Reklama

Konflikty zbrojne

Ukraina: liczby za którymi kryje się 1000 dni wojny

Za tysiącem dni od rozpoczęcia przez Rosję wojny w Ukrainie kryje się wiele liczb będących wyrazem tragicznego czasu i rozdzierającej serce przestrzeni, w których toczy się konflikt, który łamie ludzkie życie i burzy marzenia. Bardzo często są to liczby szacunkowe bądź wręcz ukryte, ponieważ wojna toczy się również na polu informacji. Przede wszystkim istnieje liczba, którą najtrudniej oszacować, ponieważ jest najbardziej ukryta: liczba ofiar.

2024-11-19 10:20

[ TEMATY ]

wojna na Ukrainie

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We wrześniu amerykański dziennik The Wall Street Journal, powołując się na źródła wywiadowcze, napisał, że około miliona Ukraińców i Rosjan zostało zabitych lub rannych od 24 lutego 2022 roku. Większość z nich to żołnierze obu stron, a następnie ukraińscy cywile. W tym samym miesiącu brytyjska BBC i niezależna strona internetowa Mediazona prześledziły nekrologi 70 000 zabitych rosyjskich żołnierzy w Ukrainie - 20 procent z nich było ochotnikami. Liczby podane przez The Wall Street Journal wydają się być zgodne z tym, co rok wcześniej - w sierpniu 2023 roku - podał amerykański dziennik The New York Times, według którego już wtedy wojna pochłonęła ok. 500 000 ofiar.

Z drugiej strony, liczba, co do której istnieje konsensus, głównie dzięki Wysokiemu komisarzowi Narodów Zjednoczonych do spraw uchodźców (UNHCR), dotyczy przesiedleńców: 6,7 miliona Ukraińców szukało schronienia poza granicami kraju, podczas gdy przesiedleńców wewnętrznych jest prawie 4 miliony. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że w sierpniu jeden atak spowodował śmierć 184 cywilów i zranienie 856, zrozumiemy, że ucieczka może być jedynym rozwiązaniem dla ludzi dotkniętych wojną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Również dlatego, że infrastruktura nie jest wolna od działań wojennych. Bombardowania uszkodziły 3798 szkół, z czego 356 zostało zniszczonych. W ciągu ponad dwóch lat 1 619 placówek służby zdrowia zostało uszkodzonych, a kolejne 214 zostało zrównanych z ziemią - wśród najbardziej dotkniętych były te w obwodzie charkowskim, donieckim, mikołajowskim, kijowskim, chersońskim i zaporoskim.

Wojna dotknęła już 20 proc. obszarów chronionych w Ukrainie, gdzie rosyjska armia zajęła osiem rezerwatów przyrody i dziesięć parków narodowych. Detonacja rakiet, bomb, pocisków i innych materiałów wybuchowych hamuje wzrost roślin o około 5-10 proc. Na jakość powietrza wpływają również takie działania, jak korzystanie z pojazdów, samolotów, dronów i paliw kopalnych, które zwiększają emisję gazów cieplarnianych i zanieczyszczeń, takich jak amoniak, tlenek węgla, dwutlenek siarki i tlenki azotu.

Wszystko to wpływa na ukraińską gospodarkę narodową, która opiera się na rolnictwie. Jeszcze kilka lat temu Ukraina uważana za „spichlerz świata”, ponieważ eksportowała 20 proc. pszenicy i 45 proc. oleju słonecznikowego na całym świecie, dziś Kijów - częściowo z powodu bombardowania portów na Morzu Czarnym - stracił prawie całą swoją siłę ekonomiczną. A wpływ na ceny żywności jest znaczny, napędzając inflację w Europie i podważając łańcuchy żywnościowe w krajach afrykańskich. Ponadto, z powodu niedoboru energii elektrycznej, Ukraina zaczęła demontować swoje elektrownie cieplne w celu pozyskania części do naprawy innego typu elektrowni.

