To nie był normalny początek wakacji ani zwyczajne letnie rekolekcje. W dniach 3-7 lipca br. XI Góra Tabor po raz pierwszy stanęła w Mórkowie k. Leszna, na terenie nowicjatu księży chrystusowców, organizatorów tego spotkania.
Dobre słowa, pełne mądrości życiowej i wiary, mieli dla uczestników m.in. doświadczony mąż i ojciec - p. Roman Wojciechowski ze Wspólnoty „Emmanuel” ze Szczecina, który głosił katechezy, Mirek z zespołem „Full Power Spirit”, którego entuzjastyczny, pozytywny i rytmiczny przekaz, był tyleż ciekawy artystycznie, co podnoszący nas na duchu. Był z nami także „dowodzący” Bractwu Małych Stópek - ks. Tomasz Kancelarczyk, na co dzień z wielkim zaangażowaniem działający w obronie życia nienarodzonych dzieci.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Spotkania to nieodłączna, bardzo energetyczna mieszanka wybuchowa na Górze Tabor. Wpadamy na siebie na porannej gimnastyce, podczas wspólnych posiłków w plenerze, na warsztatach, w czasie nocnego kina, dyskutując w małych i większych grupach, bawiąc się wspólnie w trakcie wieczoru zabaw i świętowania prowadzonego przez wodzireja Norberta Śliwę. Mamy szansę porozmawiać z dziećmi, młodzieżą, studentami, kapłanami, siostrami zakonnymi, doświadczonymi małżonkami i rodzicami, oraz ze wspaniałymi gośćmi, którzy wcześniej głosili nam słowo (lub fantastycznie pokazywali je swoim ciałem - jak p. Adam Kuliś w swoich pantomimach). Efektem jest eksplozja radości, nowych znajomości, odkrywanie talentów, a także zdrowa sportowa rywalizacja w czasie taborowego turnieju siatkówki (warto wspomnieć, że tegorocznymi zwycięzcami byli wolontariusze, a drugie miejsce zajęli znakomici gospodarze - nowicjusze).
Wszystko to prowadzi do uwielbienia Pana Boga. Wieczorna modlitwa przy blasku świec, Jutrznia, codzienna okazja do spotkania w sakramencie pokuty oraz Msze św., w czasie których pomagał nam modlić się muzyką i śpiewem ogromnie utalentowany zespół, sprawiały, że chęć zbliżenia się do Niego, poznawania Go, dziękowania za życie i powierzania trudnych spraw rosła... Wieczór na rynku w Lesznie był okazją do podzielenia się swoją radością i wiarą z innymi. Razem z zaproszonymi do świętowania mieszkańcami tańczyliśmy, modliliśmy się, śpiewając oraz słuchając koncertu zespołu „Love Story”, a także opowiadaliśmy o spotkaniach z Bogiem - własnymi słowami i dzięki przedstawieniom przygotowanym przez pana Adama. Ważnym doświadczeniem było dla wszystkich Muzyczne Uwielbienie, które odbyło się w kościele w Lipnie Nowym. Szansa spędzenia jakiegoś czasu przed Najświętszym Sakramentem jest zawsze szansą na przemianę. Smutku w radość, strachu w spokój, zwątpień w ufność. Dlatego choć po zejściu z Góry Tabor wyglądamy wciąż tak samo, to jesteśmy przemienieni. Jesteśmy pewni, że „Bóg w nas wierzy!”.