Uroczystościom przy pomniku poświęconym dzieciom nienarodzonym przewodniczył bp Maciej Małyga. – Ci, których na jakiś czas utraciliśmy, oni już żyją w Bogu. Ponieważ te dzieci odeszły bez żadnego zła, w całkowitym dobru, to mamy pewność wiary, że nic im nie brakuje i tylko my jesteśmy obarczeni tęsknotą, bólem i pragnieniem spotkania. Dla tych, którzy są w Bogu, nie ma czasu oczekiwania. Przeżywają to tak, jakby już wyciągali do nas ręce i zapraszali do spotkania, które nastąpi w domu naszego Ojca – mówił bp Małyga. Przypomniał, że nie ma potrzeby modlić się za dzieci nienarodzone, bo one dostąpiły już Nieba: – Ale chcemy za nie w modlitwie dziękować i prosić w intencji zbolałych rodziców. Powierzamy Bogu ich żal, tęsknotę i cierpienia, które przeżywają.
Biskup Maciej modlił się aktem zawierzenia utraconego dziecka Bożemu Miłosierdziu: – Składamy dziś w Tym najmiłosierniejszym sercu dzieci, których utratę opłakujemy. (…) Ufamy, że przyjąłeś nasze utracone dzieci do wspólnoty zbawionych i że oglądają już Twoje oblicze. Z ufnością prosimy za wszystkich, których ta strata dotknęła, szczególnie za rodziców. Ulecz ich zranienia, ratuj od rozpaczy, uwolnij od bólu i cierpienia, usuń lęki z ich serca i obdarz pokojem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Za wspólną modlitwę przy pomniku pamięci dzieci nienarodzonych dziękował ks. Piotr Jakubuś, proboszcz parafii Świętej Rodziny. – Nasz pomnik to serce wkomponowane w krzyż. Rzeczywiście to doświadczenie tajemnicy ludzkiego losu, kiedy dziecko oczekiwane z miłością przez rodziców odchodzi, jest wielkim bólem i cierpieniem. Serce tych rodziców bardzo realnie wpisuje się w krzyż, ale jak mówił św. Jan Paweł II: „Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie udźwigniecie” – tłumaczył. Przypomniał, że nasza ojczyzna jest w Niebie: – Wszyscy żyjemy, by spotkać się z Bogiem w Niebie, ale również z tymi, którzy nas wyprzedzili w drodze do domu naszego Ojca.
Po modlitwie odbyło się spotkanie w kawiarni Archon przy ul. Smętnej, możliwość wspólnej rozmowy i podzielenia się swoimi doświadczeniami. Modlitwa w intencji dzieci nienarodzonych i ich rodziców to już tradycja w parafii Świętej Rodziny. – W czasie listopadowej zadumy chcemy wesprzeć modlitwą i dobrym słowem osoby, które doświadczają dramatu utraty dziecka – zaznacza ks. Piotr Jakubuś.