pogrzeby odbywają się już od kilku lat, zazwyczaj byłem ja oraz jeden z pracowników zakładu pogrzebowego. Dzięki informacji i zachętom, dzisiaj możemy zebrać się we wspólnocie wiernych – podkreśla. Zwraca też uwagę na fakt, że dzięki współpracy z kierownictwem szpitala, raz na kwartał ciała dzieci, które nie przyszły na świat, albo odeszły w wyniku poronienia lub w innych okolicznościach, są kremowane i chowane w zbiorowej mogile. – Czasem się zdarza, że rodzice są pogrążeni w smutku, nie mają siły myśleć o pochówku, podpisują dokumenty i wydawać by się mogło, że sprawa jest zakończona. Świadomość przychodzi później. Dlatego są te uroczystości żałobne, aby dać możliwość pożegnania nienarodzonych dzieci – dodaje.
Dwa koncerty dla chorego na dystrofię mięśniową Duchenne’a łodzianina Bruna
odbyły się na Uniwersytecie Medycznym i w Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej w
Łodzi.
Obydwa koncerty muzyczne to wyraz potrzeby serca dla niespełna sześcioletniego
łodzianina – Bruno Osłowskiego, który walczy z dystrofią mięśniową Duchenne’a.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.