W rezultacie cierpi na tym krajowa gospodarka. We wrześniu inflacja wzrosła do 8,6 proc. (+1,5 proc. z miesiąca na miesiąc) z powodu rosnących cen żywności, zwiększonych kosztów produkcji i ciągłej presji związanej z dewaluacją hrywny. Chociaż kraj się wyludnia, stopa bezrobocia w październiku utrzymuje się powyżej 15 proc., a wskaźnik ubóstwa - tj. osób zmuszonych do oszczędzania na żywności - wynosi 20 proc. W tym kontekście dochody z ukraińskiego budżetu państwa są w wysokim stopniu wykorzystywane do finansowania obronności. Z kolei wydatki cywilne są pokrywane z pomocy z zewnątrz.

Liczby, za którymi kryją się ludzkie historie mówią o tragicznej sytuacji człowieka w obliczu najbardziej nieludzkiego czynu, jaki może zaistnieć na świecie - wojny.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ksiądz z Charkowa: dużo mówi się o obawach w związku ze zbliżającym się Dniem Niepodległości Ukrainy

[ TEMATY ]

wojna na Ukrainie

Karol Porwich/Niedziela

Mówi się, że być może Rosja będzie chciała za wszelką cenę zwielokrotnić jeszcze bardziej ataki, chcąc zepsuć to święto i pokazać swoją siłę – powiedział PAP dyrektor Caritas-Spes-Charków ks. Wojciech Stasiewicz, nawiązując do obaw związanych ze zbliżającym się Dniem Niepodległości Ukrainy, który przypada 24 sierpnia.

Pochodzący z Lublina ks. Wojciech Stasiewicz posługuje we wschodniej Ukrainie od 2006 r. Jest dyrektorem Caritas-Spes-Charków, wikariuszem w parafii katedralnej w Charkowie.
CZYTAJ DALEJ

Skargi do KRRiT na materiał TVN24 uderzający w ojca Rydzyka i Radio Maryja

2024-11-17 06:22

[ TEMATY ]

Radio Maryja

O. Tadeusz Rydzyk

Karol Porwich/Niedziela

O. Tadeusz Rydzyk

O. Tadeusz Rydzyk

Ponad 26,6 tys. osób złożyło skargę do KRRiT na materiał TVN24 uderzający w dobre imię o. dr. Tadeusza Rydzyka CSsR i Rodziny Radia Maryja – wskazał red. Rafał Stefaniuk na łamach „Naszego Dziennika”. O dokładnej ilości skarg poinformowała Teresa Brykczyńska, rzecznik prasowy Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - czytamy na portalu Radia Maryja.

Jak poinformowała „Nasz Dziennik” Teresa Brykczyńska, rzecznik prasowy Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, aż 26 tys. 656 osób domaga się interwencji Rady w związku z emisją reportażu TVN24 z serii „Czarno na białym” pt. „32 lata bezkarności. Fenomen ojca Rydzyka”.
CZYTAJ DALEJ

KEP: Coraz bliżej powołania komisji badającej zjawisko wykorzystywania seksualnego w Kościele w Polsce

2024-11-18 21:18

[ TEMATY ]

KEP

ofiary wykorzystywania seksualnego

BP KEP

Pierwszy dzień obrad 399. Zebrania Plenarnego KEP

Pierwszy dzień obrad 399. Zebrania Plenarnego KEP

Prace nad powołaniem komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystywania seksualnego w Kościele w Polsce są na ukończeniu. Dziś, podczas zebrania plenarnego na Jasnej Górze, biskupi zapoznali się ze stanem prac nad przygotowaniem dokumentu ramowego, który określi zasady powołania i funkcjonowania takiego gremium - przekazał KAI ks. Piotr Studnicki, kierownik Biura delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży.

Aktualnie dokument ten jest konsultowany z Radą Prawną KEP. To bardzo ważny etap prac. Chodzi bowiem o to, aby zasady określające powołanie i uprawnienia takiego eksperckiego gremium były zgodne z prawem kanonicznym. Kolejnym etapem będzie decyzja o przyjęciu tego ramowego dokumentu przez trzy podmioty: Konferencję Episkopatu Polski oraz dwie konferencję skupiające przełożonych zakonów - męskich i żeńskich. Dopiero po tym etapie przyjdzie czas na kwestie personalne: poszukiwanie i wybór przewodniczącego, a następnie powoływanie członków komisji - wyjaśnia ks. Studnicki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję