Reklama

Kościół

Prymas Polski: hipokryzja i manipulacja gorszą i niszczą społeczeństwo

Przed hipokryzją, zakłamaniem i fałszywym pojmowaniem wolności, która pod pozorem wyzwolenia człowieka w istocie go zniewala i znieprawia przestrzegał w Święto Niepodległości w Gnieźnie Prymas Polski abp Wojciech Polak. „Kto tak żyje, kto tak usiłuje żyć, wprost gorszy i ograbia drugich, gorszy też całe społeczeństwo, niszczy jego wewnętrzną tkankę” - mówił.

2024-11-11 12:01

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

Archidiecezja Gnieźnieńska

Prymas Polski abp Wojciech Polak

Prymas Polski abp Wojciech Polak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita gnieźnieński przewodniczył w bazylice prymasowskiej w Gnieźnie Mszy św. w intencji Ojczyzny z okazji 106. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. W homilii podkreślił, że rocznica ta jest dla nas wezwaniem do wdzięczności wobec Boga i wielu pokoleń Polaków, którzy o wolność naszego kraju walczyli, którzy się o nią modlili i dla niej pracowali. Jest także wezwaniem do odpowiedzialności i solidarności, do budowania, a nie niszczenia ładu społecznego, do odrzucenia zakłamania i życia pozorami, z których rodzi się manipulacja, zniewalanie i wykorzystywanie ludzi dla własnych korzyści i interesów.

„Kto prowadzi takie podwójne życie, jest w istocie człowiekiem skorumpowanym” - powtórzył za papieżem Franciszkiem Prymas.

Podziel się cytatem

„Kto tak żyje, kto usiłuje tak żyć, gorszy i ograbia drugich, gorszy też całe społeczeństwo, niszczy jego wewnętrzną tkankę. Wypacza bowiem i wykrzywia w ten sposób samą sprawiedliwość społeczną, wywołuje kryzys zaufania i rodzi podejrzliwość” - stwierdził abp Polak. Zatem «uważaj na siebie, nie wpadnij w sidła zakłamania» - powtórzył Jezusowe ostrzeżenie z dzisiejszej Ewangelii, tłumacząc, że „jest ono przede wszystkim wezwaniem do czujności i życia w prawdzie”. Ale jest także wezwaniem do miłości, Jezus bowiem wyraźnie piętnuje i gani hipokryzję, ale jednocześnie przypomina o przebaczeniu. Dlatego „napiętnowanie zła nie może nigdy przeradzać się w chęć odwetu i szukanie zemsty”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Życie społeczne także domaga się przebaczenia i pojednania” - podkreślił Prymas.

Podziel się cytatem

Reklama

„Fundamentem ich musi być prawda i sprawiedliwość, chęć naprawienia wyrządzonego zła i wyrządzonej innym szkody, a także uznanie zła i prośba o wybaczenie. Jezus mówi bowiem wprost, że trzeba żałować, aby otrzymać przebaczenie” - przypomniał abp Polak, przyznając, że tym, co nas uzdalnia zarówno do przebaczenia i pojednania, jak i oparcia się pokusie hipokryzji i podwójnego życia, jest wiara. „Ewangeliczna przestroga przed podwójnym życiem, a także Chrystusowe wezwanie do przebaczenia i wiary są dziś trzema drogowskazami dla nas wszystkich” - zauważył.

Metropolita gnieźnieński przestrzegał też przed życiem fikcją wolności, która „rzekomo człowieka wyzwala, a właściwie to go zniewala i znieprawia”. Jak mówił: „Otwierają się wówczas przestrzenie, które będą generować społeczny niepokój i lęk, często podsycając kolejne wzajemne uprzedzenia i animozje. A wówczas ponad zdrowy rozsądek, brać będzie górę wciąż jakaś partyjna kalkulacja, owocująca chęcią przebudowania życia społecznego według takich czy innych, czysto subiektywnych wrażliwości”.

„Dzisiaj więc, kiedy po raz kolejny w Polsce zmagamy się o kształt życia społecznego i państwowego, niech wrócą do nas słowa świętego Jana Pawła II, w których jasno nam wskazywał, że kształt życia w Polsce zależy przede wszystkim od tego, jaki jest tutaj człowiek, jakie jest jego sumienie” - przypomniał arcybiskup gnieźnieński, podkreślając po raz kolejny, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za kształt naszego życia społecznego, wszystkim należy się szacunek i wsparcie - każdemu życiu, w szczególności zaś temu najsłabszemu, zagrożonemu, poczętemu pod sercem matki czy szukającemu pośród nas bezpiecznego schronienia.

„Trzeba nam wciąż na nowo wznosić się ponad partykularne interesy, aby szukać wspólnego dobra. Szczególnie w tym czasie, w którym tak blisko nas rozgrywa się dramat śmiercionośnej wojny, niech nasza odpowiedzialność rodzi i daje poczucie bezpieczeństwa” - prosił na koniec Prymas.

Msza św. w katedrze gnieźnieńskiej zgromadziła duchowieństwo, parlamentarzystów, przedstawicieli władz samorządowych, służby mundurowe i harcerzy. Obecni byli także klerycy z archidiecezji gnieźnieńskiej. W czasie liturgii śpiewał Chór Prymasowski pod dyrekcją ks. kan. Dariusza Sobczaka. Na zakończenie Eucharystii modlono się za wstawiennictwem św. Wojciecha i odśpiewano „Boże coś Polskę”. Po Mszy św. na Placu Prymasa Mikołaja Trąby przy katedrze gnieźnieńskiej odbyła się uroczystość patriotyczna.

Oceń: +10 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski na Jasnej Górze: budować musimy na tym, co łączy, a nie na tym, co dzieli

Trzeba nam i dziś pamiętać, że budować musimy na tym, co łączy, a nie na tym, co dzieli, że – jak mówił św. Jan Paweł II - solidarność musi iść przed walką, a jeśli wyzwala walkę, to jest to zawsze walka o człowieka, o jego godność, a nie walka przeciwko drugiemu człowiekowi – powiedział Prymas Polski abp Wojciech Polak w homilii Mszy Świętej, której przewodniczył na jasnogórskim szczycie w Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej.

Prymas Polski nawiązał w homilii do panującej pandemii koronawirusa, która budzi lęk i bezradność. Ale również do wirusa niesprawiedliwości społecznej – odwołując się do papieża Franciszka – „wirusa naszego egoizmu, prywaty, dbania jedynie o własne interesy, szukania dobra dla siebie i swoich środowisk w imię partykularnych interesów, wbrew czy wprost przeciw drugim, polaryzowania naszego życia społecznego, nie tylko infekuje serca poszczególnych ludzi, ale niszczy tkankę społeczną, poddając w wątpliwość wysiłki podejmowane na rzecz dobra wspólnego, a często im po prostu przecząc”.
CZYTAJ DALEJ

Bp Długosz do Tuska: Demokracja jest po prostu demokracją - bez żadnych przymiotników

2024-11-12 17:08

[ TEMATY ]

bp Antoni Długosz

demokracja

Apel Jasnogórski

Donald Tusk

YouTube/ Jasna Góra

„Jeszcze nie tak dawno wycierali sobie usta słowem konstytucja, odmieniając je przez wszystkie przypadki, a teraz przestała im już być potrzebna, bo odgrywa się tzw. teatr praworządności” - powiedział biskup pomocniczy senior archidiecezji częstochowskiej, Antoni Długosz, w czasie Apelu Jasnogórskiego.

Jasnogórska Pani! Przychodzimy tu do Ciebie w dniu szczególnym, w którym świętujemy 106 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. 11 listopada 1918 roku do polskich serc i do polskich domów zapukała niepodległość. Ale tego wspaniałego dnia - nikt Polakom nie podarował. Nie wyniknął on też z obcego nadania, z jakiejkolwiek politycznej ugody, ani z niczyjej łaski! Był zwieńczeniem 123-letniej walki kilku pokoleń naszych rodaków. Nie bez znaczenia był także geniusz Józefa Piłsudskiego, a także ojców niepodległości Romana Dmowskiego, Wincentego Witosa, Ignacego Paderewskiego, Wojciecha Korfantego i innych. To była ogromna praca całego społeczeństwa polegająca na budzeniu ducha narodowego, bo choć Polski nie było na mapach to żyła w sercach i świadomości naszych dziadów i pradziadów. — mówił bp Antoni Długosz.
CZYTAJ DALEJ

Bp Długosz do Tuska: Demokracja jest po prostu demokracją - bez żadnych przymiotników

2024-11-12 17:08

[ TEMATY ]

bp Antoni Długosz

demokracja

Apel Jasnogórski

Donald Tusk

YouTube/ Jasna Góra

„Jeszcze nie tak dawno wycierali sobie usta słowem konstytucja, odmieniając je przez wszystkie przypadki, a teraz przestała im już być potrzebna, bo odgrywa się tzw. teatr praworządności” - powiedział biskup pomocniczy senior archidiecezji częstochowskiej, Antoni Długosz, w czasie Apelu Jasnogórskiego.

Jasnogórska Pani! Przychodzimy tu do Ciebie w dniu szczególnym, w którym świętujemy 106 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. 11 listopada 1918 roku do polskich serc i do polskich domów zapukała niepodległość. Ale tego wspaniałego dnia - nikt Polakom nie podarował. Nie wyniknął on też z obcego nadania, z jakiejkolwiek politycznej ugody, ani z niczyjej łaski! Był zwieńczeniem 123-letniej walki kilku pokoleń naszych rodaków. Nie bez znaczenia był także geniusz Józefa Piłsudskiego, a także ojców niepodległości Romana Dmowskiego, Wincentego Witosa, Ignacego Paderewskiego, Wojciecha Korfantego i innych. To była ogromna praca całego społeczeństwa polegająca na budzeniu ducha narodowego, bo choć Polski nie było na mapach to żyła w sercach i świadomości naszych dziadów i pradziadów. — mówił bp Antoni Długosz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję