Reklama

Niedziela Kielecka

Nasi w Rio na ŚDM

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie będzie wygód, ciepłej wody, odpoczynku, regularnego snu. Za to na pewno będzie gorąca samba w środku zimy, radość, modlitwa z ludźmi różnych ras, narodowości, kultur, mocne przeżycia duchowe, które zostaną na długo w sercach. Kto się zdecydował, już jest na drugiej półkuli, w Rio de Janeiro z młodzieżą całego świata. Kieleckiej młodzieży towarzyszy bp Marian Florczyk. Z naszej diecezji na ŚDM do Brazylii i spotkanie z papieżem Franciszkiem poleciało pięćdziesiąt osób. Drugą grupę stanowi siedemdziesięciu uczestników ze wspólnot neokatechumenalnych Trzeba było dużego samozaparcia i zawierzenia, aby wyruszyć w taką drogę.

Reklama

Pierwszą przeszkodą mogły być pieniądze. Kogo stać na taki wyjazd? Przecież uczestnicy to głównie studenci, ludzie jeszcze uczący się. Owszem, może pracują gdzieś dorywczo, ale ciężko ze skromnej pensji coś odłożyć. I tutaj pierwsza niespodzianka. Na prośbę bp. Ryczana w parafiach zorganizowano kolekty w Niedzielę Palmową. Efekt - ponad 90 tys. zł, które wpłynęło na ten cel. To wielkie wsparcie pomogło znacznie zmniejszyć uczestnikom koszty wyjazdu. Kolejne 25 tys. zł przekazali inni ofiarodawcy - starczy na pokrycie kosztów zwiedzania, przyjazdy autokarem. Młodzi aktywnie ewangelizowali, prowadzili sprzedaż książki „Wierzę” - komentarza do Credo, wydanej i udostępnionej na ten cel przez dyrektora kieleckiej „Jedności” ks. Leszka Skorupę. Uczestniczyli w spotkaniach formacyjnych w małych grupach. Młodzież ze wspólnot neokatechumenalnych od roku odwiedziła ponad dwadzieścia parafii diecezji, modliła się razem parafianami, dawała świadectwo, śpiewem i tańcem ewangelizowała po Mszy św. Wierni bardzo hojnie wspierali wybierających się na ŚDM i spotkanie z papieżem Franciszkiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Od początku tę pielgrzymkę traktujemy jako dzieło Boże - podkreślał koordynator wyjazdu - ks. Sławomir Sarek, stąd zaufanie w Jego Opatrzność.

Brazylijska Kurytyba, największe skupisko Polonii z parafią św. Piotra i Pawła, opatrznościowo ma polskiego księdza chrystusowca Kazimierza Długosza, pochodzącego z Kielc. Jego pomoc w przygotowaniu logistycznym pobytu grupy kieleckiej jest nieoceniona. Naszych pielgrzymów przyjęły rodziny polonijne, dzieląc się z nimi wszystkim, co mają. Młodzi opowiadali im o kraju ich przodków, o znanych jedynie z opowiadań miejscach, historii. Jako podziękowanie kielecka grupa zostawiła w każdej goszczącej ich rodzinie obraz Jezusa Miłosiernego na płótnie z polskim napisem „Jezu, ufam Tobie”, drugi to obraz Matki Bożej Łaskawej Kieleckiej. Kielecka grupa była widoczna w Kurytybie. Młodzi animowali śpiewali, ewangelizowali na ulicach, uczestniczyli we wspólnych nabożeństwach. Uczyli także Brazylijczyków z polskimi korzeniami Poloneza i „Tanga Fraceso” prosto z Lednicy, które zatańczą dla papieża w Rio. Przed wyjazdem ks. Sarek zachęcał młodych, by byli twórczy i aktywni w parafii kurytybskiej, by umieli dać świadectwo wiary. Za nimi już rajskie wodospody Iguazu, spacery po Kurytybie, wyprawa na pogranicze brazylisko-argentyńśkie do dawnej misji jezuickiej.

Reklama

W kościele w Kurytybie sakramentalne „tak” wypowiedzieli Katarzyna Pytel i Kamil Łapa - młodzi członkowie Ruchu Światło-Życie. Świadkami wydarzania byli wszyscy uczestnicy, którzy modlili się za młodą parę. Tłumaczyli, że decydując się na ślub podczas Świtowych Dni Młodzieży, chcieli dać świadectwo innym narzeczonym i podkreślić wartość małżeństwa i rodziny. Była to decyzja przemodlona na kolanach i przemyślana - mówili szczęśliwi. W ślubnej ceremonii uczestniczyli księża diecezji kieleckiej. Udzielający sakramentu - ks. Sławomir Sarek, ks. Krzysztof Dziurzyński, ks. Józef Majchrzyk, ks. Grzegorz Pastorczyk. Jako pamiątkę i dar księża zostawili w tutejszym kościele ornat.

W San Paulo zwiedzali najważniejsze miejsca i zabytki w ośmiogodzinnej wycieczce. W Rio najpierw odwiedzą sanktuarium Aparecida, a następnie udadzą się na miejsce spotkania z papieżem.

Przed młodymi centralne uroczystości ŚDM i spotkanie z papieżem Franciszkiem w dniach 25-28 lipca, na które, jak mówią, bardzo czekają. Młodzież powita papieża wieczorem na plaży Copacabana. Tutaj papież wygłosi przemówienie. Następnego dnia wieczorem odbędzie się Droga Krzyżowa młodzieży z udziałem papieża Franciszka na plaży Copacabana.

W sobotę o 19.30 rozpocznie się czuwanie z Ojcem Świętym na Campus Fidei w Guaratibie. Papież Franciszek wygłosi przemówienie i będzie uczestniczył z młodymi w adoracji Najświętszego Sakramentu. W niedzielę o godz. 10 rano papież będzie sprawował Mszę św. rozesłania, tutaj ogłosi gdzie odbędą się kolejne ŚDM.


Przed wyjazdem młodzi powiedzieli „Niedzieli Kieleckiej”

Reklama

Małgosia Kędziorska
- Jadę po to, by od nowa uczyć się wiary w Jezusa, by budować zaufanie, uczyć się od młodych z całego świata wiary, poznawać inne kultury i narody, a jednocześnie sprawdzić się w nowych warunkach. Chcę pokazywać swoją postawą wiarę w Chrystusa żyjącego we mnie. To On pomógł mi pokonać trudności, nie tylko finansowe. Problemy zdrowotne i problemy z urlopem, o który było trudno. Ich rozwiązanie umocniło mnie w przekonaniu, że Jezus chce, abym tam pojechała. Pozwoliłam Mu, aby mnie prowadził i uczył zaufania do Niego. Myślę, że On chce, abym była Jego świadkiem przed innymi.

Agnieszka, studentka Politechniki Warszawskiej, lat 26
- Nie mogłam być w Madrycie, ponieważ wtedy byłam w USA, jednak obserwowałam przez media to wydarzenie. Kiedy dowiedziałam się, że kolejne ŚDM są w Rio, zdecydowałam się niemal od razu. To jest podróż mojego życia. Zawsze mi pod drodze z ludźmi różnych kultur i narodowości. Takiej różnorodności doświadczam, będąc w Taizé czy podczas Europejskich Spotkań Młodzieży. O Brazylii marzyłam od dziecka. Kiedyś przeczytałam, że kiedy europejscy odkrywcy dotarli do brzegów Brazylii, uznali, że to jest raj na ziemi. Chcę zobaczyć ten raj. Ufam, że to spotkanie coś zmieni, że moje życie wejdzie na właściwe tory. Kiedy oświadczyłam moim znajomym, że wybieram się do Rio na ŚDM, niektórzy reagowali zaskoczeniem. Dziwili się, że tak mi na tym zależy, ale też bardzo mnie wzruszyli, kiedy na urodziny zamiast prezentu zrobili zrzutę na mój wyjazd. Chciałam się im odwdzięczyć, powiedziałam, że zabiorę tam także ich intencje, to co noszą w sercach. Na Facebooku zamieściłam zaproszenie, aby wpisywali swoje prośby. Zgłaszają się już pierwsze osoby. Będę pamiętała o nich w Rio.

Michał, lat 26
- Właściwie na wyjazd namówiła mnie mama. Nie jestem członkiem żadnej wspólnoty. Wciąż poszukuję, ale bardzo lubię być wśród tych ludzi, dobrze się tutaj czuję, chciałem zarazić się od nich tą radością, którą mają.

2013-07-17 10:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kanclerz Niemiec w Warszawie

[ TEMATY ]

spotkanie

wizyta

Artur Stelmasiak

Od uroczystego powitania przez premier Beatę Szydło rozpoczęła się we wtorek po godz. 14 wizyta kanclerz Niemiec Angeli Merkel w Warszawie. Wśród tematów rozmowy szefowych rządów Polski i Niemiec znalazła się m.in. przyszłość UE.

Artur Stelmasiak
CZYTAJ DALEJ

„Lisi plan” minister edukacji. Ruch kadrowy w szkołach a etaty dla katechetów

2025-03-01 20:00

[ TEMATY ]

katecheza

edukacja

korepetycje z oświaty

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Katecheci w Polsce stoją w obliczu poważnych zmian, które mogą wpłynąć na ich zatrudnienie. Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN) nie wycofało się z planów ograniczenia liczby godzin katechezy, co budzi niepokój wśród nauczycieli religii. Dyrektorzy szkół już w marcu rozpoczną przygotowania projektów arkuszy organizacyjnych na kolejny rok szkolny, a to oznacza, że redukcje etatów i zwolnienia mogą stać się rzeczywistością.

Stąd rodzą się pytania: Jak bronić się przed redukcją etatu lub ewentualnym zwolnieniem? Gdzie szukać pomocy? Czy działania dyrektorów będą zgodne z prawem?
CZYTAJ DALEJ

„Na starość złagodniałem” – mówił o sobie śp. biskup Kazimierz Romaniuk

2025-03-01 17:19

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Takie już ze mnie dziwadło!” – powiedział mi kiedyś ksiądz biskup Kazimierz Romaniuk w jednym z wywiadów dla Tygodnika „Niedziela”. I wyjaśnił, dlaczego tak sądzi: „Bo nie lubię nigdzie wyjeżdżać. Musiałbym zabierać ze sobą kilka słowników, ze trzy gramatyki, tekst grecki, hebrajski..., a to mogłoby być męczące! Nigdy w życiu nie leżałem też na plaży, nie chodziłem po górach. Nawet w Zakopanem dawno nie byłem, co jeden z kolegów- księży skwitował krótko: ”. Miał poczucie humoru.

Wśród wielu spotkań ze śp. Księdzem Biskupem w jego domu przy ulicy Ratuszowej na warszawskiej Pradze szczególnie pamiętam to jedno, gdy przybyliśmy tam razem z ks. redaktorem Ireneuszem Skubisiem. To właśnie biskup Romaniuk do swojej nowoutworzonej diecezji warszawsko-praskiej jako katolickie pismo przyjął „Niedzielę” – wraz z jej edycją warszawską.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję